Moje Królestwo - uczta dla oczu i balsam na ...wszelkie zło

[JAKUCH]

Różyczka na pergoli pięknie kwitnie ,ale ta różowa na przedostatniej fotce to Gartentraume ,bo tak do niej podobna .Uwielbiam naparstnice i najlepiej rosną tam gdzie się same ukorzenią .czyli maja też swoje wybrane miejsca .Zrobiłaś piękny portret Trzykrotce andersoni http://images64.fotosik.pl/1035/d76599630662df3dmed.jpg ,bo to chyba ona .U mnie też zaczynają kwitnąć szałwie .Oj masz w tym roku Jagódko same zmartwienia zostawiam w tę nie za bardzo ogrodową pogodę raczej barową

[Teniak]

No to Jagódko mam nadzieję że Twoje naparstnice będą się rozsiewały i u mnie . Zakwitła taka kremowa właśnie,niewysoka jeszcze ale kwiaty są.Czekam może będą inne kolory też wśród tej mieszanki którą nas obdarowałaś.
Piszecie o clematisach,pochwalę więc przecudnej urody clematis który znajoma dostała z Ameryki .Czysto biały ,ogromny kwiat...większy niż moja" rozciapierzona" dłoń sporych rozmiarów.Wrażenie niesamowite bo pięknie pnie się po thuji,czyli białe na zielonym.
Poprosiłam o zrobienie odkładu ,może się uda.
A u Ciebie kolorowo jak zwykle zresztą,wesolutko chociaż w ogrodzie.
Pozdrawiamy.Teresa

[Jagodka]

Jadzieńko...byłam u Ciebie przed chwilą ...róże masz jak z bajki .
Dziękuję ślicznie za pochwałę moich "podopiecznych " - to moje słoneczka na każdą niepogodę - tę na dworze i tę w sercu .
Masz wprawne oko - w końcu jesteś " różano " zakręcona tak , to Gartentraume - pomyśleć , że ją chciałam w tamtym roku wywalić - takie miała wiotkie gałązki , kwiaty byle jakie . Pozytywnie mnie zaskoczyła w tym roku - kwiaty olbrzymie , napakowane , łodygi grube , nie przewieszające się pod ciężarem kwiatów i ...ten zapach .
Trzykrotka - jak ją trafnie wskazałaś jest w moim ulubionym kolorze blue i wdzięcznym obiektem do fotografowania .
Niestety ...tamten rok był - jaki był ...a ten nie wiadomo co jeszcze przyniesie , albo czym zaskoczy ...byle się nie załamywać ...bardziej skłonna do depresji jestem przez działania pogodowe ....czuję się jak flak ...bez energii , animuszu i bez chęci do czegokolwiek . Przecież muszę bywać to tu , to tam ...zaraz jadę do PZU w sprawie Janusza i ...zahaczę o ...ogrodniczy kącik , może mają co ciekawego ... .
Serdecznie pozdrawiam

Tereniu...cieszy mnie fakt , że naparstnice żyją - na pewno na drugi rok będzie ich sporo .
. Masz fotkę tego clematisa ? Ja dostałam pewnego razu od znajomej z USA nasiona Ipomei białej o olbrzymich kwiatach - rosła w doniczce ...zapach był nieziemski , zwłaszcza wieczorem . Nasion - niestety , ale nie wydała .
Tereniu - jak w tytule mojego wątku ...rośliny podnoszą mnie na duchu i są ...lekiem na wszelkie zło .
Dziękuję za pozdrowienia i nawzajem

[JAKUCH]

Jagódko ta fotka ,która Ci się spodobała to różyczka Souvenir du dr. Jamain i powojnik Andromeda .Przyznam nieskromnie ,że urokliwy to duecik. Moja Gartentraume po deszczach,, raczej kwiaty nadają się do ścięcia pozostaną tylko te pąki ,które sie jeszcze nie otwarły .Co do niej to masz zupełną rację .Moja ,gdy rosła bliżej Maigod czyli w półcieniu też miała wiotkie gałązki, a teraz w słoneczku to fajny wypasiony krzaczek .Chyba jednak łagodna zima wpłynęła dodatnio na nasze różyczki .No tak jesteś w ciągłym ruchu

[Wolusia]

Piękne naparstnice. Czy one tak kwitną dopiero w drugim roku? Gdybym je teraz wysiała...

[Jagodka]

Wiolu ...możesz teraz zasiać naparstnice ...ale zakwitną na drugi rok - zresztą potem same się będą wysiewały i to w różnych kolorach . Nie powtarzają kolorów swych rodziców ...możesz mieć np. białe ...a wysiewając się potem zakwitną w kolorach różnych .
Gdybym ich nie wypieliła - miała bym naparstnice jedna na drugiej - prawie całą rabatę by zajęły - tyle ich było .
Pozdrawiam serdecznie .

Jadzieńko ...tak , to prawda , zima była taka- jakby jej nie było - więc i róże nie skąpią nam takich widoków ...ale - coś za coś - za to mamy plagę ślimaków , mszyc wypasionych i innego tałatajstwa .
Ten "Doktorek " tak zmienia kolory przekwitając ? Wygląda jakby była to róża w różnych odcieniach fioletu , biskupiego , ciemnego różu ...cudna .
W ubiegłym tygodniu - przed deszczami Gartentraume była przepiękna - kwiaty otwarły się ukazując swą urodę - teraz natomiast nie dość , że się nie rozwinęły do końca , to w dodatku im płatki oblatują zniszczone i z plamami od deszczu ...
Niech się wreszcie skończy ten czas deszczowy ...bo mi sił i nerwów zabraknie do walki ze ślimakami ...Dzisiaj wysypałam całe kilo niebieskich granulek - tak w szklarence , jak i wśród roślin - zwłaszcza host . Najpierw je wyzbierałam na szpikulec - niczym szaszłyki ...potem idę sypać granulki ...patrzę i oczy przecieram ... ...znów cholery łaziły pod hostami i szły w kierunku tejże rabaty .
Szwagrowi obżerają ziemniaki - siedzą po kilkanaście na krzaku ...będzie nieurodzaj ...byle przepowiednie się nie sprawdzały , że nastaną ciężkie czasy ...Boże - strach się bać ...
Serdeczności

[Iw]

Jagódko, z tego co opisujesz same plagi. . Ślimaków nie zazdroszczę, bo sama je mam i walczę od wielu lat Jak się wprowadziły pewnego roku, to już zostały . I nie ma siły, aby je wywalić. A potrafią w ciągu krótkiego czasu objeść całe krzaki kwiatów . A wszędzie być nie mogę i nie zawsze zauważę. Teraz sypię im granulkami po oczach, , ale tego tony bym musiała mieć, aby cały ogród zasypać . Powodzenia w walce

[Wolusia]

Jagódko, w takim razie poszukam nasionek, bo chciałabym mieć kilka okazów

[amba19]

Jagódko - chciałam Ci powiedzieć, że biały pierwiosnek od Ciebie ma pączek kwiatowy Dzisiaj zauważyłam

[JagiS]

Ciemna nocą pomyślałam sobie ciepło o Tobie, Jagódko .
Z każdą plagą jestem w stanie sobie poradzić, nawet, jak Safoya, oddać trochę roślin na żer owadów, ale te ślimaki , szczególnie bez skorup, to coś, co może przerazić nie na żarty .
Serdecznie współczuję i życzę poprawy pogody, może ich będzie mniej, choć trochę... .
A nad Gartentraume trzeba rozkładać parasolkę . Też ją mam, bo strasznie mi się podobają te falbaneczki. U nas na razie susza, więc może zakwitnie, jak należy.

Jagódko, życzę pięknych dni bez plag - Jagoda Pomorska

[Jagodka]

Wiolu ...a może lepiej ktoś będzie miał sadzonki ...będziesz miała wcześniejsze kwitnienie ...



Marysiu ..bardzo mnie cieszy , ze pierwiosnek zakwitnął o tej porze . Niech rośnie zdrowo i rozrasta się ciesząc Twe oczy .



Jagodo Pomorska ...w istocie rzeczy ...chemii do tej pory nie używałam w ogrodzie - wychodząc z założenia , że inni nas trują - my sami siebie nie musimy .
Jednak nie będę się biernie przyglądała "uczcie ślimaków " , jaką sobie zgotowały w moim ogrodzie . Albo one ...albo moje rośliny - wygra wytrwalszy - walka się rozpoczęła ...na szpikulce i granulki .
Fakt, Gartentraume - tylko na pogodę bezdeszczową ...nie jest jej do twarzy w kroplach wody ...wygląda jak ... panna z mokrą głową .
Dziękuję za życzenia ...wszystko przez zimę /nie zimę - bo by wymarzło to cholerstwo .

[amba19]

Jagodko jutro cykle zdjęcie kwiatuszkowi bo już się prawie rozwinął. Ale wstawić fotke pewnie mi się uda dopiero około niedzieli

[Jagodka]

Najpierw przeproszę Iwonkę - pominęłam Ją w odpowiedziach ...a to wszystko przez szybkie zaganianie ...Iwonko - wybacz .
Już odpowiadam ; ślimaki mnie chyba żywcem zeżrą - tłukę czym popadnie , sypie granulki ...a przecież nie będę w ogrodzie 24 godziny na dobę non- stop .
Wlazły nawet na złotokap i ...ślizgiem wpadają do liliowców - szczęście , ze w szklarence mam w środku i zewnątrz wysypane granulki ...za truskawki też się zabrały - obrzydlistwo ...tylko czekam skoro wlezą na winogron .
Nie popuszczę ...chociaż kręgosłupa nie czuję przez to łażenie między roślinami .

Dla Ciebie ...skromny , ale jakże śliczny ...



Marysiu ... a czy to jest x polyantha ? Bo one czasem nawet latem pokażą parę kwiatków .

Może Ci się spodoba ...mak bylinowy - wreszcie zakwitnął po ...dwóch latach ...kolor ma łososiowy ...tylko mnie jakoś nie wyszedł ...bardziej poszedł w stronę pomarańczy .



I takie tam ...co nieco aktualnie kwitnące ...











Dziękuję za uwagę i poświęcony czas ...by zajrzeć do mojego "Królestwa ..." - przepraszam zarazem , ze sporadycznie bywam w moich ulubionych ogrodach ...dzień za krótki , a zwaliło mi się na głowę w ostatnim czasie dosyć sporo - więc proszę o wybaczenie

[UlaL]

Witam
Jagódko, a u Ciebie to też już kolorowo i pięknie i tak różnorodnie. Pięknie kwitną róże, mak ma ciekawy kolor. Moje lantany jeszcze nie kwitną, ale już niedługo i w doniczkach będzie kolorowo. Szkoda tylko, że czas tak szybko leci
Pozdrawiam

[Lisica]

Witaj Jagódko

Jak to możliwe, że widzisz piękno w każdej roślinie?
Niektóre, jak sama mówisz, są niepozorne, ale pokazujesz je z taką miłością, że człowiek zaczyna w nich szukać piękna, chociaż w ogóle by na nie nie spojrzał.

Życzę ogarnięcia tego wszystkiego, co się na Ciebie "zwaliło" i wielkiej radości z ogrodu.