Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Rób Bogusiu i pokazuj, ja na razie muszę się odnaleźć w nowej rzeczywistości , pomocnik się ewakuował na dłużej , jakoś z niczym nie mogę zdążyć. Wracam zmęczona z pracy i zasnąć nie mogę.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Brawo Bogusiu, tak dalej, tak dalejbwoj54 pisze:Mariolu!...dziękuję za pochwały....przestrzeni...i ogrodu. Kochana , ja na emeryturze ...'chwytam' czas.
Mogłam na nią przejść po 30 latach pracy/ choć przeszłam po 34 latach/. Byłam...i nadal jestem pełna energii., pomysłów ... szczęśliwa,ze mogę realizować swoje pasje, rozwijać zainteresowania, pomagać moim dorosłym synom i im rodzinom. Zawsze wolałam dawać...niż brać. Mamy na razie jedyną/ 11 letnią/ wnuczkę, której poświęcamy bardzo dużo czasu.Razem jeździmy na wycieczki, wypady weekendowe, wczasy w okresie wakacji...chodzimy na basen, wspólne niedzielne obiadki .
Dla ludzi z pasją, czas emerytury...to fantastyczny czas. Nie jesteś związana terminami, porannym wstawaniem...dzieci dorosłe...sielskie życie/pod warunkiem ,ze potrafisz je sobie sielsko ułożyć/. Ja jestem szczęśliwa ...i moja rodzina też
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Kochani ...po wczorajszej, wieczornej burzy i ulewnej nocy...dzisiaj słonecznie, upalnie...28 C..i zapowiedzi kolejnych burz.
Sporo kwiatków zwłaszcza tych większych...irysy, orliki...zmieniło swoją pozycję"skłoniły się ku ziemi"
Wstawiam jeszcze cieplutkie ...aczkolwiek z kroplami deszczu fotki...
Zapraszam do ...oglądania, relaksowania się...a w razie odczuwanego zmęczenia..." przycupnijcie"
na ławeczce...
Mariolu!...to te panie,które nie "grzeszą" pracą najczęściej tak komentują...."nic nie robisz tylko siedzisz w ogrodzie'
Moja sąsiadka , która dopiero wczoraj obudziła się z zimowego letargu....stwierdziła,ze jak skończę u siebie to mam jej ogród doprowadzić do wyglądu , stosownie do końcówki maja.Ona na razie wytycza scieżki...i grządki
Jurku!...witam ...nareszcie zdecydowałeś się zaglądnąć. Nie tylko do siedzenia dużo miejsca ...ale także służę leżaczkami
Eluniu!...no to maj dla Ciebie bardzo obfity w wydarzenia.Czeka was w niedzielę ważna rodzinna uroczystość...zatem życzę samych radości , pięknej pogody i wspaniałego przeżycia duchowego.
Danusiu!...będę tworzyła ... pokazywała. W poniedziałek zaopatrzę się we wszystkie niezbędne materiały...na razie zmieniam kompozycje kwiatowe w gazonach...z bratkowych na szałwiowo- lobeliowe i pelargonie w duecie z lobelią. Bezsenne noce to tez moja zmora...
Iwonko!... ten czas dla mnie okazał się tak łaskawy...wspaniały, a tak bałam się przejścia na emeryturę.
zapraszam do ogrodu!











Sporo kwiatków zwłaszcza tych większych...irysy, orliki...zmieniło swoją pozycję"skłoniły się ku ziemi"
Wstawiam jeszcze cieplutkie ...aczkolwiek z kroplami deszczu fotki...
Zapraszam do ...oglądania, relaksowania się...a w razie odczuwanego zmęczenia..." przycupnijcie"
Mariolu!...to te panie,które nie "grzeszą" pracą najczęściej tak komentują...."nic nie robisz tylko siedzisz w ogrodzie'
Moja sąsiadka , która dopiero wczoraj obudziła się z zimowego letargu....stwierdziła,ze jak skończę u siebie to mam jej ogród doprowadzić do wyglądu , stosownie do końcówki maja.Ona na razie wytycza scieżki...i grządki
Jurku!...witam ...nareszcie zdecydowałeś się zaglądnąć. Nie tylko do siedzenia dużo miejsca ...ale także służę leżaczkami
Eluniu!...no to maj dla Ciebie bardzo obfity w wydarzenia.Czeka was w niedzielę ważna rodzinna uroczystość...zatem życzę samych radości , pięknej pogody i wspaniałego przeżycia duchowego.
Danusiu!...będę tworzyła ... pokazywała. W poniedziałek zaopatrzę się we wszystkie niezbędne materiały...na razie zmieniam kompozycje kwiatowe w gazonach...z bratkowych na szałwiowo- lobeliowe i pelargonie w duecie z lobelią. Bezsenne noce to tez moja zmora...
Iwonko!... ten czas dla mnie okazał się tak łaskawy...wspaniały, a tak bałam się przejścia na emeryturę.
zapraszam do ogrodu!











"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Bogusiu miło mi było przespacerować się po Twoim ogrodzie
Naprawdę pięknie u Ciebie.Mam nadzieję,że nocne opady nie wyrządziły szkód a jedynie wyręczyły cię w podlewaniu.Irysy pięknie rozkwitły.Czy dobrze zauważyłam,że kwitnie już dalia
Pozwolisz,że skopiuję pomysł na huśtawkę z ławką,bo bardzo mi się podoba 
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Aniu!...bardzo proszę, zezwalam- korzystaj z pomysłu mojego syna ...on jest też wykonawcą tej huśtawki. Dalia , tak ...kwitnie. Posadziłam ją w marcu do skrzynki...i tak podpędziłam w tunelu foliowym. Irysy pięknie kwitną...ale ze względu na ciągłe opady...sporo z nich "leży". Parnota u mnie niesamowita...a przed chwilą solidnie "lunęło"
Beatko!...teraz wyobraź sobie ...ile ja robię przebiegu w ciągu dnia po swoim ogrodzie.
Dzisiaj cztery razy obeszłam dookoła...pierwszy raz sprawdzić straty...po nocnej ulewie, drugi raz ..sfotografować aktualne obrazki...trzeci raz ... korzystając z napojonej ziemi...posadziłam trochę jednorocznych i jednocześnie plewiłam. Ostatni obchód...zasiliłam roślinki nawozem...wszystkie bez wyjątku. Wróciłam do domu...i lunęło. Posiliłam się zrobionymi wczoraj wieczorem gołąbkami, zaparzyłam kawkę...krotki relaks na FO...i zmiana ...nastał czas na prace domowe.
Sadziłam tez dzisiaj roślinki w donice i gazony przed domem. Wyobraź sobie ,ze wcale nie męczy mnie takie chodzenie...
Beatko!...teraz wyobraź sobie ...ile ja robię przebiegu w ciągu dnia po swoim ogrodzie.
Dzisiaj cztery razy obeszłam dookoła...pierwszy raz sprawdzić straty...po nocnej ulewie, drugi raz ..sfotografować aktualne obrazki...trzeci raz ... korzystając z napojonej ziemi...posadziłam trochę jednorocznych i jednocześnie plewiłam. Ostatni obchód...zasiliłam roślinki nawozem...wszystkie bez wyjątku. Wróciłam do domu...i lunęło. Posiliłam się zrobionymi wczoraj wieczorem gołąbkami, zaparzyłam kawkę...krotki relaks na FO...i zmiana ...nastał czas na prace domowe.
Sadziłam tez dzisiaj roślinki w donice i gazony przed domem. Wyobraź sobie ,ze wcale nie męczy mnie takie chodzenie...
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Bogusiu
Ładny ten Twój busz kolorowy,jak w lecie już wygląda
Dalia już Ci kwitnie ??
Ładny ten Twój busz kolorowy,jak w lecie już wygląda
Dalia już Ci kwitnie ??
-
slanka-flora
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Też się przeszedłem po Twoich włościach i nogi bolą ...
Ale widoki rekompensują to
Pozdrówki,
SŁA
Ale widoki rekompensują to
Pozdrówki,
SŁA
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7975
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Witaj Bogusiu
Ślicznie , jak u Moneta
Ślicznie , jak u Moneta
Pozdrawiam Alicja
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Witam moich wspaniałych gości w pochmurny , niedzielny poranek i zapraszam na poranną, aromatyczną kawkę.
Cieszę się,ze odwiedzacie mój ogród...pomimo ogromnego jego areału i padającym co chwilę deszczem . To wlaśnie z myślą o Was zadbałam... o wygodne miejsce odpoczynku w różnych jego częściach. Niestety, trwające od dwóch miesięcy ...z niewielkimi przerwami opady...zniechęcają mnie do wynoszenia "miękkich poduch" celem podniesienia komfortu odpoczynku. Myślę,ze w końcu nadejdą bezdeszczowe dni...
W kwietniu deszczowych dni było 15...w maju już... 12. Trawa gęsta, soczysta zieleń, roślinki napojone...tylko ja nie nadążam za chwastami i bujnie rosnącą trawą .
Aniu!/ anabuko/...tak dalia solidnie podpędzona w tunelu foliowym....kwitnie.
Łany kwitnących kwiatów wywołują uczucie zadowolenia , satysfakcji z wykonanej pracy ...i trochę niedosytu...za szybko ten czas kwitnienia mija.
Sławku!...cieszę się,ze ogrodowe widoki zrekompensowały...stan 'obolałych nóg' wywołany długim spacerem , po moich wiejskich włościach. Przemierzam kilkakrotnie w ciągu dnia ten areał...
Alu!...porównanie moich ogrodowych widoków ....do impresjonistycznych obrazów Moneta...dzięki!
...może byłyby dla niego natchnieniem , inspiracją...
Cieszę się,ze odwiedzacie mój ogród...pomimo ogromnego jego areału i padającym co chwilę deszczem . To wlaśnie z myślą o Was zadbałam... o wygodne miejsce odpoczynku w różnych jego częściach. Niestety, trwające od dwóch miesięcy ...z niewielkimi przerwami opady...zniechęcają mnie do wynoszenia "miękkich poduch" celem podniesienia komfortu odpoczynku. Myślę,ze w końcu nadejdą bezdeszczowe dni...
W kwietniu deszczowych dni było 15...w maju już... 12. Trawa gęsta, soczysta zieleń, roślinki napojone...tylko ja nie nadążam za chwastami i bujnie rosnącą trawą .
Aniu!/ anabuko/...tak dalia solidnie podpędzona w tunelu foliowym....kwitnie.
Łany kwitnących kwiatów wywołują uczucie zadowolenia , satysfakcji z wykonanej pracy ...i trochę niedosytu...za szybko ten czas kwitnienia mija.
Sławku!...cieszę się,ze ogrodowe widoki zrekompensowały...stan 'obolałych nóg' wywołany długim spacerem , po moich wiejskich włościach. Przemierzam kilkakrotnie w ciągu dnia ten areał...
Alu!...porównanie moich ogrodowych widoków ....do impresjonistycznych obrazów Moneta...dzięki!
...może byłyby dla niego natchnieniem , inspiracją...
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Bogusiu.Ja cały czas zaglądałem do Twojego ogrodu, tylko nie mogłem pisać.
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Jurku!...cieszę się,że nie zapomniałeś...
...a ja błądzę...próbuję odnaleźć drogę do Twojego rojnikowiska...i "klops"
Pozdrawiam niedzielnie...
...a ja błądzę...próbuję odnaleźć drogę do Twojego rojnikowiska...i "klops"
Pozdrawiam niedzielnie...
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Doprawdy nie wiem, jak Ty ogarniasz te hektary
Te wszystkie sympatyczne zakąteczki...
We wtorek przywożą mi taka hu stawkę. Zafundowałam sobie taką na dzień matki. A co
We wtorek przywożą mi taka hu stawkę. Zafundowałam sobie taką na dzień matki. A co
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Aniu!...na razie jeszcze jakoś ogarniam...choć coraz trudniej. Z dnia na dzień w głowie rodzą się nowe pomysły/ efekt bycia na FO/...a to wymaga poświecenia dodatkowego czasu, którego ciągle brakuje. Taka moja natura...nie potrafię "stać w miejscu"
No to teraz "pohuśtasz się"... 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- wsiania
- 500p

- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Witaj Bogusiu, zgubiłam Cię gdzieś
w moim maratonie ostatnimi czasy... Pięknie u Ciebie, takie łany kwiecia
Ja chcę na emeryturę! 
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Bogusiu ogród świetnie się prezentuje, ale ja przyszłam ...wiesz po co? zobaczyć różyczkę 


