Sosnowa pustynia_ część 3
- Andzia84
- 1000p

- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Sosnowa pustynia_ część 3
Aniu, już się u Ciebie kilka razy zabierałam do wpisania i zawsze coś mi przeszkadzało. Ale to norma u mnie
Gdzieś tam na początku narzekałaś na lichą ziemię, sosny i takie tam, a teraz jak oglądam zdjęcia to mi oczy z orbit wyskakują
Jest cudownie. Przepięknie. Wspaniały ogród tworzysz
A zakochałam się w głogu. Już jakiś czas chodzi mi po głowie, a Twoje zdjęcia tylko utwierdzają mnie w przekonaniu aby go kupić. Jest piękny 
Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo 
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Re: Sosnowa pustynia_ część 3
I zupelnie niepotrzebnie ,bo piękny ogród tworzyszczar_na pisze:
zawsze miałam ten problem ,że podchodziłam do siebie i swojego bardzo krytycznie. Teraz też podziwiam u innych a niekoniecznie u siebie.
Pozdrawiam. Ewa
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sosnowa pustynia_ część 3
Głóg rośnie u moich sąsiadów w mieście. W. zapytał ich ze dwa lata temu, czy im go nie przyciąć tak, żeby poszedł poziomo gałęziami na boki i ładnie wplótł się w sąsiednie krzewy. Zgodzili się i naprawdę fajnie wyszło 
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Sosnowa pustynia_ część 3
Pewnie siedzi i podziwia swoją ciężką pracę!
Aniu! Naprawdę zrobiłaś kawał dobrej roboty!
Aniu! Naprawdę zrobiłaś kawał dobrej roboty!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
Re: Sosnowa pustynia_ część 3
I nadal cisza
, Aniu odezwij sie, pokaż zdjęcia twojego krolestwa
Pozdrawiam. Ewa
- czar_na
- 1000p

- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sosnowa pustynia_ część 3
Jestem ,jestem ale nie mam o czym pisać
Z powodów finansowych wiele się w ogrodzie nie dzieje. Nowych rabat nie mam co pokazywać ,bo jeszcze nie są do końca obsypane i wygląda to paskudnie. Powoli zasłaniamy agro ale jeszcze połowa jest do zasypania lub uzupełnienia.
Róże coś nie mogą się rozkręcić i jakby lekko chorowały. Chcę je popryskać profilaktycznie ale nie mogę tego zrobić póki pogoda się nie ustabilizuje- to samo z roundapowaniem podjazdu. Za chwilę będę miała zamiast kamieni jedną zieleń
Zakwitł posadzony niedawno żarnowiec - ciągle się zastanawiam jak dałam się sprzedawczyni namówić na ten kolor

Niemrawo otwierają się pierwsze pąki Austinek


Na 5 piwonii ,które mam 4 miały pąki ale tylko jedna je utrzymała i choć bardzo powoli je rozwija mam nadzieję ,że wreszcie się doczekam obejrzenia ich w pełnej krasie ;)

Liliowiec Stella D'oro

I słabo rosnący ale pięknie kwitnący na swoich mikro łodygach Multi Blue

Następne zdjęcia jak pogoda da
Z powodów finansowych wiele się w ogrodzie nie dzieje. Nowych rabat nie mam co pokazywać ,bo jeszcze nie są do końca obsypane i wygląda to paskudnie. Powoli zasłaniamy agro ale jeszcze połowa jest do zasypania lub uzupełnienia.
Róże coś nie mogą się rozkręcić i jakby lekko chorowały. Chcę je popryskać profilaktycznie ale nie mogę tego zrobić póki pogoda się nie ustabilizuje- to samo z roundapowaniem podjazdu. Za chwilę będę miała zamiast kamieni jedną zieleń
Zakwitł posadzony niedawno żarnowiec - ciągle się zastanawiam jak dałam się sprzedawczyni namówić na ten kolor
Niemrawo otwierają się pierwsze pąki Austinek
Na 5 piwonii ,które mam 4 miały pąki ale tylko jedna je utrzymała i choć bardzo powoli je rozwija mam nadzieję ,że wreszcie się doczekam obejrzenia ich w pełnej krasie ;)
Liliowiec Stella D'oro
I słabo rosnący ale pięknie kwitnący na swoich mikro łodygach Multi Blue
Następne zdjęcia jak pogoda da
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Sosnowa pustynia_ część 3
O Ania została przywołana do tablicy
Powojnik śliczny, a róże uwielbiam w fazie pąków. Czekam na jedną swoją ale na razie ciągle pada...
Powojnik śliczny, a róże uwielbiam w fazie pąków. Czekam na jedną swoją ale na razie ciągle pada...
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Sosnowa pustynia_ część 3
Aniu! Ja bym się chętnie dała namówić na taki kolorek żarnowca!
Trzymam kciuki za piwonię!

Trzymam kciuki za piwonię!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
Re: Sosnowa pustynia_ część 3
Za mną chodzi czerwony żarnowiec , zółtego mam pod dostatkiem za siatką - rozsiewa się jak głupi - i co roku wyłazi mi w ogrodzie.
A ten Twój tez jest ładniutki;:304
A ten Twój tez jest ładniutki;:304
Pozdrawiam. Ewa
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Sosnowa pustynia_ część 3
Ja bym też takim żarnowcem nie pogardziła! Pewnie widać go z drugiego konca lasu
A pokażesz zdjęcie całego krzaka, chciałam zobaczyć, czy rzeczywiście jest taki miotłowaty, jak straszą, bo mam ochotę wpleść żarnowce w zywopłot 
- czar_na
- 1000p

- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sosnowa pustynia_ część 3
Ooo ale tu ruch się zrobił
Właśnie chciałam jak Ewa czerwonego ale kobieta mnie tak zamotała ,że kupiłam co kupiłam.
Pat aktualnie mam tylko zdjęcie z początku maja kiedy to wyglądał tak. Obecnie wzrostowo i pokrojowo niewiele się zmieniło. W ogólnym obrazie doszły jeszcze aktualnie już nieliczne kwiaty zniszczone przez deszcze oraz spory jego przechył , który będzie musiał zakończyć się podparciem (a może dać mu się zniszczyć i mieć pretekst do czerwonego ?
)

Właśnie chciałam jak Ewa czerwonego ale kobieta mnie tak zamotała ,że kupiłam co kupiłam.
Pat aktualnie mam tylko zdjęcie z początku maja kiedy to wyglądał tak. Obecnie wzrostowo i pokrojowo niewiele się zmieniło. W ogólnym obrazie doszły jeszcze aktualnie już nieliczne kwiaty zniszczone przez deszcze oraz spory jego przechył , który będzie musiał zakończyć się podparciem (a może dać mu się zniszczyć i mieć pretekst do czerwonego ?
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Sosnowa pustynia_ część 3
U mnie oba żarnowce mają kijki bambusowy, bo lubią leżeć

- czar_na
- 1000p

- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sosnowa pustynia_ część 3
Aniu nie mogłaś tego napisać zanim go kupiłam , nie dosyć ,że kolor nie ten to jeszcze leniuch
Witaj
Witaj
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Sosnowa pustynia_ część 3
jak lubi leżeć to może pijak jaki, chyba, że leży i pachnie to musisz dbać o niego 

