Od przybytku głowa nie boli......
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu doczekasz się szybciej niż myślisz..już wszytko masz piękne
..napisałam Ci że tak to powstawało bo wkleiłam dla ciebie fotkę
w odpowiedzi na Twoje pytanie ...a jak ją zrobiłaś
...sama.......
Masz wspaniały warzywnik..ja nie mogłam wcześniej nic posiać bo czekałam aż sąsiedzi zrobią rzędy ...a oni trochę późno zaczęli bo mokro było w polu
ale jak widzę zabrałaś się wzorcowa za robienie rabatek...fura gnoju przekopana...toż to skarb dla roślin..
u mnie tak dobrze nie było...sadziłam w tym co było...z biegiem czasu podsypywałam nawozami ale tylko tymi w prochu
bo innych nie miałam..dopiero pod warzywa kupiłam organiczny..ale jakoś to rośnie.Widzę że spełniacie marzenia wnuczków..ja dopiero na nie czekam..ale już w tym roku mają być..czyli pewnie też mnie to czeka..hihi ale mnie rozbawiłaś tym dziadkiem pod stołem zajadającym sałatę z królikiem..
już widzę mojego M..w takiej roli
Pozdrawiam serdecznie..
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Od przybytku głowa nie boli......
To jest właśnie ta różnica pomiędzy mieszkaniem w bloku, a własnym domku! Nie zdziwię się jak niedługo stanie szklarenka.
Satysfakcja z własnych warzywek jest ogromna.
Co do mojego wątku, to jeszcze nie wiem, ciągle jakieś kłopoty ze zdrowiem.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Margolcia_K
- 200p

- Posty: 206
- Od: 27 kwie 2014, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie, nad Wartą w lesie
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Och, Krysiu! Twój warzywniak mnie powalił.
Jakie już masz duże te warzywka! A tu u mnie zimno, sucho i wietrznie. I warzywka rosną bardzo opornie. Zapewne Twoim pomógł płot "na pleckach", który je osłania, ale zapewne i ręka ogrodniczki ma tu niebagatelny wpływ na ich dorodność. Widać, że masz rękę do roślin.
Z ogromną przyjemnością oglądam Twoje roślinki i już nawet nie wiem, o których pisać bo wszystkie są piękne. Zapewne, jak kiedyś będę miała własny ogródek, to skorzystam z Twoich pomysłów i rozwiązań. Mam nadzieję, że pozwolisz?!

Jakie już masz duże te warzywka! A tu u mnie zimno, sucho i wietrznie. I warzywka rosną bardzo opornie. Zapewne Twoim pomógł płot "na pleckach", który je osłania, ale zapewne i ręka ogrodniczki ma tu niebagatelny wpływ na ich dorodność. Widać, że masz rękę do roślin.
Z ogromną przyjemnością oglądam Twoje roślinki i już nawet nie wiem, o których pisać bo wszystkie są piękne. Zapewne, jak kiedyś będę miała własny ogródek, to skorzystam z Twoich pomysłów i rozwiązań. Mam nadzieję, że pozwolisz?!
Wiejski dom Margolci - na stare lata zaczynam od podstaw!
Wynajmowane ogrody Margolci
Pozdrawiam - Margolcia
Wynajmowane ogrody Margolci
Pozdrawiam - Margolcia
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu, czy na pąkach twoich piwoni też kręcą się mrówki? Co ona tam właściwie robią?
P.S. czekam cierpliwie na nazwę hosty
P.S. czekam cierpliwie na nazwę hosty
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
WANDZIU........na moje mrówki na pąkach piwonii są oznaka mszyc.......ja w takich sytuacjach psikam czymś na mszyce ....
a o hoście pamiętam.........ja nazwy staram się kodować i notować od momentu kiedy jestem z Wami dlatego te starsze są NN...
to następna która jest bezimienna......i jeszcze wiele innych......ale z Wami myślę, że nie jedną jeszcze roślinkę rozszyfruję....

MARGOLCIU......na pewno masz rację...płot jest parawanem od strony wschodniej a stąd zimne wiatry wieją.....
jak tylko będziesz się urzadzać na swoim to i roślinkami wspomogę....życzę Tobie tego swojego.....
a to następna hosta bezimienna ...może ktoś pomoże......

HELENKO......prawda święta i róznica wielka miedzy blokiem a domkiem......ale o szklarence na razie nie myslę.....
ja wolę takie nasadzenia bo iareal nie za duży.......

RENIU.......na pewno obornik zrobił swoje dla warzywek to przecież przysmak..........oj jak fajnie, że bedziesz babcią uczucie piękne ....nasz to juz 5-latek.......ale jeszcze dziadka przekręci na niejeden swój pomysł
...wszystkiego nie pokażę bo dziadek jaak by dojrzał to by mi
sprawił......
ale za to orliki ktore w tym roku na całej działce.....

ZENIU........jak miło że do mnie
....tak to wiąz, ale mi nie zależy aby szybko urósł...ladnie się komponuje na tle soczystej zieleni.....
...zobacz Zeniu jak wyglada u mnie warzywniak na działce...tak mokro, ze nie wiele mozna robić....posiałam ostatnio ogórki, fasolkę ale deszcze obecne nie wiem czy pozwolą im wzejść.....

AA-30.......tak piwonia jest ładna, obficie kwitnie i przy tym pięknie pachnie.......
piwonie nie kwitną jeszcze natomiast orliki wszędzie......

JOLKczy ........warzywka sialam na początku kwietnia....było kilka dni ciepłych i wtedy trafiły do gruntu....rzodkiewka juz się kończy, rukola także.....
Jolka może nazwiesz mi tą trawkę , bo jak na razie to NN...

a to w zbliżeniu....

a o hoście pamiętam.........ja nazwy staram się kodować i notować od momentu kiedy jestem z Wami dlatego te starsze są NN...
to następna która jest bezimienna......i jeszcze wiele innych......ale z Wami myślę, że nie jedną jeszcze roślinkę rozszyfruję....

MARGOLCIU......na pewno masz rację...płot jest parawanem od strony wschodniej a stąd zimne wiatry wieją.....
jak tylko będziesz się urzadzać na swoim to i roślinkami wspomogę....życzę Tobie tego swojego.....
a to następna hosta bezimienna ...może ktoś pomoże......

HELENKO......prawda święta i róznica wielka miedzy blokiem a domkiem......ale o szklarence na razie nie myslę.....
ja wolę takie nasadzenia bo iareal nie za duży.......

RENIU.......na pewno obornik zrobił swoje dla warzywek to przecież przysmak..........oj jak fajnie, że bedziesz babcią uczucie piękne ....nasz to juz 5-latek.......ale jeszcze dziadka przekręci na niejeden swój pomysł
ale za to orliki ktore w tym roku na całej działce.....

ZENIU........jak miło że do mnie
...zobacz Zeniu jak wyglada u mnie warzywniak na działce...tak mokro, ze nie wiele mozna robić....posiałam ostatnio ogórki, fasolkę ale deszcze obecne nie wiem czy pozwolą im wzejść.....

AA-30.......tak piwonia jest ładna, obficie kwitnie i przy tym pięknie pachnie.......
piwonie nie kwitną jeszcze natomiast orliki wszędzie......

JOLKczy ........warzywka sialam na początku kwietnia....było kilka dni ciepłych i wtedy trafiły do gruntu....rzodkiewka juz się kończy, rukola także.....
Jolka może nazwiesz mi tą trawkę , bo jak na razie to NN...

a to w zbliżeniu....

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu ta hosta z jasnym obrzeżem to Regal Splendor, a trawa to zdaje się owies wiecznie zielony (jeśli ma sztywne źdźbła i szarawy kolor).
Pozdrawiam sobotnio!
Pozdrawiam sobotnio!
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
WANDZIU......ona kolor zielony prawdziwy, zdzbła ma sztywne i obecnie na żdżblach pokazały się......narośla.....kwiatki
zobacz.......teraz zbliżenie......

zobacz.......teraz zbliżenie......

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Lusia 57
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Witaj Krysiu, a mnie się wydaje, że to sit. Roślinka bagienna rosnąca na terenach podmokłych. U mnie rósł kilka lat w pełnym słońcu i w suchym miejscu.
Sit ma kwiatki brązowe. Jeżeli to on to się pospieszył z kwitnięciem bo powinien w lipcu.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
LUSIA.......jutro będę na działce i dokładnie obejrzę kwiatki..........i mi pasuje na ten sit....bo ja to przytachałam znad stawu z Dusznik Zdroju....tak mi sie podobały te kępki rosnące nad stawem ze do plecaka wsadziłam....i nadal mi się podoba i bedzie u mnie.....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Wolusia
- 1000p

- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Ależ podoba mi się tritoma- dobrze nazwałam Twoją roslinkę. Gdzie posadziłaś boży kwiat? Czy hodowałaś go od nasionka?
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
WOLUSIA......tak to trytoma, one zawsze ladnie się prezentują...takie dostojne...warto je mieć w ogrodzie......
a Bożykwiat jeszcze siedzi w donicy ale on już gotowy był kupiony....z nasionek trzeba mieć cierpliwość i czas na czekanie........
a Bożykwiat jeszcze siedzi w donicy ale on już gotowy był kupiony....z nasionek trzeba mieć cierpliwość i czas na czekanie........
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Wolusia
- 1000p

- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Od przybytku głowa nie boli......
W takim razie, wiem za czym się rozglądać, bo bardzo mi się te urodziwe kwiatki podobają 
- Margolcia_K
- 200p

- Posty: 206
- Od: 27 kwie 2014, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie, nad Wartą w lesie
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Jakaż ta tritoma duża u Ciebie. Ja kiedyś na działce u brata posadziłam i wyrosły mi drobinki wyśokosci 10 cm. Nie powiem, kwitły, ale widać ich nie było. 
A Twój warzywniak, to mnie po prostu powala. U mnie szykuje się szansa (daleeeka, daleeka ... ale), że będę miała ogródek wielkości jednej Twojej grządki w warzywniaku.
A Twój warzywniak, to mnie po prostu powala. U mnie szykuje się szansa (daleeeka, daleeka ... ale), że będę miała ogródek wielkości jednej Twojej grządki w warzywniaku.
Wiejski dom Margolci - na stare lata zaczynam od podstaw!
Wynajmowane ogrody Margolci
Pozdrawiam - Margolcia
Wynajmowane ogrody Margolci
Pozdrawiam - Margolcia
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
MARGOLCIA....... ale jak będzie Twój to juz wielka radość........czy już coś się wyklarowało 
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Witaj Krysia....bardzo ładny masz warzywniaczek....a z rdzenia z sitowia możesz sobie zrobić pisanki http://wiano.eu/images/pictures/0016600/0016501.jpg

