Czarujesz tymi różowymi
Mój ogród wśród łąk cz.2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
No to będzie przychówek, życzę samych takich ładnych szczeniąt jak mama to na pewno się szybciutko rozejdą. Będzie śliczna ściana , ja niestety nie mam takich zdolnych panów (i słuchających) , bo robiłam podobny myk i miałam oryginalny pomysł z wymurowanymi półkami, ale .....szkoda gadać.
Czarujesz tymi różowymi
I u mnie ostróżka już kwitnie, ale parzydło jeszcze nie 
Czarujesz tymi różowymi
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Gratuluję przyszłego potomstwa u Pepsi:) Będziecie mieli wesoło:)
Jak tylko będę na działce sfotografuję dwukolorową sałatę,jest pyszna i ładnie wygląda na rabacie jak żurawka
Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego muru ze starej cegły,będzie super klimacik
Miłego wieczorku:)
Jak tylko będę na działce sfotografuję dwukolorową sałatę,jest pyszna i ładnie wygląda na rabacie jak żurawka
Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego muru ze starej cegły,będzie super klimacik
Miłego wieczorku:)
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Mur odjazdowy! Kot aż się prosi, żeby go...
Kwiaty cudowne! Aż tu pachną!
Kwiaty cudowne! Aż tu pachną!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Małgosiu same dobre wieści
,
jeśli chodzi o salon- już to widzę będzie super- ja też z tych co lubią surową cegłę, kamień(widać po kominku), drewno, wiklinę i ulepy (Danusi)
te królewny też mam
ja się nie mogę napatrzeć na nie
jeśli chodzi o salon- już to widzę będzie super- ja też z tych co lubią surową cegłę, kamień(widać po kominku), drewno, wiklinę i ulepy (Danusi)
te królewny też mam
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Salon kapitalny będzie
słodka Pepsi
ale będzie radość z malców
, kotek bombowy leży sobie na przejściu
moja córka Ola marzy o takim kocie
Kocham rojniczki , Twój jest cudowny ...
To o co pytasz to parzydło leśne .
Ogólnie bardzo ślicznie u Ciebie i przytulnie
Życzę dużo słoneczka na kolejne dni

słodka Pepsi
Kocham rojniczki , Twój jest cudowny ...
To o co pytasz to parzydło leśne .
Ogólnie bardzo ślicznie u Ciebie i przytulnie
Życzę dużo słoneczka na kolejne dni
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Witaj Gosiu,bardzo chętnie bym skorzystała z jakichś Twoich sprawdzonych propozycji wczasowych ,bo może by się nam odmieniło ,ten pokój będzie fajnie wyglądał ja też lubię taką cegłę ,no i coś się u Ciebie dzieje fajnego,pozdrawiam

- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1883
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Małgoś, super to wygląda
, salon będzie piękny
ten tydzień odpada, ale w przyszłym to mógłby być wtorek lub środa , daj znać czy pasuje Tobie
ten tydzień odpada, ale w przyszłym to mógłby być wtorek lub środa , daj znać czy pasuje Tobie
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Witaj Małgosiu
Jakie przepiękne fotki znad morza i jaka błoga cisza i spokój jeszcze.
Piękna różyczka. I znów kolejny medal w biegach. Śliczny mur powstaje i jak pięknie będzie wyglądał jak go bluszcz albo winobluszcz, porośnie. Salon fajny powstaje. Gratuluję przyszłego potomstwa u Pepsi. Ognik pięknie kwieciem obsypany
Ostróżka za chwileczkę zakwitnie. Różyczka Aspiryn pięknego ma pąka.
Jakie śliczne ma kwiatuszki rojniczek. Młodziutki powojnik pięknie Ci zakwitnie. Arabella pięknie się pnie. Parzydło leśne śliczne.
Różowe królewny śliczne
Piękna różyczka. I znów kolejny medal w biegach. Śliczny mur powstaje i jak pięknie będzie wyglądał jak go bluszcz albo winobluszcz, porośnie. Salon fajny powstaje. Gratuluję przyszłego potomstwa u Pepsi. Ognik pięknie kwieciem obsypany
Ostróżka za chwileczkę zakwitnie. Różyczka Aspiryn pięknego ma pąka.
Jakie śliczne ma kwiatuszki rojniczek. Młodziutki powojnik pięknie Ci zakwitnie. Arabella pięknie się pnie. Parzydło leśne śliczne.
Różowe królewny śliczne
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Ja również z tych uwielbiających cegłę i blinę....nie mogę się doczekać efektów 
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Piękną masz córunię. Moja też fascynuje się końmi, choć nie miała jeszcze z nimi styczności. Córa jedzie na kolonie do Kątów Rybackich, mam nadzieję że będzie zadowolona z uroków tej miejscowości.
Dziś w końcu będą części do komputera i mam nadzieję na odzyskanie łączności ze światem.
Póki co przesyłam serdeczne pozdrowienia i mega buziaki
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Co wiadomość to lepsza
nic tylko się cieszyć
będę się odplątywać... pięknie Ci rosną roślinki 
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Cześć.
Nadrabiam zaległości.
Piękny salonik zaczyna się robić.
W ogrodzie pozytywnie. Kwiatki cudownie wyglądają.
Są przepiękne, powojniki super.
Pozdrawiam.
Nadrabiam zaległości.
Piękny salonik zaczyna się robić.
W ogrodzie pozytywnie. Kwiatki cudownie wyglądają.
Są przepiękne, powojniki super.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam, Robert.
- baasik
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Pomysł na powiększenie salonu jest super
Co do ściany w ogrodzie to ja taką już mam
i jestem z niej bardzo zadowolona
Masz rację u mnie też jest trochę zwierzaków
ale teraz przy pomocy Pepsi chyba mnie przegonisz 
Masz rację u mnie też jest trochę zwierzaków
pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Gosiu proszę wygłaskaj przyszłą mamusię.
Różowe królewny śliczne
u mnie niestety się pokładają 
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7205
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Witajcie kochani. Wczoraj chciałam odpisać na Wasze przemiłe wpisy, ale ....miałam małą przygodę z płynem do czyszczenia. Niefortunnie chlapnął mnie w oko. Więc cały wieczór ratowałam moje prawe ślipię.
Rano jeszcze było kiepsko, ale w ciągu dnia przejrzałam dobrze. Oj , bardzo dobrze, zwłaszcza podczas kontroli drogowej skupiłam swój wzrok na panu policjancie. I się udało
Dostałam tylko pouczenie
Jadziu - Te różowe kwiatki i mnie się strasznie podobają. Mają swój urok. Dziękuję.
Jak chcesz podeślę Ci nasionka. Ja je siałam, potem pikowałam na jesieni i ślicznie sobie rosną.
Celinko Trzynastko - Zapraszam serdecznie. Miło mi, że podoba Ci się u mnie.
Grażynko - A jaki masz winobluszcz? Ja mam taki jeden, i rzeczywiście świetnie się rozrasta. A na mur, z jednej strony chciałam puścić trójklapowego. Bardzo mi się podoba. Te kolory na jesień...od pomarańczu do purpury.
Zięcia masz widzę z branży mojego eMa. Cała Polska biega.
Iwonko - Styropian służy do ocieplenia ściany salonu. Sprawa wygląda tak: miałam salon, z którego wychodziło się na duży taras. Taras był zadaszony. Stwierdziliśmy, że taras będzie zabudowany, ściana pomiędzy nim a salonem będzie wyburzona. Salon przez to się powiększy, a nowy taras nie będzie zadaszony. Nie chcę już zadaszonego.I taka cała historia.
Marysiu - Bogu dziękuję, że mam takich super fajnych fachowców. Naprawdę, to nie sarkazm. Panowie są sprawni, rzetelni, bardzo pracowici i bardzo pobłażliwi dla mojej ubogiej wiedzy budowlanej. To prawdziwy diamencik mój pan Adam i jego pomocnicy. Różowości masz jak w banku.
Aniu - Annes - Sałaty jestem strasznie ciekawa. Jak skończę pisać, wskoczę do Ciebie pooglądać. Mur skończony pokażę.
Miłeczko - Ten rudy kot, czyli Rudzik leży na tych deskach całymi dniami. Panowie murarze śmieją się, że jak wtaczają po tych deskach betoniarkę, to kota muszą przenosić, bo się skubana ruszyć nie chce.
Dorotko - U mnie zawsze coś się dzieje, nie mogę mieć nudno, oj nie.
Jak się Pepsi oszczeni, to też będzie dodatkowy obowiązek. A Twój kominek znam, znam. Taki klimacik jest super. Tylko ulepów Danusi nie kojarzę dobrze..muszę doczytać.
Violka - Szkoda, że wcześniej się nie poznałyśmy, to by Oli marzenie było zrealizowane. Ruda co pół roku miała małe kotki. Ale już nie będzie miała. Miło że wpadłaś, zapraszam w swoje progi.
Martuś - Przesłałam na pv troszkę moich mądrowań.
Małgoś - Wtorek będzie super, zadzwonię do Ciebie jak w sobotę ustalę grafiki domowe na przyszły tydzień.
Paulinko - Dziękuję, że zaglądasz do mnie. Miłe słowa
Aguś - aage - Witam w gronie wielbicielek naturalnych wykończeń.
Edi - Kąty Rybackie - super. Co roku jestem w tamtych okolicach, fajne miejsca. Zuza też miała wyjechać na kolonie, ale...jej koleżanka zrezygnowała i nie jedzie. A ja mam problem wakacyjny, bo latem nie mam urlopu, więc Zuzi muszę znaleźć opiekę. Syn będzie pracował w wakacje, nie pomoże.
A moja Mary cała zapączkowana. Bardzo ją lubię. Ma swój urok.
Skoro masz dojście do świata, muszę zajrzeć do Ciebie.
Oj, byłoby łatwiej jakbyś była tu, ale wiem, rozumiem. Nie naciskam. Nachodzę się tylko tam do Was. Nogi bolą od tego skakania...
Karola - Z tym cieszeniem, to owszem, szczeniaczki są takie urocze. Już je kocham. Pamiętam, że miałam okropny problem z żegnaniem się z tymi poprzednimi maluszkami. Każdy był opłakany, wycałowany, z kokardką, oj już mi się przypomniało. Ja taka psia, kocia mama jestem.
Robercie - Dziękuję.
Basiu - Fakt, na chwilę Cię przegonię
Ostatnio Pepsi miała 8 piesków, z których 7 przeżyło poród. Ciekawa jestem, jak tym razem sobie poradzi. Masz ścianę, i ja jej nie widziałam?
Aniu - Pepsi wygłaskana. Jest w centrum uwagi całej rodziny. Dzisiaj nawet moja teściowa podjechała z bagażnikiem wypchanym smakołykami dla Pepsi. Jak ona będzie tak jadła, to ...do.wagi przed ciąży nie wróci.
Moje różowe margerytki stoją wyprostowane, ale rzeczywiście z wiekiem mają tą małą wadę, że się kładą. No cóż, biologia nas wszystkich dotyka. Rośliny też.
Jadziu - Te różowe kwiatki i mnie się strasznie podobają. Mają swój urok. Dziękuję.
Celinko Trzynastko - Zapraszam serdecznie. Miło mi, że podoba Ci się u mnie.
Grażynko - A jaki masz winobluszcz? Ja mam taki jeden, i rzeczywiście świetnie się rozrasta. A na mur, z jednej strony chciałam puścić trójklapowego. Bardzo mi się podoba. Te kolory na jesień...od pomarańczu do purpury.
Zięcia masz widzę z branży mojego eMa. Cała Polska biega.
Iwonko - Styropian służy do ocieplenia ściany salonu. Sprawa wygląda tak: miałam salon, z którego wychodziło się na duży taras. Taras był zadaszony. Stwierdziliśmy, że taras będzie zabudowany, ściana pomiędzy nim a salonem będzie wyburzona. Salon przez to się powiększy, a nowy taras nie będzie zadaszony. Nie chcę już zadaszonego.I taka cała historia.
Marysiu - Bogu dziękuję, że mam takich super fajnych fachowców. Naprawdę, to nie sarkazm. Panowie są sprawni, rzetelni, bardzo pracowici i bardzo pobłażliwi dla mojej ubogiej wiedzy budowlanej. To prawdziwy diamencik mój pan Adam i jego pomocnicy. Różowości masz jak w banku.
Aniu - Annes - Sałaty jestem strasznie ciekawa. Jak skończę pisać, wskoczę do Ciebie pooglądać. Mur skończony pokażę.
Miłeczko - Ten rudy kot, czyli Rudzik leży na tych deskach całymi dniami. Panowie murarze śmieją się, że jak wtaczają po tych deskach betoniarkę, to kota muszą przenosić, bo się skubana ruszyć nie chce.
Dorotko - U mnie zawsze coś się dzieje, nie mogę mieć nudno, oj nie.
Violka - Szkoda, że wcześniej się nie poznałyśmy, to by Oli marzenie było zrealizowane. Ruda co pół roku miała małe kotki. Ale już nie będzie miała. Miło że wpadłaś, zapraszam w swoje progi.
Martuś - Przesłałam na pv troszkę moich mądrowań.
Małgoś - Wtorek będzie super, zadzwonię do Ciebie jak w sobotę ustalę grafiki domowe na przyszły tydzień.
Paulinko - Dziękuję, że zaglądasz do mnie. Miłe słowa
Aguś - aage - Witam w gronie wielbicielek naturalnych wykończeń.
Edi - Kąty Rybackie - super. Co roku jestem w tamtych okolicach, fajne miejsca. Zuza też miała wyjechać na kolonie, ale...jej koleżanka zrezygnowała i nie jedzie. A ja mam problem wakacyjny, bo latem nie mam urlopu, więc Zuzi muszę znaleźć opiekę. Syn będzie pracował w wakacje, nie pomoże.
A moja Mary cała zapączkowana. Bardzo ją lubię. Ma swój urok.
Skoro masz dojście do świata, muszę zajrzeć do Ciebie.
Karola - Z tym cieszeniem, to owszem, szczeniaczki są takie urocze. Już je kocham. Pamiętam, że miałam okropny problem z żegnaniem się z tymi poprzednimi maluszkami. Każdy był opłakany, wycałowany, z kokardką, oj już mi się przypomniało. Ja taka psia, kocia mama jestem.
Robercie - Dziękuję.
Basiu - Fakt, na chwilę Cię przegonię
Aniu - Pepsi wygłaskana. Jest w centrum uwagi całej rodziny. Dzisiaj nawet moja teściowa podjechała z bagażnikiem wypchanym smakołykami dla Pepsi. Jak ona będzie tak jadła, to ...do.wagi przed ciąży nie wróci.
Moje różowe margerytki stoją wyprostowane, ale rzeczywiście z wiekiem mają tą małą wadę, że się kładą. No cóż, biologia nas wszystkich dotyka. Rośliny też.




