 Po uszczykiwałam te kwiatki , z czarnymi środkami w nadziei,że jeszcze może puszczą nowe. Puszczą???Czy już po ptakach??? a swoją drogą, to dziwne, bo miały być odporne na wiosenne przymrozki....
 Po uszczykiwałam te kwiatki , z czarnymi środkami w nadziei,że jeszcze może puszczą nowe. Puszczą???Czy już po ptakach??? a swoją drogą, to dziwne, bo miały być odporne na wiosenne przymrozki....Pozdrawiam serdecznie


 Po uszczykiwałam te kwiatki , z czarnymi środkami w nadziei,że jeszcze może puszczą nowe. Puszczą???Czy już po ptakach??? a swoją drogą, to dziwne, bo miały być odporne na wiosenne przymrozki....
 Po uszczykiwałam te kwiatki , z czarnymi środkami w nadziei,że jeszcze może puszczą nowe. Puszczą???Czy już po ptakach??? a swoją drogą, to dziwne, bo miały być odporne na wiosenne przymrozki....





 
 

 Nawet nie wiecie jak mnie to cieszy bo truskawki sadziłam gdzieś w listopadzie
  Nawet nie wiecie jak mnie to cieszy bo truskawki sadziłam gdzieś w listopadzie  
Z tego by wynikało, ze należy chronić truskawki przed deszczem.Ogrodnik88 pisze:Przy podlewaniu truskawek można lać wodę tylko w te miejsca gdzie się chodzi?
Przy dużych i gęstych krzakach trochę ciężko jest dobrze nasączyć ziemię przy samym środku krzewu,zwłaszcza jak truskawki rosną na lekkim wzniesieniu.

 
 
 
 