Od marzenia- do działeczki! pierwsze niesmiałe kroczki ;) 20

[ameliar]

Kocia skórka na plecki.... i do boju...

kocia skórka? ojej a co to? o co chodzi?
nie słyszałam jeszcze tego



Dziś nie wytrzymałam, urwałam się z roboty póki nie padało i pojechałam chociaż zobaczyć na działkę...
no więc relacja tylko słowna ale:
- Kalina tak już kwitnie, że ją od bramy RODu widziałam czyli z jakiś 300m
- wzeszła rzodkiewka, sałata, groszek, szpinak i koperek
- powoli wschodzi trawka!
- pięknie przyjął się agrest!
- malina i jeżyna co je spisałam na straty zaczęły odbijać!
- hosty pokazały piękne kiełki i listki
- no i przez przymrozku zostały mi tylko 4 kalafiory i 5 kalarep!

[nifredil]

Czekam na zdjęcia tej kaliny U mnie niestety bardzo krucho z ozdobnymi krzewami. Mam jedynie jaśminowiec, bez i forsycję czyli nieśmiertelne trio, które jest praktycznie wszędzie . Bardzo marzy mi się coś co mogłoby kwitnąć w przerwie między tulipanami a różami..Muszę się zastanowić nad tą kaliną.

[Dorfi]

O tym trio to nie słyszałam. I pewnie dlatego nie posiadam

Ale mam bez - posadzony jesienią, a jaśminowiec kupiłam tydzień temu. Wniosek taki, że koniecznie muszę się postarać o forsycję.

[patusia336]

Tez mam tylko to trio

[ameliar]

o a ja mam tylko bez i Kaline
i mam mieć magnolię i jaśminowca jak się przyjmą

Zrobię Wam zdjęcie w weekend mojej Kaliny jaka cudna jest! może przekonam Was do sprawienia sobie sadzonki

[nyna76]

Za czasów naszych babć często garbowało się skórę z kota, obwiązywało nią chore, bolące, reumatyczne miejsca .... Wiadomo wszem i wobec, że kot wyczuwa bolące np. kolano i się na nim kładzie i " wyciąga chorobę" A że kiedys nie było tak rozpowszechnionej ochrony zwierząt, to się te koty łapało... i na skórkę.....

[nifredil]

skórka z kota nowa moda na FO

[aneczka1979]

A ja z tego trio mam tylko jaśminowca. Jednak nad bzem bardzo ochoczo już pracuję, tzn na razie intensywnie myślę, że by się przydał. A nad forsycją myśleć nie będę.

[ameliar]

A ja mam pogodowego doła więc wybaczcie, że się nie odzywam ale nic mi się nie chce...
siedzę dla pocieszenia przy maszynie

[Ruda_Zaba]

Amelka, wyłaź z dołka!

[nifredil]

Amelka, pogoda się zmienia..u mnie już popołudniu ślicznie świeciło słoneczko, a przecież wczoraj świata nie było widać tak lało

[Dorfi]

A co szyjesz?
Mnie się za szyciem bardzo tęskni, ale mam masę roboty i powiedziałam sobie, że dopóki pracy nie skończę to do maszyny nie usiądę. I to nie był chyba dobry pomysł. Nie mogę się na robocie skupić.

[MariaWy]

Amelko szycie to fajny antydepresant , pochwal się co tworzysz.??

[ameliar]

Ruda_Zaba
nifredil
Dziewczyny z doła prawie już wyszłam bo jutro ponoć ma już być 19 stopni i słoneczko

Dorfi
MariaWy
A szyje teraz sukieneczkę do chrztu
a w prezencie chcę uszyć kocyk, przytulankę i matę edukacyjną.

Dorfi siądź do maszyny, uszyj co masz w planach po troszku i wracaj do pracy bo ja mam tak samo jak sobie umyślę ze coś uszyje to dopóki tego nie zrobię to moje myśli krążą tylko wokół tego

[Dorfi]

Koniecznie pochwal się zdjęciami sukieneczki. Uwielbiam oglądać takie rzeczy (tylko szyć nie mam komu, bo sami chłopcy w rodzinie).

U nas dalej leje. Na jutro zapowiadają falę powodziową o wysokości 6 metrów. Niefajnie. Mąż teraz jechał z synem wzdłuż Wisły i mówił, że alejki spacerowe już są pod wodą.