Po malinowym chruśniaku cz3
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
April droga, no właśnie chodzi o to że moje obrazki też za bardzo nie przemawiają nawet jak są
Fakt że nie mam zacięcia do fotografowania
ale się staram i jak tylko są goście to coś pokazuję
Zaraz ruszam na kije ale obiecuję wieczorkiem coś pokazać 
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
No to dałam plamę
ale nie z własnej winy. Poszłam do ogrodu z aparatem, padła bateria, inna nie zadziałała a ta podładowana tylko cyka w aparacie
Jak by nie było dobrego styku czy cos takiego
Zdążyłam zrobić fotkę jakimś zielonym szkaradom co mi zjadają pięciorniki i pięknemu bordowemu rodkowi. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Izo jak będą zdjęcia to zobaczysz ilu gości przyjdzie
może nie zawsze piszą, ale oglądają i podziwiają ....no to ładuj te baterie i zmyj plamę 
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Iza
złośliwość rzeczy martwych, ale nic straconego, nowe zdjęcia pooglądamy później, teraz wracam na poprzednich wątków pooglądać roślinki w Twym ogrodzie.
złośliwość rzeczy martwych, ale nic straconego, nowe zdjęcia pooglądamy później, teraz wracam na poprzednich wątków pooglądać roślinki w Twym ogrodzie.
Pozdrawiam Ela
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Obawiam się że ładowanie niewiele da ale zobaczymy...
Dzisiaj wieczorem. po deszczu dwie godziny zbierałam ślimaki. Do wyboru , do koloru... Ile bym chwaściorów w tym czasie wyrwała
Dzisiaj jakimś dziwnym trafem zakupiłam angielskiego astra
No i jest czwarty do kolekcji
Ten jest jasno fioletowy, dość wysoki, no po prostu śliczny 
Dzisiaj wieczorem. po deszczu dwie godziny zbierałam ślimaki. Do wyboru , do koloru... Ile bym chwaściorów w tym czasie wyrwała
Dzisiaj jakimś dziwnym trafem zakupiłam angielskiego astra
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
A ja też kupiłam w tym sezonie angielskiego astra ale jest niski, fioletowy i pełny 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Izo, pozdrawiam wieczorową porą
Ciekawe jak wygląda twój ogród w czerwcu?
Zawsze oglądam u schyłku lata.
Trzymam kciuki za sprzęt
Ciekawe jak wygląda twój ogród w czerwcu?
Zawsze oglądam u schyłku lata.
Trzymam kciuki za sprzęt
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Izo widuję coraz częściej w ogrodach na FO te czerwone złocienie....śliczne są. A asterka zakupiłam tej wiosny pełnego, ale trochę innego niż Twoje . Chciałam dokupić ale wyszły 
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Śliczne te astry, moje ulubione barwy.
Nie miałam pojęcia że astry są też na wiosnę, zawsze je kojarzyłam tylko z jesiennymi kwiatami. Muszę się chyba za czymś takim obejrzeć.
Ja kupiłam osteospermum czyli stokrotkę afrykańską. Jednoroczne. Czy to to samo? Czy te astry są bylinami?
Nie miałam pojęcia że astry są też na wiosnę, zawsze je kojarzyłam tylko z jesiennymi kwiatami. Muszę się chyba za czymś takim obejrzeć.
Ja kupiłam osteospermum czyli stokrotkę afrykańską. Jednoroczne. Czy to to samo? Czy te astry są bylinami?
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
No w końcu zobaczyłam moją ulubioną bylinowa rabatę. Ale pąków makowych i piękne czerwone (złocienie?- czy dobrze podpowiada Marysia) no i znowu coś co bym chciała...
A pisałaś, że u Ciebie nic nie kwitnie?
W przyszłym tygodniu może wpadniesz do mnie- ma od mamy dla ciebie przesyłkę.
A pisałaś, że u Ciebie nic nie kwitnie?
W przyszłym tygodniu może wpadniesz do mnie- ma od mamy dla ciebie przesyłkę.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Asterki mam tylko 2, złocieni kolorowych wcale. Jakoś wyszły
.
Marudzisz, że nic w ogrodzie, a tu takie pięknoty pokazujesz.

Marudzisz, że nic w ogrodzie, a tu takie pięknoty pokazujesz.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Marysiu jako że jestem mocno wrażliwa na kolor czerwony
... złocień nazywa się różowy, ten na pierwszym planie jest raczej bordowy a ten z tyłu różowy. Mam trzy odzienie. A ciekawa jestem Twojego astra, nie wiedziałam że jest ich tyle odmian.
April astry oczywiście są bylinami, z jednorocznymi jestem na bakier ale to pewnie przez klimat. U mnie jest wyjątkowo krótki okres wegetacji. Roczniaki mam raczej tylko w donicach. Ale i tam staram się utykać jakieś byliny.Jak się wezmą w sobie to pokażę. Też mam stokrotkę a dzisiaj kupiłam lantany.
Alu pomyśl co mam Ci przywieźć bo przecież z pustymi rękoma nie przyjadę...
Justynko nadrobimy to
April astry oczywiście są bylinami, z jednorocznymi jestem na bakier ale to pewnie przez klimat. U mnie jest wyjątkowo krótki okres wegetacji. Roczniaki mam raczej tylko w donicach. Ale i tam staram się utykać jakieś byliny.Jak się wezmą w sobie to pokażę. Też mam stokrotkę a dzisiaj kupiłam lantany.
Alu pomyśl co mam Ci przywieźć bo przecież z pustymi rękoma nie przyjadę...
Justynko nadrobimy to
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
O nie, do nadrobienia mamy tylko spotkanko i pogaduchy.
Rozczochrany pęka w szwach
.
Rh w tym roku dają popis.
To krzewuszka?
Rozczochrany pęka w szwach
Rh w tym roku dają popis.
To krzewuszka?
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...








