Po Twoich zdjęciach widzę, że u Ciebie jednak cieplej niż u mnie. Moje Róże mają tylko pojedyncze kwiaty a dzwonki (u Ciebie kwitnące) u mnie nadal w pączkach. Nawet piwonie jeszcze do końca się nie rozwinęły
Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Maju, jak pięknie wyglądają te znajome widoki
Bujnie, kwietnie, romantycznie
Przez twoje pochwały Mary Rose znalazła się na kolejnej mojej liście chciejstw
Z tym, że jest to lista pod znakiem zapytania, bo róże mają duże gabaryty a ja nie mam pomysłu na miejscówki dla nich
Po Twoich zdjęciach widzę, że u Ciebie jednak cieplej niż u mnie. Moje Róże mają tylko pojedyncze kwiaty a dzwonki (u Ciebie kwitnące) u mnie nadal w pączkach. Nawet piwonie jeszcze do końca się nie rozwinęły
Przez zimno i deszcze wszystko zatrzymało się w rozwoju... Ciągle zachwycam się wielkością Twojej hortensji pnącej 
Po Twoich zdjęciach widzę, że u Ciebie jednak cieplej niż u mnie. Moje Róże mają tylko pojedyncze kwiaty a dzwonki (u Ciebie kwitnące) u mnie nadal w pączkach. Nawet piwonie jeszcze do końca się nie rozwinęły
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majka na pewno jesteś zachwycona kwitnieniem swoich królowych .Widoki na mały ogródek czy duży już są imponujące 
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Jak dla mnie możesz pokazywać szersze ujęcia zakątków w ogrodzie.
lubię oglądać róże w całej okazałości
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Kolejny dzień pada i leje i mży na przemian
nawet nic nie dało się zrobić w ogrodzie
Aniu Oczęta mają bardzo dużo pączków, te pierwsze kwiaty już obrywałam,
tak wyglądała wczoraj

Na Edenkę nie umiem się doczekać, już powolutku rozchyla płatki
Monia małe sprostowanie, kwitło lub kwitnie dopiero tylko 140 róż, a mam ich 296 nie licząc podwójnych egzemplarzy
Jakby Petrovic się wywiązał z wiosennego zamówienia to przekroczyłabym 300 odmian różanych
Przekwitły poparzone rugosy choć niektóre chyba wytwarzają kolejne pączki. No i prawie zakończyła kwitnienie Poppius bo wczoraj widziałam ostatnie małe kwiatuszki. Teraz będzie dojrzewała owoce i rosła

Elwi były gorące dni a w pełni kwitnienia są te zasiedziałe bo młódki dopiero zaczynają.
Mary Rose rośnie szeroko i dość wysoko, moja choć ma już czwarty rok ciągle ma zbyt wiotkie gałązki jak dla takiego ciężaru kwiecia, pod naporem deszczy ciągle się wykłada
A byliny przeróżne już zaszczycają swoją asystą królewny różane, np goździki

Jadziu ja ciągle czekam aż róże zrównają się wzrostem bo te dosadzane między te kilkuletnie to ciągle są mikrusy. Szkoda że nie można zdobyć wszystkich jakie się pragnie w jednym czasie.

Majeczko teraz najkorzystniej wyglądają róże z daleka bo z bliska kwiaty są w bardzo złym stanie, znowu będę musiała je wszystkie zrywać.Ale masz rację, ładna róża to nie tylko pojedynczy kwiat do tego zestawiony sztucznie z jakimś tłem. Krzak różany sam w sobie powinien zachwycać swoją budową. Niestety młode róże mają tendencję do wykładania się, zwłaszcza angielki dość długo mają zbyt słabe pędy w stosunku do wielkości kwiatu, np Barbara Austin rozłożyła się na wszystko w koło i przygniotła jarzmiankę

Aniu Oczęta mają bardzo dużo pączków, te pierwsze kwiaty już obrywałam,
tak wyglądała wczoraj
Na Edenkę nie umiem się doczekać, już powolutku rozchyla płatki
Monia małe sprostowanie, kwitło lub kwitnie dopiero tylko 140 róż, a mam ich 296 nie licząc podwójnych egzemplarzy
Przekwitły poparzone rugosy choć niektóre chyba wytwarzają kolejne pączki. No i prawie zakończyła kwitnienie Poppius bo wczoraj widziałam ostatnie małe kwiatuszki. Teraz będzie dojrzewała owoce i rosła
Elwi były gorące dni a w pełni kwitnienia są te zasiedziałe bo młódki dopiero zaczynają.
Mary Rose rośnie szeroko i dość wysoko, moja choć ma już czwarty rok ciągle ma zbyt wiotkie gałązki jak dla takiego ciężaru kwiecia, pod naporem deszczy ciągle się wykłada
A byliny przeróżne już zaszczycają swoją asystą królewny różane, np goździki
Jadziu ja ciągle czekam aż róże zrównają się wzrostem bo te dosadzane między te kilkuletnie to ciągle są mikrusy. Szkoda że nie można zdobyć wszystkich jakie się pragnie w jednym czasie.
Majeczko teraz najkorzystniej wyglądają róże z daleka bo z bliska kwiaty są w bardzo złym stanie, znowu będę musiała je wszystkie zrywać.Ale masz rację, ładna róża to nie tylko pojedynczy kwiat do tego zestawiony sztucznie z jakimś tłem. Krzak różany sam w sobie powinien zachwycać swoją budową. Niestety młode róże mają tendencję do wykładania się, zwłaszcza angielki dość długo mają zbyt słabe pędy w stosunku do wielkości kwiatu, np Barbara Austin rozłożyła się na wszystko w koło i przygniotła jarzmiankę
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Ja juz gdzies pisalam, ze bedzie jak w zeszlym roku - tydzien ukropu - miesiac deszczu - dwa tygodnie ukropu - miesiac deszczu i zima a u Ewy bedzie susza
normalnie wsciec sie mozna ... a co jest najsmieszniejsze, to na mojej stacji pogodowej ktora mam w kuchni, jak byk pokazuje sloneczna pogode - tylko pytam sie gdzie ona jest, jak u mnie wisza ciemne chmury z ktorych wilgoc leci 
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Cudnie...
Zimą będziesz miała więcej czasu na pokazywanie zdjęć... Ja też się nie wyrabiam z niczym.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Maju dziękuję za fotkę Eyes...
No nie mogę sobie darować,że jej jeszcze nie mam
Ale ona ma pąków 
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
O mój Boże jak pięknie u Ciebie
niesamowity ogród jak z Alicji w krainie czarów 
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majka gęstość kwiatów u Ciebie przypomina mi mój ogród,choć u Ciebie na pewno większy przewiew.Róże cudne,byliny widoczne jeszcze...
Z ciekawością wpadam do Ciebie na ucztę Souvenirową...
Do Chorzowa się wybierasz w sobotę?
Do Chorzowa się wybierasz w sobotę?
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Julek wilgoci to już mam aż w nadmiarze, nawet moje piski już nie chłoną
i gdzie jest to słoneczne prawie lato
o takie jak było w maju

Asiu zbiór zdjęć na zimę powiększa się z każdym dniem, jeszcze miesiąc i pewnie mi dysk pęknie z nadmiaru zdjęć

Aniu powiem Ci że nie warto pragnąć i mieć wszystkiego co inni pokazują. Eyes for You to róża jednodniowa, miejsca słonecznego. Kwiat otwiera tylko na słonko i dość szybko go zamyka, no i nie jest trwały. Jak Ty nie masz jej pod bokiem to się nią nie nacieszysz bo całe kwitnienie będzie w międzyczasie bytności na działce. No chyba że na balkon

Trzynastka cieszę się że mój ogród wydaje Ci się jak z krainy czarów

Nela gęstość nasadzeń wzrasta proporcjonalnie do wieku danego kawałka, im starsze róże tym gęściej a już w małym ogródku to ciężko przecisnąć się obok mokrych róż
Souveniry co niektóre bardzo ładnie sobie poczynają choć niektóre są ciągle mikroskopijne
Nowa rabat to jeszcze jest luz

A co to jest w sobotę w Chorzowie?
Asiu zbiór zdjęć na zimę powiększa się z każdym dniem, jeszcze miesiąc i pewnie mi dysk pęknie z nadmiaru zdjęć
Aniu powiem Ci że nie warto pragnąć i mieć wszystkiego co inni pokazują. Eyes for You to róża jednodniowa, miejsca słonecznego. Kwiat otwiera tylko na słonko i dość szybko go zamyka, no i nie jest trwały. Jak Ty nie masz jej pod bokiem to się nią nie nacieszysz bo całe kwitnienie będzie w międzyczasie bytności na działce. No chyba że na balkon
Trzynastka cieszę się że mój ogród wydaje Ci się jak z krainy czarów
Nela gęstość nasadzeń wzrasta proporcjonalnie do wieku danego kawałka, im starsze róże tym gęściej a już w małym ogródku to ciężko przecisnąć się obok mokrych róż
Souveniry co niektóre bardzo ładnie sobie poczynają choć niektóre są ciągle mikroskopijne
Nowa rabat to jeszcze jest luz
A co to jest w sobotę w Chorzowie?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majka no jak to co Wystawa kwiatów nie wiedziałaś
od 6-9 Zbiórka o 11 przy kapeluszu. Cudne te syberyjskie irysy
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Jadziu dopiero odrabiam zaległości
o 11 przy kapeluszu ale kiedy?
Irysy syberyjskie coraz bardziej mi się podobają bo choć dość szybko przekwitają to liście długo są ozdobne.
Memphis Memory z bliska
Mam jeszcze takie
stary nn

Goldziachowy biało-złoty
Irysy syberyjskie coraz bardziej mi się podobają bo choć dość szybko przekwitają to liście długo są ozdobne.
Mam jeszcze takie
Goldziachowy biało-złoty
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
No właśnie susza
Niby rano pokropiło, ale ziemia szybko obeschła i nadal twarda jak skała. Chmurzy się cały dzień, więc i u mnie nie ma słonecznego lata, a podczas wczorajszego podlewania warzywnika ziemia aż cmokała-tak chłonęła wodę. Może róże rozwinęłyby się wcześniej, gdyby miały dosyć wilgoci, jednak konewką podlewam głównie warzywnik i świeżo posadzone rośliny.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Ewuś czasami tak bywa że parę kilometrów dalej jest ściana deszczu a u nas parę kropelek. Tak miałam w maju i już nawet wołałam o deszcz, no to teraz mam już kolejny dzień
Jutro muszę do weta z Edulem bo znowu się pobił z jakimś i ropą ocieka, ot głupie stare niby kocurzysko

Jutro muszę do weta z Edulem bo znowu się pobił z jakimś i ropą ocieka, ot głupie stare niby kocurzysko
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majka sobota może być i szybciej o 10 .Nie chcesz czasem Werben, bo wysiały mi się okrutnie
Dziewanna również urocza .Czy te syberyjskie trzymasz w mokrym miejscu czy normalnie rosną na grządce


