Kocham każdą roślinkę:) Zakątek Annes 77 cz3

[Alania]

Muszę pomyśleć o tej Felicite

[camellia]

Felicite - mistrzowski kwiat
Już prawie dojrzałe czereśnie Porzeczki... mniam.

[dorcia7]

U mnie burza i leje od trzeciej po południu,non stop

[123katex]

Piękna różyczka, piszę się na czereśnie.

[Annes 77]

Leje od 16 non stop,to nie deszczyk,tylko ulewa...zaczynam martwić się o swoje różyczki

Moni koniecznie,masz miejsce,u Ciebie pięknie się mogłaby zaprezentować:)

Asiu dziękuję,poczęstuj się czeresienką:)

Dorotkou mnie to samo,podobno taka pogoda ma być do piątku,co zrobić jak przestanie? Czym popryskać,by róże chorób nie złapały?
A tak się cieszyłam....i po co było się chwalić?

Kasiu jeszcze jedna dla Ciebie a proszę Cię bardzo

Leje........

[AnaAn]

Felicite przecudna Też będę myślała

[nifredil]

Aniu, gdybyś widziała jaka nawałnica przeszła przez Podkarpacie..Rozumiem twoje obawy o róże..moje w większości pochyliły główki, a przecież nawet jeszcze nie zakwitły, tym bardziej trzymam kciuki za twoje kwitnące

[alana]

Wracam od Gabi, która też skarży się na ulewy, u Ciebie to samo, a u mnie susza. Nie ma teraz równowagi, my cierpimy na deficyt wody na działkach. Rośliny nawet w lasach więdną.
Róże piękne, oby mocno nie ucierpiały pod naporem wody. Ile krzaczków róż posiadasz?

[April]

Felicite z lekkiego profilu...

Przepiękny ma ten profil.
Rasputin też mnie chwyta za serce. Trudno zdecydować co bardziej lubię, róże czy rh

[Rozeta]

Aniu, ja też jestem po wrażeniem ilością pąków na Bougle de Neige . To taka troszkę chimeryczna różyczka pod każdym względem, a tu proszę ... Zdaje się, że idealnie podpasowała jej miejscówka, no i rzecz jasna Twoja troska .
Lubię tę różę, bo jest taka ... eteryczna .

[gloriadei]

Aniu,
urocza Felicite Parmentier Czekałam na mojego 2 lata aż zakwitnie a okazała się jakąś mchową, pomyłka. Trudno.
Będę podziwiać u ciebie

[Wanda7]

Aniu, ja też jestem po wrażeniem ilością pąków na Bougle de Neige . To taka troszkę chimeryczna różyczka pod każdym względem, a tu proszę ... Zdaje się, że idealnie podpasowała jej miejscówka, no i rzecz jasna Twoja troska .
Lubię tę różę, bo jest taka ... eteryczna .

Właśnie, u mnie Bougle de Neige od razu padła. A tak mi się ta róża podoba. Widząc u ciebie Aniu, że może mieć ona aż tyle pąków, być może jeszcze kiedyś z nią spróbuję

[aneczka1979]

Rety Aniu ale Ty masz piękne różyce.
Felicite mnie zaczarowała. Cudowna jest!

[Annes 77]

Teraz to naprawdę zaczynam się martwić o moje księżniczki Leje wciąż od wczoraj,noc i dzień.Dosyć tego podlewania...
Trzeba kupić jakiś specyfik i jak przestanie padać to ruszam z opryskiwaczem do walki
Mam ostatnio pecha,cały Biosept wylał mi się w plecaku,a w Castoramie wyczyszczona półka,widać,że ludzie wiedzą co dobre.
W aptece pytałam o wyciąg z grejfruta,ale nie mają Chciałabym spróbować zapobiec chorobom grzybowym

Aniu warto pomyśleć Kolczasta jak diabli,ledwo ją ostatnio podwiązałam,musiałam ubrać długi rękaw i założyć grube rękawice

Sabinko kciuki się przydadzą Co chwilę wyglądam za okno z nadzieją,że już przestanie i wyglądam słoneczka zza chmur,ale próżne jak na razie moje nadzieje Trzymam kciuki za Twoje również,aby wraz z nadejściem poprawy pogody główki popodnosiły

Alana nie liczyłam...muszę w końcu policzyć,około 90 na pewno Ja chętnie odstąpię chmury deszczowe ...

Jolu róże uwielbiam,bo kwitną niektóre nawet kilkakrotnie,inne z kolei raz,ale dłuższy czas,lubię proces tworzenia pączków,a różaneczniki są ładne cały rok czy zimą czy latem zawsze zielone A jak kwitną to nie ma wkoło piękniejszych widoków:)

Wandziu polecam Bougle de Neige,spróbuj jeszcze raz,ja straciłam dwa razy Chippendale,ale tak bardzo lubię jego kwiaty,że mam już trzeci okaz i ładnie zakwitnie,ma kilkanaście pąków,choć młody:)

Moni ta róża pokazała się po trzech latach,do tej pory nie robiła na mnie specjalnego wrażenia,a teraz proszę zaszalała
Lubię jej ciemne,błyszczące liście i pąki białe wykończone różowymi brzegami

Ewcia oj to szkoda,że Felicite okazała się pomyłką,długo czekałaś ,ale pewnie i ta mchówka jest ładna:)
Zapraszam do podziwiania

Aneczko Felicite potrafi rozczulić i zachwycić,trochę musiałam ją opryskać środkiem na mszyce,ale już było ok tzn dwa dni temu.
Mam nadzieję,że do piątku przestanie padać...spryskiwacz czeka w pogotowiu

LO romantyczna,cudna róża



Cardinal de Richelieu zakwitnie raz,ale za to jak pięknie:)



Chippendale w słoneczku:)



Czekam na jedyną różę rosnącą w donicy na balkonie czyli Kurfurstin Sophię...



Kobea i jej pąk coraz większy



Lobelia zakwita na razie pojedynczymi kwiatkami niebieskimi z białym oczkiem,jestem zadowolona ,bo udało mi się po raz kolejny wysiać i doczekać się własnych lobelek:)



Pelaśka




Ivan Olson z Rhapsody



Jeansowe kwiaty Rhapsody duże i lekko pachnące...



Piwonia biała...



Kto mnie pogłaszcze?



Dobrze mi na trawce....



Pozdrawiam i życzę deszczu tym,którzy go potzrebują,a nie życzę tym,którzy mają go za dużo

[Mandragora]

LO cudo, jeśli mojego nie zetnie jakaś katastrofa, to za parę dni też powinien pokazać pierwsze kwiaty. Wiosną przycięłam go minimalnie, wypuścił na najdłuższym pędzie nowy, na którym ma bardzo mało pączków. Więcej jest na dolnych, cienkich. Kupiłam liliom takie zmyślne podpórki i wszystko poszło pod wiotkie pędy LO i historycznej Cardinal wygląda efektownie już teraz, a co to będzie, jak wysypią się kwiaty Kobea w pączku, super! Moje walczą o przetrwanie - posadzone do gruntu w najgorszym możliwym momencie. Ale ile mogłam czekać - do czerwca? Chciały już zjeść okna w domu Z Bioseptem w moich ulubionych szkółkach nie ma problemu - dziś znowu zrobiłam zapas. Mała rzecz, a cieszy Byłam dziś u sąsiadki, na jej różance pełno opadłych liści z czarną plamistością - jednak u mnie wcale nie jest tak źle.
Słodką puchatą miśkę proszę wytarmosić za uchem, oj ale by się działo, jakby spotkały się z moim Liczim
Słonka życzę, a chmury niech już sobie idą!