ERNRUD
Truskawki - cz.3
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Truskawki - cz.3
Przepraszam, że się wtrącę, ale wyśmiewasz trawkę, proponując słomę i gryzonie zamiast pędraków.
ERNRUD
ERNRUD
- majs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawki - cz.3
Niczego nie wyśmiewam.ERNRUD pisze:Przepraszam, że się wtrącę, ale wyśmiewasz trawkę, proponując słomę i gryzonie zamiast pędraków.![]()
ERNRUD
Tak wolę słomę nawet z gryzoniami no chyba, że są jakieś truskawkożerne. Jeżeli nie ja to może wujek googl pomoże sprawdzić jakie szkody w truskawkach czynią pędraki a jakie gryzonie.
brak polskich znaków
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Truskawki - cz.3
Czy truskawki zostaną zapylone w taką deszczową pogodę czy jednak zniszczy trochę plonu?
Pozdrawiam Paweł
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Truskawki - cz.3
majs:Nie bierz tak wszystkiego do siebie.
Pozwoliłem sobie wtrącić moją uwagę, bo jednak truskawka wysadzona przez nornicę może już do niczego się nie nadawać. Ale kwestia podejścia. Jak wszyscy będą tacy drażliwi to ciężki orzech... 
Re: Truskawki - cz.3
Re: Truskawki - cz.3
MAJS dzięki za odpowiedż
To może doczekam się z tych frigo jakichś sadzonek.Działka kupiona pusta to wszystko się przyda 
Pozdrawiam Ewa
Re: Truskawki - cz.3
Witam witam, jestem nowy w sprawach ogrodowych. Pytanie może banalne, ale kiedy najlepiej odcinać od "wąsów" nowo powstałe sadzonki i przesadzać je? Lipiec sierpień? Czy to nie ma znaczenia kiedy?
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Truskawki - cz.3
Odpowiedź na to pytanie i mnie interesuje, bo posadziła swoje pierwsze 5 krzaczków truskawek 
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Truskawki - cz.3
Na wąsach najpierw pojawią się liście, potem małe korzonki. U mnie same się ukorzeniają. Późnym latem lub jesienią można odciąć i przesadzić na nowe miejsce. Byle nie za późno, muszą się zaaklimatyzować przed zimą.
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2992
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Truskawki - cz.3
Oficjalnie podaje się pierwszy tydzień września jako ostateczny (najpóźniejszy termin) sadzenia truskawek.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
limonkaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Truskawki - cz.3
2 lata temu sadziłam truskawki w listopadzie ,zimno było i myślałam że nic nie urośnie , a na drugi rok miałam już pierwsze owoce z nich , więc nie wierzę w terminy odkąd dokąd , jak ciepło to zdąży się ukorzenić do zimy 
Bożena
Re: Truskawki - cz.3
Jeśli chodzi o wąsy truskawek, to ja robię w ten sposób:
W miarę, gdy na moich walcach zaczynają pojawiać się odrosty, to ucinam je w momencie, gdy zauważalne będą małe korzonki. Czyli robię to na bieżąco i nie czekam do końca sezonu. Następnie wkładam te odrosty do wiadereczka z wodą, by korzenie się lepiej wykształciły. Po mniej więcej tygodniu/dwóch wsadzam małe sadzonki do wielodoniczki i pilnuję, by zawsze miały wilgotno. W okolicach września, po selekcji, wybieram najładniejsze sadzonki i przesadzam do większych doniczek. Jeśli mi wypadną jakieś truskawki na walcach, to właśnie wtedy wsadzam te nowe sadzonki w miejsce straconych. Resztę sadzonek, i tych w większych doniczkach, i tych w wielodoniczkach na zimę wynoszę do tunelu foliowego i zakopuję w ziemi. Jeśli zima jest ze śniegiem, to szuflą przysypuję zimujące w foliaku sadzonki śniegiem. Na wiosnę mam piękne sadzonki, które ładuję do walców, jeśli po zimie występują straty, lub po prostu rozdaję znajomym, którzy wyrażą taką potrzebę.
Aha - operacji takiej nie przeprowadzam z truskawkami powtarzającymi. Z Selvą postępuję w ten sposób, że dopiero we wrześniu/październiku odcinam wąsy i powtarzam operację, czyli wiaderko z wodą, wielodoniczka lub doniczka i zimowanie w tunelu, w miare możliwości pod śniegiem.
W miarę, gdy na moich walcach zaczynają pojawiać się odrosty, to ucinam je w momencie, gdy zauważalne będą małe korzonki. Czyli robię to na bieżąco i nie czekam do końca sezonu. Następnie wkładam te odrosty do wiadereczka z wodą, by korzenie się lepiej wykształciły. Po mniej więcej tygodniu/dwóch wsadzam małe sadzonki do wielodoniczki i pilnuję, by zawsze miały wilgotno. W okolicach września, po selekcji, wybieram najładniejsze sadzonki i przesadzam do większych doniczek. Jeśli mi wypadną jakieś truskawki na walcach, to właśnie wtedy wsadzam te nowe sadzonki w miejsce straconych. Resztę sadzonek, i tych w większych doniczkach, i tych w wielodoniczkach na zimę wynoszę do tunelu foliowego i zakopuję w ziemi. Jeśli zima jest ze śniegiem, to szuflą przysypuję zimujące w foliaku sadzonki śniegiem. Na wiosnę mam piękne sadzonki, które ładuję do walców, jeśli po zimie występują straty, lub po prostu rozdaję znajomym, którzy wyrażą taką potrzebę.
Aha - operacji takiej nie przeprowadzam z truskawkami powtarzającymi. Z Selvą postępuję w ten sposób, że dopiero we wrześniu/październiku odcinam wąsy i powtarzam operację, czyli wiaderko z wodą, wielodoniczka lub doniczka i zimowanie w tunelu, w miare możliwości pod śniegiem.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Truskawki - cz.3
A dlaczego popsułeś takie śliczne stelaże i posiekałeś na kawałki ?
-
D3flo
- 200p

- Posty: 350
- Od: 2 cze 2013, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Truskawki - cz.3
W tym roku zastosowałem do ściółkowania słomę.
Miałeś rację Majs, włóknina się w ogóle nie sprawdza (miałem w zeszłym roku)
Teraz po ulewach truskaweczki ładnie spoczywają na czystej słomie a tak to by pewno leżały wklepane w ziemię. No i chwasty nie rosną.
Miałeś rację Majs, włóknina się w ogóle nie sprawdza (miałem w zeszłym roku)
Teraz po ulewach truskaweczki ładnie spoczywają na czystej słomie a tak to by pewno leżały wklepane w ziemię. No i chwasty nie rosną.
Rolnik ciągle żyje w strachu, nad warsztatem nie ma dachu.
Re: Truskawki - cz.3
Dzięki za odpowiedzi. Ja te truskawki wykopałem z ogródka ojca w tamtym roku wiosną, 8-9 sadzonek. Teraz mam około 25
Rozrastają się szybciej niż chwasty ;) No a dziś odcinałem wąsy, żeby nie osłabiały krzaczków, bo niestety nie mam już miejsca na nowe sadzonki (z 5-6 może góra zostawię). Ale wiecie co, w sumie to dopiero mój drugi rok przygody z truskawkami a już zauważam u siebie symptomy nałogu. Widzi się tyle wąsów to aż żal je ucinać, chciało by się mieć więcej i więcej krzaczków. Musze chyba jeszcze jedno poletko dla nich stworzyć, choć wiem, że nie mam zbyt dużo miejsca, bo chciałbym mieć również na ogrodzie kwiaty. No ale
Co nałóg to nałóg :P A owoców to na każdym krzaku z 10
Byle by się nie zniszczyły od tych nieustannych deszczów.
btw. Ja troszkę źle zrobiłem, bo mogłem przed sadzeniem w rządkach położyć geowłókninę. A teraz niestety muszę walczyć z trawskiem i chwastami wyrastającymi wokół truskawek. Jak będzie drugie poletko to spróbuję z geo.
btw. Ja troszkę źle zrobiłem, bo mogłem przed sadzeniem w rządkach położyć geowłókninę. A teraz niestety muszę walczyć z trawskiem i chwastami wyrastającymi wokół truskawek. Jak będzie drugie poletko to spróbuję z geo.




