Na końcu wydmy

[heliofitka]

Aniu to żółte wygląda, jak kozibród łąkowy, a to pierwsze...hmy...nie wysiała ci się czasami nawłoć ?
Za to róże masz, jak marzenie i białego orlika też

[KLEO1]

Też mi się wydaje że to nawłoć, lepiej ją usuń, bp choć jest ładna, to bardzo ekspansywna. Rozsiewa się z nasion i rozrasta przez korzenie. Potrafi zarosnąć całe pola.

[nena08]

Ewo, w ubiegłym roku to na pewno była Tuscany, kolor był właściwy.
Będę ją obserwować i robić zdjęcia.

Wando, aż przejrzałam ubiegłoroczne zdjęcia i kolor jest zupełnie inny. Czekam, jak zakwitnie u Ciebie

Iwonko, to pierwsze się zgadza. Pierwszy raz słyszę taką nazwę , a i rośliny wcześniej nie widziałam.Ciekawe skąd się wzięła. Przyleciała z wiatrem, czy przyjechała z korą
Wiem gdzie jest całe pole nawłoci i sprawdzę, czy to ona.

Kleso, jeżeli to nawłoć to spotka się z łopatą.

[April]

To o co pytasz to chwasty, u mnie dość pospolite.

Z tą twoją różą to tak jak z moim białym Rh, który zakwitł różowy Aż zaglądałam do zeszłorocznych zdjęć bo kupowałam białego kwitnącego. Ale po tygodniu wybarwił sie na biało i życie wróciło do normy

Może pierwszy kwiat róża ma jasny a pozostałe będą już ciemniejsze?....czekam z ciekawością.

[Mufka]

Jeżeli to nawłoć, to nie czekaj tylko szybko eksmituj, bo potem kłopot ...

[nena08]

Nawłoć wywalona

[April]

Dobry ruch
Ja wczoraj też poszarpałam trochę zielicha ale końca nie widać.
I ostrzygłam z 10 bukszpanów. Tu przynajmniej robotę widać Ale teraz zielska nie zasłaniają.... Weekend zapowiada się pracowity.

[AniaDS]

U mnie też ciągle nawłoć wyrasta, normalnie, nigdzie w okolicy jej nie widzę a w ogródku ciągle siewki znajduję

[Margo2]

To samo jest u mnie.
Mam jej bardzo dużo
U Ciebie już kwitnie tyle róż, a u mnie dopiero Comte rozchyla pierwsze kwiaty. Reszta jeszcze w pakach

[x-sz-i]

Moje róże też jeszcze w pakach mam nadzieje, że w tym tygodniu się rozwiną, twoja ma wspaniały kolor.

[Annes 77]

Nie wiem co to za ostatnia róża,ale super ma kolor energetyzujący sorbecik

[nena08]

Jolu, nic prawie w weekend nie zrobiłam. Cały czas w rozjazdach a zielsko rośnie.
Posadziłam trochę jednorocznych i tyle. Bukszpany przycięłam w tygodniu.
Aniu, nie widziałam nawłoci w bliskiej okolicy, ale poza miastem to już są całe pola nawłoci. Nie lubię tej rośliny.
Gosiu, wiele panienek jest w pąkach i lada dzień będzie kwitła większość.
Aniu , ta róża to Port Sunlaight. W ubiegłym roku miała jeden marny kwiatek, a teraz takie zaskoczenie ....... nie dość, że w czołówce rozpoczynającej sezon , to jeszcze ten kolor i duże kwiaty. Mogłaby jeszcze trochę podrosnąć do przepisowych rozmiarów

Aniu szostani,
Witam Cię na wydmie i zapraszam do częstych odwiedzin. Mam w tym roku kilka nowych róż i też mają pąki, na których otwarcie czekam z niecierpliwością.

A teraz królewny, które rozkwitły w tym tygodniu.

Chippendale





Port Sunlight



Grace



Crown Princes Margareta



Ambridge Rose



LO

[April]

LO rozkwitła
a u mnie się zacięła jak stary scyzoryk Tym bardziej mnie złości że ma dziesiątki pączków

[justi177]

Cześć Ania,
Ależ masz dużo róż o pomarańczowych, morelowych odcieniach
Mój Chippendale próbuje się za wszelką cenę wybielić do tego ma zniekształcone pąki. Jeszcze nie zdecydował się rozkwitnąć.
Właściwie, to wpadłam zapytać się o stan czekoladki

[nena08]

Justyna, na pomarańczowej rabacie, którą usiłuję stworzyć, musi dawać po oczach.
Trochę Chippendale jest za różowy. Nie wiem, czy nie dostanie nowej miejscówki.

Czekoladki stoją.
Kiedy zajrzysz