Może Elbląg to nie Syberia czy Suwałki, ale też nie Gdańsk czy Pomorze. Tu również bywa bardzo mroźno i do tego wiosna przychodzi dość późno. W porównaniu z woj. zachodniopomorskim gdzie kiedyś mieszkałam to ok. 2-3 tygodni. To całkiem sporo, przyznasz.
Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Ewo Twoją miłość do krzewuszek i innych krzewów kwitnących już znam
20 odmian ?!
Ja mam 5, a i tak nie pamiętam jak się nazywają
Może Elbląg to nie Syberia czy Suwałki, ale też nie Gdańsk czy Pomorze. Tu również bywa bardzo mroźno i do tego wiosna przychodzi dość późno. W porównaniu z woj. zachodniopomorskim gdzie kiedyś mieszkałam to ok. 2-3 tygodni. To całkiem sporo, przyznasz.
Może Elbląg to nie Syberia czy Suwałki, ale też nie Gdańsk czy Pomorze. Tu również bywa bardzo mroźno i do tego wiosna przychodzi dość późno. W porównaniu z woj. zachodniopomorskim gdzie kiedyś mieszkałam to ok. 2-3 tygodni. To całkiem sporo, przyznasz.
- Pawel42
- 500p

- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Ewciu kwiatostany zachwycające,wszelkie.Sycę oczy barwą,kształtem,fakturą liści,odcieniami zieleni.Ten ogród jest natchniony,ma duszę.O tym ogrodzie mówię przez duże "O".A kociałka zachwycająca,słodkie leniuchowanie,odrobina spaceru i znowu leżakowanie ze stoickim spokojem.
Soczystość i świeżość kolorów mnie zachwyca ale także zdumiewa.
a serducho dla kociałki,jednocześnie dziękuję za pamięć i spełnienie życzenia.

Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Witaj Margo2
.
To tylko mały kawałek mojego stadka
.
A kalina St'Keverne z każdym rokiem jest piękniejsza i bardzo długo kwitnie co bardzo lubię u roślin.
Tu.ja - ja wcześniej mieszkałam w Trójmieście i też wszystko wiosną działo się tam wcześniej no i nie było aż takich mrozów. Co do krzewuszek to zerknęłam na swoja listę i mam ich dokładnie 30 odmian + dwie, których nazwy próbuję dopasować. Bardzo szkoda, że one nie pachną
.
Pawle, no ja tak o tym ogrodzie nie myślę, daleko mi do zachwycania się nim
, ale to już taka moja natura wielce powściągliwa i samokrytyczna. Może jak dokończymy w tym roku ogrodzenie i uporamy się z trawami co robię za pomocą agrowłókniny i kory, to spojrzę na to miejsce w końcu bardziej życzliwym okiem.
Kolkwicja Pink Cloud zasypana jest pąkami.

Tawuła trilobata.

Krzewuszka Variegata.

Śliwa Hessei.

Lilak Miss Kim zaraz zakwitnie.

Jedna z krzewuszek do identyfikacji - prawdopodobnie Candida.


Kalina Watanabe zasypana jest kwiatami.

Lilak Palibin.

Wschodząca rodgersja na tle funkii Sum&Substance

Kalina Roseum niezawodna jak co roku.

Młody krzew bzu czarnego Black Tower

Żylistek wysmukły Aurea, ma piękne liście.

Wiciokrzew.

To tylko mały kawałek mojego stadka
A kalina St'Keverne z każdym rokiem jest piękniejsza i bardzo długo kwitnie co bardzo lubię u roślin.
Tu.ja - ja wcześniej mieszkałam w Trójmieście i też wszystko wiosną działo się tam wcześniej no i nie było aż takich mrozów. Co do krzewuszek to zerknęłam na swoja listę i mam ich dokładnie 30 odmian + dwie, których nazwy próbuję dopasować. Bardzo szkoda, że one nie pachną
Pawle, no ja tak o tym ogrodzie nie myślę, daleko mi do zachwycania się nim
Kolkwicja Pink Cloud zasypana jest pąkami.
Tawuła trilobata.
Krzewuszka Variegata.
Śliwa Hessei.
Lilak Miss Kim zaraz zakwitnie.
Jedna z krzewuszek do identyfikacji - prawdopodobnie Candida.
Kalina Watanabe zasypana jest kwiatami.
Lilak Palibin.
Wschodząca rodgersja na tle funkii Sum&Substance
Kalina Roseum niezawodna jak co roku.
Młody krzew bzu czarnego Black Tower
Żylistek wysmukły Aurea, ma piękne liście.
Wiciokrzew.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Bordowa azalia bez nazwy z poprzedniej strony to najprawdopodobniej Nabucco.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Madziagos, dziękuję za przypomnienie nazwy azalii, to z pewnością ta odmiana.
Jak padało narzekaliśmy, jak jest bardzo ciepło też narzekamy - z dwojga złego wole jak popaduje. Bardzo kiepsko się pracuje w ogrodzie w taki upał.
Buk na tle pęcherznicy.

Ogromny wiąz górski Aurea.


Róża gęstokolczasta jest obsypana kwiatami.

Krzewuszka Suzanne, a w tle forsycja Golden Times.

Irysy też już zdobią ogród.




Kolejne powojniki otwierają kwiaty.


Krzewuszka nana Variegata.

Lilak zwisły nie prezentuje sobą nic ciekawego z wyjątkiem przewieszających się kwiatostanów.
nie pachnie, szybko przekwita.

Zakwitł prusznik.


Przepięknie pachnie i długo kwitnie lilak omszony Kim.

Jak padało narzekaliśmy, jak jest bardzo ciepło też narzekamy - z dwojga złego wole jak popaduje. Bardzo kiepsko się pracuje w ogrodzie w taki upał.
Buk na tle pęcherznicy.
Ogromny wiąz górski Aurea.
Róża gęstokolczasta jest obsypana kwiatami.
Krzewuszka Suzanne, a w tle forsycja Golden Times.
Irysy też już zdobią ogród.
Kolejne powojniki otwierają kwiaty.
Krzewuszka nana Variegata.
Lilak zwisły nie prezentuje sobą nic ciekawego z wyjątkiem przewieszających się kwiatostanów.
nie pachnie, szybko przekwita.
Zakwitł prusznik.
Przepięknie pachnie i długo kwitnie lilak omszony Kim.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Witaj Ewuniu, kociak śliczny, kolorowy, psiunie słodkie, widać mądre pieski, Ewciu prusznika masz w donicy?, jak z zimowaniem?, nie wiedziałam, że jest tyle odmian krzewuszek, a i lilaków jaka mnogość 
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Witaj Iwonko.
ta odmiana prusznika jest zimozielona więc nie ma opcji zimowania w gruncie u nas. Mam go w donicy i zimuję na chłodniejszej werandzie, ale ogrzewanej. Co do krzewuszek to jest ich mnóstwo odmian, ale chyba mam ich dość bo 32, od tej pory będę kupowała tylko jakieś specjalne odmiany - np. mikrusy.
Ostatnio znowu wybraliśmy się do szkółek i kupiliśmy trochę roślin, dziś całe popołudnie sadziłam i końca nie widać. A teraz pada deszcz więc wszystko podleje.
Jedna z moich ulubionych tawuł - tawuła nippońska Snowmound - pięknie i bardzo długo kwitnie, jest bezobsługowa.

Heptakodium, oliwnik i krzewuszka Brigela.

Kolkwicja Pink Cloud.

Różanecznik.

Perukowiec Young Lady.

Złotokap.

Jaśminowiec Variegata pachnie przepięknie, ale rośnie wolno.

Krzewuszka Carnaval courtalor.

Krzewuszka Brigela.

Rozkwitają powojniki.


Krzewuszka Eva Radtke.

Powojnik Andromeda.

Wiciokrzew.

Rosa rugosa Hansa.

Kwitną też wielkie maki.

ta odmiana prusznika jest zimozielona więc nie ma opcji zimowania w gruncie u nas. Mam go w donicy i zimuję na chłodniejszej werandzie, ale ogrzewanej. Co do krzewuszek to jest ich mnóstwo odmian, ale chyba mam ich dość bo 32, od tej pory będę kupowała tylko jakieś specjalne odmiany - np. mikrusy.
Ostatnio znowu wybraliśmy się do szkółek i kupiliśmy trochę roślin, dziś całe popołudnie sadziłam i końca nie widać. A teraz pada deszcz więc wszystko podleje.
Jedna z moich ulubionych tawuł - tawuła nippońska Snowmound - pięknie i bardzo długo kwitnie, jest bezobsługowa.
Heptakodium, oliwnik i krzewuszka Brigela.
Kolkwicja Pink Cloud.
Różanecznik.
Perukowiec Young Lady.
Złotokap.
Jaśminowiec Variegata pachnie przepięknie, ale rośnie wolno.
Krzewuszka Carnaval courtalor.
Krzewuszka Brigela.
Rozkwitają powojniki.
Krzewuszka Eva Radtke.
Powojnik Andromeda.
Wiciokrzew.
Rosa rugosa Hansa.
Kwitną też wielkie maki.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
No takich maków to oczy moje nie widziały
Ewuniu,bogactwo krzewów w twoim ogrodzie
Piszesz,że pięknie ci rośnie wiąz wredei.U mnie stoi ,jak zaczarowany
W czym mu nie dogadzam?
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Witaj Miriam, trudno powiedzieć czemu nie rośnie Twój wiąz bo u mnie rośnie raczej wszystko bez dogadzania
. W pierwszych latach po posadzeniu też miał niewielkie przyrosty, ale w pewnym momencie to się zmieniło i z roku na rok wyraźnie widać różnicę.
Kilka nowych żurawek i ciekawa odmiana kopypnika.

Powoli rozkwita dziurawiec Magical Beauty.

Serduszka.


Pierwsze kwiaty bzu Black Lace.

Kwiaty trzmieliny oskrzydlonej.

Kilka nowych żurawek i ciekawa odmiana kopypnika.
Powoli rozkwita dziurawiec Magical Beauty.
Serduszka.
Pierwsze kwiaty bzu Black Lace.
Kwiaty trzmieliny oskrzydlonej.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Ewuniu, ależ bogactwo gatunków u Ciebie. Nie trzeba do ogrodu botanicznego jeździć, wystarczy zajrzeć do Twojego wątku. Szkoda tylko, że przez monitor nie pachnie
.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Witaj Joasiu, roślin mamy rzeczywiście mnóstwo, ale ciągle za mało i wiecznie kupujemy
.
U nas każdego dnia pada, w nocy przechodzą ulewne deszcze i burze. Bardzo to denerwujące bo nie można skosić wysokich traw w niektórych częściach ogrodu i zrobić nowych rabat jak planowałam w tym miesiącu. Dziś po nocnej ulewie posadzę za to kolejne rośliny.
U nas każdego dnia pada, w nocy przechodzą ulewne deszcze i burze. Bardzo to denerwujące bo nie można skosić wysokich traw w niektórych częściach ogrodu i zrobić nowych rabat jak planowałam w tym miesiącu. Dziś po nocnej ulewie posadzę za to kolejne rośliny.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
32 odmiany
Ewcia
a mikruska krzewuszkę, ale z patyczka i jaka to odmiana nie wiem, maleńki jeszcze ale kwiatka jednego miał
. Widzę, że nie tylko krzewy Ewcia u Ciebie, również kwiaty i też ciekawe, piękny mak
mak
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Maki to i ja muszę ściągnąć do swojego ogrodu
. Nawet nie wiedziałam, że są takie ogrodowe.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4
Witam serdecznie
Iwonko, są krzewy, krzewinki, kwiaty
, byliny i rośliny cebulowe - wszystko szczerze mówiąc. Nawet parę iglaków się znajdzie i zamierzam w tym roku dokupić kilka ciekawych iglaczków.
Joasiu, te maki to maki wschodnie, mają wielkie kwiaty i ładne czarne kropy na każdym płatku. Wyglądają pięknie w rzeczywistości.
U nas znowu pada, całą noc lało, a teraz tylko pada. W ogrodzie woda już stoi w niektórych miejscach. Martwię się o piwonie bo akurat rozwijają pąki i są bardzo ciężkie, wczoraj podwiązałam je, ale czy to im pomoże przy takiej ilości wody?
Kuklik Blazing Sunset.

Róże próbują otworzyć pąki, ale ciągle pada.

Jaśminowcom tez nie podoba się ta deszczowa pogoda - jaśminowiec Snowbelle.

Maki wschodnie.

Zielone piękności.





Iwonko, są krzewy, krzewinki, kwiaty
Joasiu, te maki to maki wschodnie, mają wielkie kwiaty i ładne czarne kropy na każdym płatku. Wyglądają pięknie w rzeczywistości.
U nas znowu pada, całą noc lało, a teraz tylko pada. W ogrodzie woda już stoi w niektórych miejscach. Martwię się o piwonie bo akurat rozwijają pąki i są bardzo ciężkie, wczoraj podwiązałam je, ale czy to im pomoże przy takiej ilości wody?
Kuklik Blazing Sunset.
Róże próbują otworzyć pąki, ale ciągle pada.
Jaśminowcom tez nie podoba się ta deszczowa pogoda - jaśminowiec Snowbelle.
Maki wschodnie.
Zielone piękności.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.

