"Szpital na peryferiach" Kasi

[krysia_w]

O to widzę miłość do begonii na całego CIĘ dopadła nic dziwnego można się w nich zakochać tylko one takie kapryśne są
A co to za sklep w którym kupujesz te begonie jakiś internetowy?

[Katiusha]

Krysieńko,kapryśne są , ale chyba się dogadałyśmy..A kupuję wszędzie, gdzie się da: nasze kochane Forumowiczki i Forumowicze (sprawdź u Aleksanderk - chłopak ma kilka fajnych, Filigranowa27, _Lena_, A-moroso), OBI, Allegro.Czaję się ciągle. Ostatnio w takiej większej kwiaciarni niedaleko domu też znalazłam.Ale akurat takie już mam. Pan powiedział, że miewa naprawdę różne, tylko szybko schodzą

Przy okazji Kochani:
Oto nasza działka w lesie i pytanie..Czy ktoś wie co można zapodać oprócz trawy...nic nie chce rosnąć w tych dębach..



Jak Pana Google Spytałam o "poszycie w lesie dębowym" to otrzymałam takie zdjęcie
http://images64.fotosik.pl/1013/1e9218b3f6787b4bmed.jpg

[abelard74]

No to tylko jeziorka Ci brakuje
A tak serio, pierwsze co mi przychodzi na myśl to wrzosy. Tylko jeśli masz gdzie to rwij z lasu, bo te ze sklepu, nie przetrzymają jednego sezonu. Niektóre gatunki są pod ochroną więc można tylko brać tam gdzie jest wycinka drzew.
Drugie to statica w polsce bardziej znana jest chyba jako mahonia, silny mocny krzew, nie ma jakiś super kwiatów ale zarówno w lecie jak i w zimie ma świetne zawsze żywozielone liście.
Porozglądam się jeszcze co tam za Borkiem Fałęckim maja
Abel

[x-F-7]

Kochana a może liście dębu wpływają jakoś na podłoże? Może je zakwaszają czy coś takiego robią...?

[Marcin01988]

A może barwinek lub trzmielina one powinny tam się dobrze zadomowić. Może jak faktycznie tam jest zakwaszona gleba to rododendron

[Katiusha]

Witajcie
Abel, chyba masz rację...zaczynam kopać bajorko...prościej będzie no i jak z pocztówki
Ech..no dobrze, masz pomysła Pojedziemy to udam się głębiej w las i powykopuję co znajdę. I tak miałam wybrać się po mech, bo skalniak chcę poutykać.

Pati z pewnością jest kwaśnie...Chociaż zawsze liście porządnie zgrabiamy i wywozimy Może jakimś wapnem sypnąć
Przy okazji: Kleopatra od Ciebie przybyła

Trochę chyba jej gorąco było, bo lekko klapnęła, ale dochodzi do siebie. Listki wyobraź sobie rozmnożyły się? Pudełko wylęgowe zapełnione Dziękuję pięknie jeszcze raz


Marcinie myślimy podobnie, bo trzmielinę posadziłam w zeszły weekend .Pozostałe propozycje zapisuję na kartkę:"KUPIĆ"
A oto "Kuchenne rewolucje" dzięki roślinkom od Ciebie:
Aloes, aloes variegata ( ten liść bohatera drugiego planu to też aloes od Grażynki) haworthie, rhipsalis. Następnie kaktusiory kłujaczki i jeden do głaskania ( nazewnictwo syna ). Jak widzisz Nagarbia ma już swoją doniczkę. Malutki gruboszek też


No i kolejny wysłannik Marcina, piękny Ficus elastica variegata :


Co nowego.. Hojek jeszcze nie zabiłam Dzielnie dwie ukorzeniają się w seramisie:


A te dwie małe damy znalazłam w Obi za 6 PLN, zabrałam oczywiście ( nie wiem.. Red Robin i Jolly Silver?)


Przedszkolaki razem:


Na koniec, takie trawsko znalazłam do zasiewu koło nieszczęsnego leśnego domku. Zatyram się przygotowując podłoże wedle instrukcji, ale spróbować chyba warto, jak myślicie?


3majcie formę ponad normę

[happy1984]

Ładna kolekcja begonii,Haworsje też przykuły moją uwagę

[Marcin01988]

Widzę kolekcja Ci się powiększyła o nowe begonie Piękne i do tego za 6 złotych akurat u mnie nie ma OBI bo sam bym pobiegł i takie cuda zakupił Ekstra wyglądają te kompozycje w skrzyneczkach z sukulentami Mam nadzieję, że nagarbia zakwitnie Ci jeszcze w tym roku pomarańczowymi "całuskami"

[krysia_w]

Piękne haworcje i aloesy super razem wyglądają w jednej kompozycji
Fikus też świetny ma bardzo ładny wzór na liściach. Begonie cudowne, nie sposób przejść obojętnie przed takimi pięknymi kolorami

[Bogsaf]

Kasiu, gratuluję zielnika Trochę tego uzbierałaś.

[Katiusha]

Jesteście kochani, tyle pochwał..niegodnam, właściwie dopiero się wkręcam. Ale już zauważyłam różnice: kiedyś ziemia do kwiatków to ziemia - teraz mam różne rodzaje , jakieś specjalne wymagania? Wcześniej na czuja.Patrzyłam, jak roślina przyjmuje moje zabiegi. Teraz szukam, szperam, czytam.
Happy1984, Krysia_w, Bogsaf cieszę się, że moje wysiłki cieszą wasze oczy
Marcinie, te sukulentowe doniczki to dzięki Tobie, też mnie czymś zaraziłeś .Czekam na okazy Twojej zarazy, szczególnie, jak dostaniesz TOWAR
Jutro zdjęcia kolejnych cudów (dzięki Koniczynce2014 i a_moroso ) wielbić dziewczyny na kolanach , bez krępacji
Dodatkowo jeden kłopocik, ale fotkę muszę pyknąć.
Dobrze, że z powodu finału mego kursu online wzięłam wolne, bo i egzamin i fotki i jutro kierunek domek w lesie i tyranie ze szpadlem i grabiami, aby przygotować ten ugór pod trawę, którą zakupiłam.
Ściskam cieplutko

[Bogsaf]

Ten fikus z kaudeksem jest super, będę musiał sobie sprawić takiego

[abelard74]

Szpadel i grabie, mnie to czeka w sobotę u kumpeli, ale w sumie się cieszę, oby tylko pogoda dopisała a na pochwały w pełni zasłużyłaś Jeśli masz cierpliwość do rozmnażania z liści to mam parę zamiokulkasów do oddania, jeszcze nie próbowałem tego hodować, ale jak coś mam nadwyżkę

[hanna133]

Prześliczne Kasieńko masz te begonki.

[Katiusha]

Witam słonecznym porankiem.
Bogdanie takie fikusy widziałam wczoraj w Kauflandzie
Abel no to mamy co robić A zamiokulkasowych liści ci u mnie dostatek Dziękuję serdecznie za propozycję Same mi się produkują:


Haniu dziękuję To te poniżej na pewno też Ci się spodobają.

Panie i Panowie, nowości od dziewczyn:



A teraz pytanie o kłopocik. Przypomnę wam moją Królową, która gdzieś w pocztowym magazynie przestała weekend na początku maja, akurat, jak przymrozki w nocy były, no i ją przymroziło. Nosi blizny w postaci brązowych plam, ale jest dzielna. Wypuszcza listka, który wtedy się kluł i to co było na wierzchu też zbrązowiało. Dopiero ta część, którą wyprodukowała w domku, jest już zielona.. Co zrobić z tym listkiem? Zostawić, uciąć? Uciąć potem, jak następny wyjdzie? Poradźcie..