Cukinia,kabaczek - uprawa cz.2
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Furusek, a na wszelki wypadek posiej nową jeszcze zdąży spokojnie dorosnąć.
Dorota
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Dzięki za nowa nadzieje ;) Cukinie u mnie to wyjatkowo wdzieczne warzywa. Tyle juz przeszly, polamane galezie, liscie, upadki, susze i podmokniecia. Sa silne jak chwasty. Ale to bedzie dla tego krzaka prawdziwa proba. I faktycznie, posieje nowa na wszelki wypadek i będę o nia lepiej dbac ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Cukinia - uprawa cz.2
U mnie w zeszłym roku złamany patison tak padł (a też był piękny). Ale jest wilgotno więc może akurat się ukorzeni. Wiem jak to jest, bo mi się cyklantery i jedyna tykwa złamałyFurusek pisze:A ja złamałam moją cukinię >.< Była taka piękna i silna. Czy jest szansa ją uratować? Wkopałam ją całą w ziemię, ale nie mam nadziei, że to coś da ;(

Re: Cukinia - uprawa cz.2
Ja posiałam mieszanke odmian i nie mam pojecia co jest czym ;) W przyszlym roku kupie pojedyncze odmiany. A ta ktora sie zlamala wyrosla najwieksza i najladniejsza. Jest bardzo bujna, moze lepiej obciac jej jakies liscie, zeby troche ja odciazyc? Nie da rady zywic takiego wielkiego krzaka bez korzeni.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Furusek ja bym jej liści nie obcinała. Zobaczysz co z nią będzie. U mnie dwie złamane cyklantery od dwóch tygodni są nadal zielone (trzecia złamana padła). Powoli odżywa nadzieja, że będzie z nimi ok, ale się okaże. Możesz jeszcze spróbować na tej złamanej łodydze przywiązać patyczek, by usztywnić łodyżkę (jeśli się do końca nie oderwała). U mnie patison w zeszłym roku przykryty samą ziemią żył tylko jakiś czas, a np. ułamana gałązka pomidora, usztywniona się trzymała i owoce normalnie urosły.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13991
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Zakopać powyżej załamania, to jedyna nadzieja
Pokaż te roślinke.
Edit: Bez korzeni? To ona jest urwana całkowicie? To jeszcze gorzej. Tym bardziej ją pokaż.

Edit: Bez korzeni? To ona jest urwana całkowicie? To jeszcze gorzej. Tym bardziej ją pokaż.
Re: Cukinia - uprawa cz.2
No niestety, cała poszła. Rosła skosem wsparta na grubej łodydze, którą przez przypadek złamałam i się przewróciła i złamała na amen. Zaczęła już więdnąć, jeśli jeszcze jutro będzie jakoś wyglądać to ją wrzucę tutaj.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Cukinia - uprawa cz.2
U mnie dyniowatych trochę deszcz połamał (dzisiaj szkody byłam zobaczyć). Te nadłamane zakopałam, kilka musiałam wyrzucić.Dobrze, że jeszcze cukinie i kabaczki kiełkują (mimo pogody dzisiaj zaczęły wychodzić z ziemi). Obsypałam też pożywką dla ślimaków, bo liście ponadgryzane. Dobrze, że cukinie potem szybko rosną.
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Cukinia - uprawa cz.2
A ja posłuchałam brata podczas siania dyniowatych, twierdził, że "te nasiona stare są i nie chcą kiełkować"
i żebym po kilka wsadzała w jedno miejsce, bo i tak nic z tego nie bedzie
i powsadzałam... po 3 sztuki, 5 sztuk a w jednym miejscu 7 w jeden dołek
teraz mam problem, bo wszystkie wzeszły
i żebym po kilka wsadzała w jedno miejsce, bo i tak nic z tego nie bedzie
i powsadzałam... po 3 sztuki, 5 sztuk a w jednym miejscu 7 w jeden dołek

teraz mam problem, bo wszystkie wzeszły

Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13991
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Jeśli dopiero co wzeszły to nie mają jeszcze mocno rozbudowanego systemu korzeniowego i powinno iść łatwo je wykopać i przesądzić
dla pewności zostaw po dwa w starych dołkach i później gdy podrosną zostaw silniejszą 


- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Dopiero się pokazały, więc myślę, że uda mi się to zrobić bez strat 

Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13991
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Trochę zabawy i delikatności i powinno być dobrze
Powodzenia 


- zenmach
- 200p
- Posty: 439
- Od: 11 lip 2011, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Śmiało przesadzaj, ja ostatnio u rodziców na ich wyraźne życzenie przesadzałem cukinie i to trochę brutalnie, te cztery najgorsze zasadziłem u siebie i sąsiada i wszystkie się przyjeły, a były to dosłownie kikuty z paroma włoskami jako korzeń...
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Bardzo smaczna w przetworach jest Lungo Bianco. Skórkę nawet duża-stara ma mięciutką, zachowuje kruchość w przetworach.Laryssa11 pisze: Ja cukinię hoduję głównie na przetwory i sałatki do słoików, potrzebuje więc takiej, któa zachowuje dobry smak i jest wygodna, gdy urośnie duża.
Kasia