Pozdrowienia ode mnie dla Ciebie i od Pluszaków dla Pluszaków!
Mój ogródek - kogra - 3cz. 2008r
-
Grzegorz B
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Bogusiu - ja mam go w plastikowej przeżroczystej doniczce od momentu kiedy go dostałam. Nawoziłam kilkakrotnie w czasie kwitnienia a kiedy przestał kwitnąć to w ogóle.
Dzięki za rady.
Alutko - ale przynajmniej masz z nami kontakt netowy - to też coś. Wiem, że osobiste kontakty nie zastąpi nawet najlepsze forum. Możesz jednak zawsze przyjechać do mnie na placki czy śliwki, albo kluski na parze. Mój kogrobusz jest dla Ciebie zawsze otwarty. A i łóżeczko się znajdzie.
Grzesiu - nie wiem jak długo na balkoniku będzie lato, ale mogę Ci obiecać, że wiosna przyjdzie bardzo szybko i będzie niezwykle kolorowa. Za to zimą też będą niespodzianki, z nastrojem i charakterkiem.
:P
Coma 95 - cały balkon storczyków ?
Ależ tam musi być pięknie.
Może zapytasz ją o jakieś szczegóły z uprawy ?
Wszystkim miłośnikom storczyków się przydadzą informacje z pierwszej ręki.
Dzięki za rady.
Alutko - ale przynajmniej masz z nami kontakt netowy - to też coś. Wiem, że osobiste kontakty nie zastąpi nawet najlepsze forum. Możesz jednak zawsze przyjechać do mnie na placki czy śliwki, albo kluski na parze. Mój kogrobusz jest dla Ciebie zawsze otwarty. A i łóżeczko się znajdzie.
Grzesiu - nie wiem jak długo na balkoniku będzie lato, ale mogę Ci obiecać, że wiosna przyjdzie bardzo szybko i będzie niezwykle kolorowa. Za to zimą też będą niespodzianki, z nastrojem i charakterkiem.
Coma 95 - cały balkon storczyków ?
Ależ tam musi być pięknie.
Może zapytasz ją o jakieś szczegóły z uprawy ?
Wszystkim miłośnikom storczyków się przydadzą informacje z pierwszej ręki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Dorzucę swoje 3 grosze w sprawie storczyków. W ubiegłym roku w lipcu dostałam pierwszego w życiu storczyka z dwoma rozkwitniętymi pędami kwiatowymi. Podlewałam go różnie, w zależności od czasu. Raz zanurzałam doniczkę w misce z wodą i to na kilka godzin, innym razem podlewałam trochę od góry. Zawsze do wody dodawałam trochę nawozu do storczyków. Pilnowałam, żeby na podstawce nie było wody. Ten storczyk kwitł bez przerwy 11 miesięcy. Drugiego, takiego jak Twój Grażynko, kupiłam w październiku ubiegłego roku w markecie Netto. Postępowałam tak samo. Temu bardzo szybko opadły pączki a za jakiś czas na łodydze wyrosła nowa gałązka i zakwitła. Nie kwitł tak długo jak ten pierwszy. Po przekwitnięciu tego białego przesadziłam i obcięłam mu stary pęd kwiatowy bo był suchy. W ubiegłym tygodniu przesadziłam też tego długokwitnącego ale na nie wiem co zrobić z tymi pędami kwiatowymi bo są zielone i wyglądają na żywe. Największą radość sprawił mi ten biały bo wypuścił już nowy pęd kwiatowy.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Słyszałam Krysiuże ma się obcinać tylko to co uschło po okwitnięciu a pęd który jest świeży u podstawy zostawić, bo ze świeżego oczka wybije nowy i tak mogą nawet odbić trzy lub cztery nowe pędy kwiatowe ze świeżych oczek na okwiniętym pędzie. Ale nie wiem czy to prawda, bo nie znam się na tym i nie mam doświadczenia.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Izo, cieszę się, że podobał Ci się spacer po moim kogrobuszu i balkoniku.
Zapraszam zatem w dni zimowe na rekonesans, aby odpocząć i poprawić sobie nastrój.
Ten wątek dla Ciebie jest zawsze otwarty. :P
Pozdrawiam serdecznie.
Zapraszam zatem w dni zimowe na rekonesans, aby odpocząć i poprawić sobie nastrój.
Ten wątek dla Ciebie jest zawsze otwarty. :P
Pozdrawiam serdecznie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Witaj
, wspaniały masz balkon
mnie też się marzy zabudowana weranda na niezimujące w gruncie roślinki,
i..masz wspaniały ogrodowy busz z własnymi rybkami..
i..masz wspaniały ogrodowy busz z własnymi rybkami..
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Hanuś - bujać w obłokach można zawsze i bez hamaka czy balkonu.
A mój raj na ziemi wprawdzie mały, ale zawsze to kawałek raju.
Faktycznie jest sucho, bezwietrznie a łóżko może być składane - wejdzie bez problemu.
Teraz zaczynam doceniać ten zakątek najbardziej. I chociaż temp. na nim 10 stopni, to siedząc w sweterku przy gorącej herbatce bujam w obłokach, rozmyślając nad tym jakie tulipany, gdzie postawić, jakie narcyzy i w którym miejscu, ile doniczek i misek gdzie postawić. I kiedy na balkoniku wiosna będzie dobiegać końca to na ogrodzie dopiero będzie się zaczynać.
No i powoli rozmyślam też jakie będą święta i gdzie postawić grzejnik, żeby można było nawąchać się zapachu świerczyny w święta. Choinka też będzie a jakże
Mario Tereso - witaj w kogrowym ogródku.
Miło powitać nowego gościa. ;:49
Marzenia się spełniają, trzeba tylko być cierpliwym i zdeterminowanym.
A ogrodowy busz z rybkami można szybko uzyskać, więc życzę Ci go jak najprędzej.
A mój raj na ziemi wprawdzie mały, ale zawsze to kawałek raju.
Faktycznie jest sucho, bezwietrznie a łóżko może być składane - wejdzie bez problemu.
Teraz zaczynam doceniać ten zakątek najbardziej. I chociaż temp. na nim 10 stopni, to siedząc w sweterku przy gorącej herbatce bujam w obłokach, rozmyślając nad tym jakie tulipany, gdzie postawić, jakie narcyzy i w którym miejscu, ile doniczek i misek gdzie postawić. I kiedy na balkoniku wiosna będzie dobiegać końca to na ogrodzie dopiero będzie się zaczynać.
No i powoli rozmyślam też jakie będą święta i gdzie postawić grzejnik, żeby można było nawąchać się zapachu świerczyny w święta. Choinka też będzie a jakże
Mario Tereso - witaj w kogrowym ogródku.
Miło powitać nowego gościa. ;:49
Marzenia się spełniają, trzeba tylko być cierpliwym i zdeterminowanym.
A ogrodowy busz z rybkami można szybko uzyskać, więc życzę Ci go jak najprędzej.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Bardzo się cieszę Ewuniu, że się przysiadłaś.
Właśnie idę kawusię zaparzyć, więc zapraszam na pogaduchy przy kawowych aromatach.

Balkonowe klimaty

Właśnie idę kawusię zaparzyć, więc zapraszam na pogaduchy przy kawowych aromatach.
Balkonowe klimaty

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Kaloryfer na najzimniejszej ścianie,
żeby konwekcyjne powietrze szło na środek ku ciepłej ścianie budynku.
Zrobiliśmy pod W-wiem odwrotnie i niesttyt mściło się to zaparowaną,
ścianą okien.
Jeden nieprzemyślany element - brak puszki na ścianie lub w podłodze przy przeszkleniach i nieprzewidzenie miejsca na kaloryfer elektryczny,
skutkował ciepłym " tyłem"( od strony budynku) i zimnym przodem
( witryny i drzwi balkonowe).
A własnie z przodu, tam gdzie dużo światła, stały hibiskusy, yuccki, olki i inne światłolubne,
które przecież też oddychają.
A uwierz mi, nawet właczenie kalofyfera na +5C, daje ogromną róznicę w mikroklimacie
i stałą temperaturę dla roslin, które z kolei, przyzwyczajają się do niej i...kwitną dalej!
Bo gdy zawiązały pąki w cieple, to nadal je otwierają, myśląc, że to końcówka lata
.
Chyba.
żeby konwekcyjne powietrze szło na środek ku ciepłej ścianie budynku.
Zrobiliśmy pod W-wiem odwrotnie i niesttyt mściło się to zaparowaną,
ścianą okien.
Jeden nieprzemyślany element - brak puszki na ścianie lub w podłodze przy przeszkleniach i nieprzewidzenie miejsca na kaloryfer elektryczny,
skutkował ciepłym " tyłem"( od strony budynku) i zimnym przodem
( witryny i drzwi balkonowe).
A własnie z przodu, tam gdzie dużo światła, stały hibiskusy, yuccki, olki i inne światłolubne,
które przecież też oddychają.
A uwierz mi, nawet właczenie kalofyfera na +5C, daje ogromną róznicę w mikroklimacie
i stałą temperaturę dla roslin, które z kolei, przyzwyczajają się do niej i...kwitną dalej!
Bo gdy zawiązały pąki w cieple, to nadal je otwierają, myśląc, że to końcówka lata
Chyba.


