Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Piwonie mają już dorodne te pąki, lada dzień zaczną kwitnąć.
Cóż to za piękny irysek zaczyna kwitnienie powoli? ;:oj
Pozdrawiam, Robert.
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Aniu dobrze, że jedyny... to ostał się z życiem... ;:306
Cóż to za irysek będzie?
Awatar użytkownika
piortkowice
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 13 sty 2013, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konin

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Aniu czy ja dobrze widzę białą piwonię ;:145 Piękność. Mój irysek rozkwitł, Twój zapewne też się ukarze ;:215
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

A mnie bardzo podobaja się białe piwone,ale niestety,nie mam :wit
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
piortkowice
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 13 sty 2013, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konin

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Właśnie mi też się podobają ale tylko w okolicy każdy ma różową ;:131 Moja też rózowa
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Anula, pochłonęły mnie obowiązki dnia codziennego plus wypieki na dzień matki :roll: zdażało mi się zaglądać, ale nie miałam czasu lub zwyczajnie siły żeby cokolwiek sensownego sklecić :;230
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Aniu nie wierzę własnym oczom .... już kwitnąca lilia ....i dojrzałe truskawki.... niesamowite, ależ wcześnie ;:oj Aż mi zapachniało truskaweczkami..... u mnie trzeba jeszcze na nie poczekać, ale już zrywam z drzewka pyszne czereśnie 8-) :lol:
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Aniu!..przykro mi z powodu nawałnicy...myślę,ze roślinki dadzą sobie radę. U mnie dzisiaj od dwóch godzin pada niemilosiernie, ogród zamienił się w jeziorko...a pioruny biją z każdej strony.Posyłam serdeczności.
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Kochani goście odpowiem na wszystkie posty ale na razie mam problemy z internetem w komputerze.Chyba to skutek nocnych nawałnic które niestety mnie nie ominęły. ;:222 Teraz piszę z telefonu i nie mogę wstawić zdjęć ale obiecuję,że nadrobię zaległości jak tylko będzie to możliwe.Pozdrawiam Was wszystkich ;:3
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Witaj Aniu :wit OO kolejny Irysek szykuje się do kwitnienia :tan
Różyczka dosłownie za chwileczkę zakwitnie. :D
Bialutkie Piownie szykują się do kwitnięcia. :)
Mam nadzieję, że kolejne nawałnice nie wyrządziły Ci szkody w ogrodzie ;:168
Cieplutko Pozdrawiam Miłego dnia Ci życzę ;:196
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
Awatar użytkownika
persymona
200p
200p
Posty: 378
Od: 7 mar 2012, o 15:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Sezon truskawkowy uważamy za otwarty :;230 ja wczoraj zjadłam pierwszą. Piękna ta Twoja piękność u mnie mówiło się nią smoluch :D
lato,lato,lato... echże ty :*
Mój mały raj- ogród Magdy
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Przed chwilą pojechał Pan fachowiec od internetu więc szybciutko odpowiadam ;:65

takasobie nie wiem dlaczego ale w tym roku piwonie kwitną u mnie wyjątkowo obficie.Zawsze było tak,że pąki miała tylko część krzaczków ;:108
ameliar miło mi Cię gościć ;:196 Ja też mam sentyment do lilii ale nie mogę się zdecydować które są królowymi lata:lilie czy róże :?:
Annes77 twraz to i ja się śmieję z tej historii i jest to anegdota powtarzana przy każdym pierwszym zbiorze czereśni ;:306 Ja tych nieoznaczonych lilii mam ponad 20 ale cena była tak kusząca,że jakie by nie zakwitły to i tak będę się cieszyć :D
Shiz3R gdyby nie dzisiejsze opady to na pewno piwonie już by rozkwitły.Jak na razie nadal chyba czekają na lepszą pogodę.Ten irys to prawdopodobnie stepping out
Aneczko jedyny zięć to i ulubiony ;:306 Ale nie miał łatwo bo mam czterech braci :lol:
piotrkowice irys dzisiaj rozkwitł :tan Jak chcesz to chętnie podzielę się z Tobą białą piwonią tylko nie gwarantuję,że od razu zakwitnie bo ja czekałam na nią ze dwa lata aż pokaże pąki ;:108
e-babcia Jadziu ja piwonie lubię w każdym kolorze.Jeśli masz miejsce na działce i chcesz u siebie posadzić to mogę Ci wysłać sadzonkę ;:108
nifredil Sabinko ach te obowiązki dnia codziennego :;230 U mnie ostatnio wizyta na forum też się do nich wlicza ;:306
AGNESS na czereśnie jeżdżę do rodziców.Drzewko Taty na szczęście co roku ma obfite plony :wink: Za to my dzielimy się truskawkami i wszyscy są zadowoleni :tan
bwoj54 Bogusiu niestety i dzisiaj w nocy nie miałam spokoju.Tyle deszczu napadało,że w warzywnik wejdę chyba za miesiąc ;:223 Życzę,żeby u Ciebie jutro zaświeciło słonko ;:3
Paulii żałuję,że dzisiaj było tak deszczowo bo nie miałam możliwości zrobienia większej ilości zdjęć :? Niestety jak na razie nie zanosi się na poprawę pogody.Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam cieplutko ;:168
persymona ja z dzieciństwa pamiętam jak Babcia mówiła na takie lilie smolinosy.Szkoda,że dzisiaj zabrakło słoneczka bo z pewnością dojrzało by więcej truskawek ;:108

Wczoraj przed deszczem było tak pięknie:
Obrazek
Obrazek
Potem zrobiło się tak:
Obrazek
A dzisiejsze efekty deszczu są takie:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Miłym akcentem są irysy,które pomimo pogody postanowiły dziś rozkwitnąć:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
patusia336
1000p
1000p
Posty: 2520
Od: 31 sty 2011, o 19:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

O losie ile Ty masz wody ;:oj Lepiej już niech nie pada ;:185
Awatar użytkownika
persymona
200p
200p
Posty: 378
Od: 7 mar 2012, o 15:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Jak to jest,że u mnie brakuje deszczu a u Ciebie nadmiar...Niby chmur pełno grzmi, huczy drugi dzień, ciemno a ledwo pokropiło. Piękny jaśmin ;:167 to mój ulubiony kwiat ;:167
lato,lato,lato... echże ty :*
Mój mały raj- ogród Magdy
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Aniu ojej ile masz wody na rabatach...na mojej działce nie wiem jak to wszystko wygląda,zaczynam się bać,że nieciekawie przyjmą to róże,które od nadmiaru wody mogą złapać grzyba lub czarną plamistość ;:222
W razie potrzeby mam przygotowany środek i jak tylko przestanie padać to pojadę opryskać ;:108
Za dużo deszczu stanowczo,życzę Ci,aby jutro nie spadła już żadna kropla...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”