Wszystko o pomidorach cz. 8
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
To istne szaleństwo, mówią że pomidory najlepiej zasilać nawozem do pelargonii, gdzieś indziej znowu przeczytałam, że pelargonie najlepiej podlewać nawozem do pomidorów. Nie dajmy się zwariować. Ja sadzę na kompoście, który sama sobie przygotowuję i niczym nie zasilam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7474
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Czyli wniosek z tego, że jak masz nawóz do pelargonii, to zasilaj nim pomidory i pelargonie i odwrotnie
Widocznie obie te rośliny maja podobne zapotrzebowania pokarmowe...

-
- 500p
- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Alicjo, pomidory zasila się składem a nie nazwą.
Nawóz może być nawet "do kiwi i agrestu".
Oczywiście piszę tu o rozsadzie nie o nawożeniu wysadzonych pomidorów na miejsce stałe. Ja sadzę na kurzeńcu i nie nawożę niczym, ewentualnie uzupełniam niedobory w późniejszym terminie.


Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Marginetka
Niczym nie nie nawozisz i kupiłaś 50 kg nawozu? to starczy na pół hekatara
Niczym nie nie nawozisz i kupiłaś 50 kg nawozu? to starczy na pół hekatara
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Marginetka, może nie doprecyzowałam - interesuje mnie nawożenie rozsady już wysadzonej do gruntu, posadzonej w kompoście. Nawozić czy nie?Marginetka pisze: Jolu to zależy w jakim podłożu rośnie rozsada. Moje pomidory rosły w ziemi, która zawierała 0,6 nawozu. W moim przypadku przy każdym podlewaniu dodawałam nawóz do wody.
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
jol_ka
Sama możesz sobie odpowiedzieć na to pytanie, obserwuj rośliny, jeśli nowe przyrosty będą miały ciemnozielone liście, wierzchołek będzie miał zaokrąglone w dół liście, międzywęźla krótkie, kwiaty ciemnożółte, łodygi grube, to znaczy, że pomidor ma full składników i wystarczy tylko podlewać, kiedy łodygi stają sie wiotkie , liście jasnozielone i tak dalej to ostatni dzwonek żeby zasilić, najczęściej z kompostu starcza tak naokoło dwa, trzy grona, wtedy , jeśli masz kompost możesz wysypać pomiędzy rośliny i potem wpłukujesz to przy podlewaniu a jak nie to nawozy
Sama możesz sobie odpowiedzieć na to pytanie, obserwuj rośliny, jeśli nowe przyrosty będą miały ciemnozielone liście, wierzchołek będzie miał zaokrąglone w dół liście, międzywęźla krótkie, kwiaty ciemnożółte, łodygi grube, to znaczy, że pomidor ma full składników i wystarczy tylko podlewać, kiedy łodygi stają sie wiotkie , liście jasnozielone i tak dalej to ostatni dzwonek żeby zasilić, najczęściej z kompostu starcza tak naokoło dwa, trzy grona, wtedy , jeśli masz kompost możesz wysypać pomiędzy rośliny i potem wpłukujesz to przy podlewaniu a jak nie to nawozy
-
- 500p
- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Ja tego nawozu nie kupiłam z przeznaczeniem do pomidorów. Jesienią zasilam cały ogród ozdobny, trawniki i warzywnik (razem jakieś ponad 3000 mkw.) nawozami fosforowo-potasowymi, wiosną azotowymi.dyrydyry7 pisze:Marginetka
Niczym nie nie nawozisz i kupiłaś 50 kg nawozu? to starczy na pół hekatara
Jolu pomidory same pokażą Ci czy czegoś potrzebują.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
dyrydyry7 pisze:ilka_ka
Kto tak stwierdził, że niewolno ściółkować pomidorów?jak najbardziej można
a tutaj Maraga:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=504
-- 20 maja 2014, o 12:52 --
Ja mam na stanie Azofoske, który nawozimy na wiosnę ogród. Może być czy kupować saletrzak? Bo fosforanu amonu to nie kupie 50kg przecież :/
Ilona.
To mój pierwszy rok przygody z pomidorami, od nasionka..
woj. łódzkie
To mój pierwszy rok przygody z pomidorami, od nasionka..
woj. łódzkie
-
- 500p
- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Ja nie odważyłabym się ściółkować pomidorów czymkolwiek. Uważam, że kontakt ściółki z wodą może doprowadzić do powstania chorób grzybowych. W swoim tunelu usuwałam każdy chwast, najdrobniejsze źdźbło. Moje pomidory w ubiegłym roku wyglądały tak: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 6&start=42
-
- 200p
- Posty: 350
- Od: 2 cze 2013, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Moje pomidorki i papryka, a ta będzie posadzona od południowej strony, trafią pod ponad 60cio metrowe zadaszenie z folii. Dziewięć słupków, pare poprzeczek i folia zaciągnięta na dach i stronę północną aż do ziemi. Teraz ulewy i grad mogą mi napstykać. Nie duży koszt a nie będę sie strachał. 
Spróbuje jednak tego sciółkowania słomą na połowie tunelu i poleje niedużą dawka previcurem. Truskawki tez podatne na zgniliznę i szara pleśń a sciółkują słomą, u mnie tez tak jest i po tygodniowych ulewach nie widze żadnej zgniłej, w przeciwieństwie jak zaczynaja gnić u sąsiadów te owoce ktore leżą na ziemi.

Spróbuje jednak tego sciółkowania słomą na połowie tunelu i poleje niedużą dawka previcurem. Truskawki tez podatne na zgniliznę i szara pleśń a sciółkują słomą, u mnie tez tak jest i po tygodniowych ulewach nie widze żadnej zgniłej, w przeciwieństwie jak zaczynaja gnić u sąsiadów te owoce ktore leżą na ziemi.
Rolnik ciągle żyje w strachu, nad warsztatem nie ma dachu.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Marginetka w mojej rodzinie pomidory sadzimy od ponad 30 lat pod szkłem, oczywiście nie na handel, to uprawa amatorska na własne potrzeby. Moja mama sadziła na oborniku i podlewała rozcieńczoną gnojowicą. Ja od lat stosuję jedynie kompost bo nie mam obornika, w okolicy tez byłoby o niego ciężko i nie używam żadnych nawozów. Robię to, co uważam dla mnie najlepsze, chcę mieć naturalne pomidorki, niekoniecznie największe. "Na nawozach" to mam całe półki w sklepach. Moje ulubione to tradycyjny malinowy olbrzym i bawole serce. Te dla mnie są najsmaczniejsze, owszem co roku testuję po parę krzaków różnych odmian ale każda w porównaniu z tymi u mnie przegrywa. Nie narzekam, pomidory smaczne, zbiory obfite, zdarzają się pomidorki o wadze ponad 60 dkg. Poza pomidorkami sadzę sobie w szklarni jeszcze wiele warzyw, zrezygnowałam z uprawy na zewnątrz ze względu na plagę ślimaków.
-
- 500p
- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Alicjo,ślimaków współczuję. Na szczęście u mnie ich nie ma. Uprawiam pomidory w tunelu i gruncie. Używam suchego kurzeńca od własnych kur, który odpowiednio wcześniej przekopuję. Ogród i warzywnik po całości nawożę jesienią i wiosną tak jak pisałam wyżej. W tym roku rozplantowałam jakieś dwie przyczepy kompostu. Niestety to wciąż mało aby wystarczyło na wszystko. Życzę Ci powodzenia w uprawie 

- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Ja w zeszłym roku pomidory w gruncie ściółkowałam skoszoną trawą z kosiarki i nie miały od niej żadnych chorób ale to był suchy rok u mnie i ta trawa szybko wysychała, dzięki temu ściółkowaniu zielsko mi nie rosło wokół pomidorów i zawsze trochę ziemia wilgoć trzymała, bo taka susza była, że nie nadążałam podlewać.mroczar pisze:Witam, czy pod pomidory w gruncie można dać wyściółkę np. z siana ??
Myślę, że to zależy gdzie masz te pomidory czy w gruncie czy w tunelu, bo w tunelu to bym nie ściółkowała, mi każdy liść który spadał w tunelu to pleśniał, więc trawa też by gniła i pleśniała i pewnie grzyba by rośliny przez to dostały.
Ale ściółkowanie w gruncie przetestowałam i byłam zadowolona z efektów.
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Wczoraj 110 moich pomidorów poszło do gruntu. Posadziłem je na brązowej agrowłókninie bo po ubiegłym roku mam dość chwastów. Ciekawe jak to się sprawdzi. Podpórki są z własnych tyczek z leszczyny a pomidory wiązane chyba archaiczna metodą za pomocą troczków ze starych prześcieradeł.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4173
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów