Sławek ...no , przyznaj się bez bicia - chyba coś dałeś temu błękitnemu irysowi w podróż do mnie ...bo w tamtym roku coś zeżarło mu pąka - nie był to ślimak , bo ich u mnie w tamtym roku nie było . Mało tego ...dzisiaj idę do ogrodu ...a tu ...

...wisi ogromny pąk - na wyrzeźbionej , obgryzionej łodydze

i znów błękitu nie zobaczę . To jakiś horror - obok inne rosną , a jakiś gad upodobał sobie akurat tego iryska - ręce opadają

...chyba sobie zapalę z...nerwów .
Przedwczoraj go oglądałam , czy nic znów się na nim nie czai - ale nie było żadnych oznak i ...masz babo placek .
Serdecznie pozdrawiam

...podtopiona Małopolska
