Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

[sweety]

I ja uwielbiam naparstnice i łubiny Idealne kwiaty do wiejskiego ogrodu

[lora]

..o rany i ja nie posiałam słoneczników...no właśnie czy jeszcze można posiać...
naparstnice śliczne a ja mam jedną a tu pada i nie mogę jej zrobić zdjęcia...

[Marginetka]

Zapomniałam wysiać słoneczniki - myślicie, że nie jest jeszcze za późno?

A mają dostarczyć wrażeń estetycznych czy smakowych? Jak dla ducha to siej śmiało
Róże Masz cudowne! Lykkefund pożeram wzrokiem. Mam nadzieje, że udokumentujesz jej kwitnienie z zacięciem japońskiego turysty Naparstnice boskie!

[ra_barbara]

Ja słoneczniki przesadzam, porosły mi na kompoście i świetnie się przyjmują.
Pati piękna mieszanka łubinowo naparstnicowa

[wsiania]

Nooo... Tylko czekać, jak panowie tynki z przyszłego małżowego biura zbiją i się zobaczy - jeśli ściana będzie wyglądać nieciekawie, to... Marzą mu się róże, to będzie miał A o te naparstnice będę się do Ciebie uśmiechać, bo strasznie je lubię, a u mnie nie chcą się rozsiewać. Są dwie albo trzy sztuki i to wsio.

[klarysa]

Naparstnice i łubiny ładnie się wpisują w charakter siedliska.
Takie klimatyczne .
Co do różanych potworów, podobne przyrosty daje 'Paul's Himalayan Musk' . Niestety podobno słabo u niej z mrozoodpornoscią.
Mam ja 3 rok i zawsze kwitła. W tym roku zapowiada różane szaleństwo. I ten zapach .
Twoje róże mają widać dobre stanowiska.
Czekam na kolejne kwiaty.

[EwaM]

Pati uważaj, bo ten potwór zacznie pożerać ludzi! Chodzi mi po głowie taki czeski film....

[zuzanna2418]

Co do różanych potworów, podobne przyrosty daje 'Paul's Himalayan Musk' . Niestety podobno słabo u niej z mrozoodpornoscią.
Mam ja 3 rok i zawsze kwitła. W tym roku zapowiada różane szaleństwo. I ten zapach .
.

O, masz! A mi odradzono kupno, że niby u nas nie kwitnie prawie w ogóle...

Pat ta pastelowa mieszanka naparstnic i łubinów jest wspaniała! Sporo się pewnie wysieje i będziesz miała fajną łączkę.
Pokaż korytka

[x-m-h]

W tamtym roku również spóźniłam się z wysianiem słoneczników, zrobiłam to znacznie później i niestety, jak to Marta ujęła, wrażeń smakowych się nie doczekałam. Troszku za późno Pat....

[survivor26]

A nie, ja nie chcę słonecznika do jedzenia tylko do dekoracji - mam kupę nasion różnych fikuśnych odmian, a w ogrodzie nadal za mało jesiennych bylin, więc słoneczniki byłyby jak znalazł - w takim razie sieję na własne ryzyko

co do PHM, to strasznie chciałam ją mieć...nawet kupiłam, ale okazała się być Fantin Latour, czego absolutnie nie żałuję Justyno, a skoro masz ją już trzy lata, to jak u Ciebie z przemarzaniem? Daje radę? Też potem doczytałam sobie, że takie kwitnące potwory, jak na zdjęciach reklamowych pokazują to w Polsce raczej z niej nie wyrosną... ale myśli o jej posiadaniu jeszcze nie porzuciłam, aczkolwiek zaczyna mi brakować powierzchni pionowych na róże pnące....na szczęście mam w głowie plan upstrzenia ogrodu pergolami z różami, więc jeszcze kilka(naście) się zmieści

zestawienie naparstnic z łubinami obłędnie mi się podoba! Na dniach bedę dosiewać inne kolory łubinu i naparstnic i zamierzam obsadzić nimi wszystkie dostępne miejsca, bo cudownie chronią ziemię przed chwastami, dając spektakularny efekt kolorystyczny. Apropos zadarniania, to cienista w rozbuchanym rozkwicie zadarniła się praktycznie całkowicie:











Co niezmiernie mnie cieszy - byłam pewna, że to dekady potrwa, a trwało raptem dwa lata

Zuziu, korytka w blokach startowych przed rychłym rozkwitem wyglądają tak:



Ale to zdjęcie z niedzieli dziś wyjrzę co tam słychać, bo lobelie sprawiały wrażenie, że zaraz zakwitną

[Maska]

Moje lobelie nawet większe, ale kwiatuszka ni hu hu część na grządkach, część w donicy, a te ostatnio siane nasiona od Ciebie jeszcze w pudełku i muszę posadzić w wiklinie jak ma Iwonka.
Świetnie zadarnia hosta.....tam gdzie one rosną żadna trawka się nie przebija Ja też mam w tym roku naparstnice ale i rośnie powolutku LAS werbeny patagońskiej ....jeszcze trochę i będę ją wyrywać

[imwsz]

Pati no chyba już teraz jesteś w pełnej satysfakcji co do kwitnień a ile przecież jeszcze zakwitnie
Jak popatrzyłam na Twojego zjadacza ściany to sobie pomyślałam, że u mnie to już pewnie z połowę dachu by zakrył
Ta mała różowa dupka dodaje niezwykłego kolorku zawartości korytka

[Ave]

Ale buszowatość na tych fotkach .... cudny klimacik tworzysz w tym swoim ogródku

[mewa]

Pat jak Ty to robisz ze córcie Tobie pomagają w ogrodzie.Moje blokowe jakoś nie za chętnie się do tego garną.

[semper]

Pati uważaj, bo ten potwór zacznie pożerać ludzi! Chodzi mi po głowie taki czeski film....

"Adela jeszcze nie jadła kolacji".