Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5

[heliofitka]

Na kaktusach się nie znam, więc niektórych nawet nie podejrzewałam o tak spektakularne kwitnienie
Mam pytanie, tylko nie śmiej się, czy wszystkie kaktusy kwitną

[hen_s]

Oczywiście, ogromna większość na pewno. Mogą być kłopoty tylko z tymi dorastającymi do wielkich rozmiarów.

Te które hodujemy w naszych kolekcjach kwitną już po kilku, czasem kilkunastu latach.

[chromat]

Ciepło się zrobi to pewnie będzie u Ciebie wysyp kwiatów

[hen_s]

Kiedyś tak ale kiedy to będzie? Przez ostatnie dni słońca nie było wcale a dziś wręcz padało cały dzień...

[annaoj]

Mam ten sam problem - nie wiem jaki cudem u innych tyle kwiatków. Pozabierali słońce!

[banditoo]

u jednych przekwitną a u inny zaczną, wiec wszystko ok

[trzynastka]

Henryku u nas pada już od soboty z nikłymi przerwami zimno niczym w listopadzie oby szybko to minęło .

[przemo1413]

No to Heniu chwal się tymi nowościami

[moritius]

Przecież Henryk nie pokaże niczego, co nie kwitnie, dlatego mam nadzieję, że te nowości będą kwitły wszystkie jak jeden mąż (choć te odrosty to chyba nie jeszcze).

No proszę, nie zaglądałem chwilkę a tu takie rzeczy. Wreszcie coś na co czekałem - a jeszcze masz w posiadaniu 'Perla di Verona', normalnie bomba.
Tylko ta 'Rainbow' trochę mi nie pasuje, pęd wygląda na cieńszy a i kolor kwiatu trochę odbiega - wiem że trochę wina światła itd. ale mimo wszystko troszkę mi nie pasuje. Przydałoby się, żeby Artur się wypowiedział jeszcze .

[nyskadu]

Dla mnie Chamaecereus Perla di Verona uch ach cudooo

[hen_s]

Chamaecereus Rainbow mam od Roberta (robertoboro), o ile się nie mylę był tu weryfikowany.

Nowości? Są jakieś, owszem.
Jak słusznie zauważył Aleksander pokazuję tylko te z kwiatami więc...
Wczoraj przyszła, dziś otworzyła kwiatuszek - mocno sfatygowany, przygnieciony... Ale mimo to ładny... Pokażę więc ją dwu odsłonach:

Rebutia (Aylostera) hybr. Jacky

[honorka22]

Jak na drogę, którą przebyła i delikatność kwiatów w tym rodzaju, to roślinka znakomicie wygląda

[piasek pustyni]

Ale śliczna! Henryku - wyobrażam sobie, jak jesteś z niej dumny, że przetrwała dzielnie podróż - i taki kwiatek na dzień dobry nowemu Opiekunowi. Nic, tylko zazdrościć!

[czarny]

Śliczna, choć chyba za słabe światło by oddać jej piękne kolorki. Też taką mam - znaczy się dużą, nie odrost ;)

Szkoda, że ta pomarańczowa nie poczekała chwilkę dłużej.

[nyskadu]

Będę monotematyczna: jest prześliczna taka niewinna i delikatna i to jest tylko odrost ??