Na Polnej... comeback...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
slanka-flora
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 15026
Od: 3 gru 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Zaglądam do ogrodu,który złotem kapie ;:108
I nie tylko,bo ciekawych kwiatów i krzewów dużo :!:
Pozdrawiam,
Sławek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Gabi, a może ciachnij go mocno i niech sie opamięta i zagroź mu eksmisją :;230 może poskutkuje .Ja swojego derenia Elegantissima variegata mam 4 lata i dopiero w tym roku pierwszy raz zakwitł .Wiosną zawsze go przycinam o połowę ,żeby nie wyrósł na wielkoluda
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

slanka-flora pisze:Zaglądam do ogrodu,który złotem kapie ;:108
I nie tylko,bo ciekawych kwiatów i krzewów dużo :!:
Pozdrawiam,
Sławek

Sławku, żeby to tak prawdziwym złotem pokapało... ale by było... ;:224
Wiesz, krzewów ci u mnie niewiele... chyba że liczysz róże, a tych to mam sporo - coś koło 80 szt....
... kilkanaście hortensji, jedna pęcherznica, kielichowiec, bez, dwa derenie... hmmm... co jeszcze... brzoza, złotokap, hibiskus.... więcej nie pamiętam... ;:306
JAKUCH pisze:Gabi, a może ciachnij go mocno i niech sie opamięta i zagroź mu eksmisją :;230 może poskutkuje .Ja swojego derenia Elegantissima variegata mam 4 lata i dopiero w tym roku pierwszy raz zakwitł .Wiosną zawsze go przycinam o połowę ,żeby nie wyrósł na wielkoluda
Jadziu, straszyłam... błagałam... plułam... nawet górę ciachnęłam i nic...
Ale w przyszłym roku na wiosnę ciachnę go mocniej i albo będzie kwitł, albo... ;:163
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Co do zagadki - kombinowałem z pajęcznicą, pustynnikiem i śniedkiem wiechowatym ale nic mi nie pasuje :? Zdradzisz, co to za kwiat? :roll:
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1456
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Witaj :wit
miło się ogląda takie piękne zdjęcia - mojemu aparatowi daleko do takiej doskonałości :(
Wypatrzyłam u Ciebie miłka wiosennego- śliczny :D i trafia na listę zakupów ;)
Dereń kausa nie kwitł u mnie kilka lat- chyba 5- wreszcie stwierdziłam, że czas go wyeksmitować, ja za łopatę a on ma pąki ! No i został :;230 a teraz marzy mi się dereń Venus- piękny jest i ma ogromne kwiaty, ale trudno go dostać niestety.
Gdzieś na początku wątku było coś o kokoryczy, która sama się rozsiewa i kwitnie do jesieni. Mogę prosić fotkę tej kokoryczki?
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Gabi, Ty masz niekwitnącego derenia, a u mnie już chyba ponad 8 lat rośnie jaśminowiec i ani razu nie nie zakwitł. Nie wiem o co w tym chodzi ;)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Myślę, że złotokap musi miec czas na podrośnięcie. Daj mu na razie spokój.
A może trzeba go jakoś specjalnie ciąć jak glicynię?
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

JacekP pisze:Co do zagadki - kombinowałem z pajęcznicą, pustynnikiem i śniedkiem wiechowatym ale nic mi nie pasuje :? Zdradzisz, co to za kwiat? :roll:
Jacku, ta roślina to Asfodel... Asphodelus albus... roślina podobna do kamasji... prawie takie same liście i bardzo podobne kwiatostany.
Lubi bardzo ciepłe i słoneczne stanowisko, gleba przepuszczalna, żyzna zasadowa... to tyle... kłącza zaś podobna do pustynnika.
jolifleur pisze:Witaj :wit
miło się ogląda takie piękne zdjęcia - mojemu aparatowi daleko do takiej doskonałości :(
Wypatrzyłam u Ciebie miłka wiosennego- śliczny :D i trafia na listę zakupów ;)
Dereń kausa nie kwitł u mnie kilka lat- chyba 5- wreszcie stwierdziłam, że czas go wyeksmitować, ja za łopatę a on ma pąki ! No i został :;230 a teraz marzy mi się dereń Venus- piękny jest i ma ogromne kwiaty, ale trudno go dostać niestety.
Gdzieś na początku wątku było coś o kokoryczy, która sama się rozsiewa i kwitnie do jesieni. Mogę prosić fotkę tej kokoryczki?
Witaj Ewo... miło mi Cię gościć w moim ogródku.

Mój dereń ma już 6 lat i nic.... ciekawa jestem jak długo będę jeszcze czekać na kwiaty...
Gdyby nie jego przepięknie przebarwiające się jesienią liście już dawno było by po nim...
Kokorycz o która pytasz tak wygląda...


Obrazek

alana pisze:Gabi, Ty masz niekwitnącego derenia, a u mnie już chyba ponad 8 lat rośnie jaśminowiec i ani razu nie nie zakwitł. Nie wiem o co w tym chodzi ;)
Ha... ha.... Alutka... no to podajmy sobie rękę...
Ja tez nie mam pojęcia dlaczego, ale kiedyś gdzieś czytałam, że jeśli dereń wyhodowany jest z nasion a nie wegetatywnie, to tak właśnie jest.
Zakwita bardzo późno, albo też wcale... poczekam jeszcze trochę... a jak nie to kupię kwitnącego.
Margo2 pisze:Myślę, że złotokap musi miec czas na podrośnięcie. Daj mu na razie spokój.
A może trzeba go jakoś specjalnie ciąć jak glicynię?

Gosiu,
teraz już go nie ruszę... niech się dzieje co chce.
Ciąć na razie nie ma co, bo ma malutką koronę... to pienny złotokap... dobrze że chociaż kwitnie.


Obrazek00

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i mój problem z RU.... ;:202 dziwne, bo zawsze była nadzwyczaj zdrowa...

Obrazek
ela102
50p
50p
Posty: 67
Od: 27 kwie 2012, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Mam dokładnie to samo na jednej róży, wczoraj zauważyłam, nie mam pojęcia dlaczego :(
pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

I u mnie jedna róża identyko.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Gabi,ja to samo miałam z RU.
Oberwałam wszystkie chore liście i psiknęłam Amistatem dwukrotnie,opuściła się.
Ja już w tym roku na grzyba pryskałam po tych majowych ulewach.
Pozdrawiam Magda :)
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Dziewczyny, u mnie też już grzyb wlazł na różyce :evil: do tego na niektóre krzaczki mszyca :evil:
Przydała by się Karolciowa strzelba :;230
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Jolu,strzelba potrzebna ;:163 ;:163
Oprysk na grzyba już zrobiony u mnie.a tu kicha,bo dzisiaj rano podlewając pomidory przeglądnęłam rabaty i grzybior na jednej róży.Cała żółta...
Oberwałam to dziadostwo...
Maj jeszcze ,a tu grzyb....No cóż... Amistar niezbędny...
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Asphodelus - na to bym nie wpadł ;:oj ; nie znałem tej rośliny. Ale może jakbym zobaczył w całości, to by mnie oświeciło, bo mam jej bliską krewniaczkę - asphodeline luteus. I podobieństwo korzeni do pustynnika - dokładnie! Tyle że łatwiej się sadzi, bo korzenie skierowane bardziej w dół 8-)
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Ale piękne irysy, moje niechętnie kwitną. A szkoda, bo to takie iście wiosenne kwiaty, a jeszcze w duecie z piwoniami :D
Gabi szukałam info na temat jaśminowców już wiele razy i nadal jestem głupia, Ty chociaż doczytałaś o wysiewanych dereniach. A mi mojego jaśminowca szkoda wyrzucać, bo fajną barierę antysąsiedzką tworzy ;)
U mnie chorują róże, które dosyć wysoko przycięłam, tzn. te które dobrze przezimowały, to teraz chyba odbija im się to czkawką i też żółkną.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”