Przepraszam jeśli dla niektórych to bedzie zbyt oczywiste pytanie (debiutuję w uprawie szafirków , to mój pierwszy sezon)
Czy kwiatostany przycina się po przekwitnięciu ?
Ja zawsze przycinałem ale w tym roku mam dylemat, gdyż zawiązała mi się ogromna ilość nasienników. Co z nimi zrobić usunąć czy zostawić aby się rozsiały?
Właśnie mi się zawiązały się nasionka na szafirkach, ale postanowiłam je zachować i zebrać gdy dojrzeją. Jutro zabezpieczę je pończochami albo zrobię torebki z firanek, żeby nasionka mi nie uciekły podczas gorącego dnia, bo nie wiem jak to wygląda za bardzo, w jaki sposób one wypadają. Ale ja nigdy nie mogę doczekać się wiosny, więc zbiorę w celu wysiania w marcu na parapecie. Taki mały eksperyment... bo uwielbiam siać. Mój cyklamen również zawiązał jedną kulkę i czekam na nią aż dojrzeje
Zebrałam dzisiaj nasiona z szafirków, takie śmieszne czarne kulki, posiałam w wielodoniczce. A same cebulki wykopałam, bo po pierwsze zmieniam aranżację w danym miejscu, po drugie te cebulki są tak ściśnięte, że aż mi ich szkoda. Prawie liście już zeschły, więc może dużej krzywdy im nie zrobiłam. Pochwalę się jeśli coś mi z tych nasion wzejdzie:)
Witam wszystkich miłośników szafirków Czy może ktoś rozpoznać te cebulki? mogą to być szafirki? czy może śniedki (śpiochy)? Rosły blisko siebie. Największe mają mniej więcej wiekość złotówki. Chyba,że się pomieszały i to dopiero będzie zabawa. Nie wiem jak je odróżnić. Wczoraj niechcący natrafiłam na nie łopatką podczas sadzenia lawendy. Postanowiłam je wykopać i przenieść w inne miejsce. Nie wiem tylko, czy trzeba to zrobić już, czy może należy cebulki przesuszyć i wsadzić we wrześniu, tylko, że one wszystkie mają korzonki. Nic im nie będzie? Czy ktoś tu coś rozpozna?
Dzięki Szarotko Dorotko. Widzę że jesteś specjalistką od cebul - zajrzałam na Twój wątek. Też mi się wydaje, że to mogą być śniedki ale obawiam się, że nie tylko To się okaże wiosną, jeśli zakwitną. To może być ciekawe - taka biało-niebieska mieszanka, chociaż one nie kwitną w tym samym czasie - szafirki wcześniej.
U mnie na rabacie szafirki rozrosły się na dobre. Zrobił mi się gęsty dywan z liści szafirkowych,boję się ,że bylinki wiosną będą miały utrudnione wyjscie. Czy mogę po obcinać liście i czy zakwitną
Asia
Pelasia Nie obcinaj teraz liści.
Szafirki dadzą radę.
Moje przez kilka lat rosły dużymi kępami i dopiero zeszłej jesienie dostały nowe miejsce.
Tym razem posadziłam cebule w rzędach.
ellcia u mnie te najbardziej pospolite - niebieskie.