Była taka jak kranówka, więc spoko

Zła jestem bo zamówiłam tunbergie i babka zarzekała się, że jak wyśle pocztexem to będę miała zaraz na drugi dzień, a tu się okazuje że do Krakowa przyszła paczka o 11 i już mi jej nie dostarczyli, dopiero jutro ją dostanę. Coś czuję, że nic z tych kwiatów nie będzie. A nadała paczkę wczoraj rano, o zgrozo....