Tu odpoczywam po pracy zawodowej... grzebiąc w ziemi

[Wolusia]

Małgosiu, jestem ciekawa Twojego eksperymentu. Ja posiałam ogórki w gruncie, ale na razie cisza Kilka sadzonek zaczynam hodować w domu i posadzę do gruntu. W zeszłym roku nic mi się w tym zakresie nie udało. Ogórków szybciej nie było Próbuję jednak kolejny raz

[Ruda_Zaba]

Moich ogórków w gruncie teżne widać, ale to zwalam na fakt, że siałam w zeszłym tygodniu

[anabuko1]

Ale masz suuper warzywniak,Duży i wszystko jak widać spore

[Wolusia]

Ruda żabciu, a może jeszcze pokażą na co je stać? Daj znać, jak wykiełkują
Aniu, dziękuję za pochwałę warzywniaczka. Muszę obfocić osobno i je Wam pokazać.
Dziękuję Wam za ciepłe słowa

[whitedame]

Jestem Wolusiu, co prawda nie przeczytam dziś wszystkiego bo muszę wcześniej się położyć, ale jak mi wątek wskoczy to na pewno będę go śledzić. Życzę wszystkiego najlepszego

[Wolusia]

Beatko, dziękuję, że przyjęłaś moje zaproszenie. Czy prowadzisz wątek własny?

[whitedame]

Niestety na razie jeszcze nie, może jak już wszystko urządzę a raczej jak moi panowie wywiozą ostatnie klamoty po budowie i wyburzą resztki starych budynków to będzie co pokazywać. Na pewno do tego dojdzie bo ja nie lubię spędzać czasu przy TV, tylko grzebiąc w ziemi a potem gadając i ucząc się na tym Forum.

[ameliar]

A ja jestem tak wygłodniała szpinaku, że tylko on zapadł mi w pamięci!
Piękny warzywniaczek! w moim to na razie widać bardziej chwaściory niż warzywka

[Wolusia]

ameliar, jak masz na imię? Nie wiem, jak się zwracać. Kocham te moje warzywka i dogladam je w wolnej chwili, pieszcząc je także wzrokiem. Teraz sie denerwuję. Na niebie czarne chmury, a ja miałam plany- trzeba iść na działkę, bo od soboty jej nie widziałam U mnie dziś raz pada, raz się przejaśnia, ale w innych regionach Polski jest już ładnie

[zuzola11]

Wolusia u mnie z pogodą to samo

[ameliar]

ameliar, jak masz na imię? Nie wiem, jak się zwracać. Kocham te moje warzywka i dogladam je w wolnej chwili, pieszcząc je także wzrokiem. Teraz sie denerwuję. Na niebie czarne chmury, a ja miałam plany- trzeba iść na działkę, bo od soboty jej nie widziałam U mnie dziś raz pada, raz się przejaśnia, ale w innych regionach Polski jest już ładnie

Amelia
Ja to nie grzebałam w ziemi na swojej działce już od poprzedniej soboty!
Bo od wtorku u nas pada!
Ale też nie wytrzymałam i mimo deszczu byłam w czwartek i sobotę. A wczoraj byłam z zamiarem poplewienia ale tak było mokro, że musiałam dać sobie spokój.
Także dopiero jutro ruszam w "pole" ;)
U mnie też w końcu zaczął wschodzić szpinak i sałata i rzodkiewa ale jakieś paskudy mi pożerają liście

a u mnie świeci słońce i deszcz co chwila kropi

[Wolusia]

Kasiu, przedmuchajmy razem te chmurzyska. Co dwie, to nie jedna. Może ktoś się przyłączy?
Amelio- piękne imię Te paskudy to pewnie ślimaki. Mi w tym roku nawet rzodkiewkę podjadały

-- poniedziałek, 19 maja 2014, 13:03 --

Ponieważ taka okropna pogoda, napiszę wam o małym eksperymencie ogórkowym. Kupiłam nasiona ogórka krzaczastego ,,Dar" i przygotowuję sadzonki w domu. Oto on

Ponoć to pierwsza polska odmiana o krzaczastym pokroju i pędach długości do 0,5 cm. Można ją uprawiać w pojemnikach.

[Ruda_Zaba]

Daj znać co z tego eksperymentu wyjdzie

[Wolusia]

Żabeńko, obiecuję relacjonować na bieżąco
A na moim parapecie storczykowiec chiński wyhodowany z nasionka

Bazylia na parapecie tez daje radę

W gruncie dla niej za zimno na tę chwilę

[JAKUCH]

Ciekawy ten twój storczykowiec także zainteresowały mnie ogórki krzaczaste .Gdzie takie cuda znajdujesz .Warzywnik imponujący kiedyś też miałam wszystkie warzywa na ogródku .Teraz zmieniłam profil na kwiatowy ,więc tylko pietruszka seler i lubczyk pozostały na kwiatowych grządkach .Pracowita z Ciebie dziewczyna