Aguś- ogród cudny!!! Tyle kolorów, wspaniałych roślin, wszystko tak dobrane do siebie a zarazem wyszczególnione
Ogródek AGNESS
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek AGNESS
Dzień dobry
Ależ się muszę naszukać moich znajomych ogrodów
Bo przecież litości nie macie, te Wasze wątki tak pędzą, że nadążyć nie można ;)
Aguś- ogród cudny!!! Tyle kolorów, wspaniałych roślin, wszystko tak dobrane do siebie a zarazem wyszczególnione
Wspaniale
A zdjęcia azalii 
Aguś- ogród cudny!!! Tyle kolorów, wspaniałych roślin, wszystko tak dobrane do siebie a zarazem wyszczególnione
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Ogródek AGNESS
Witam Agnieszko
naprawdę nie nadążam za forumowym pędem,ledwo zamknęłaś wątek a tu w nowym już ta strona
teraz w chwili spokoju i relaksu idę spokojnie stąpnąć po Twoim wypieszczonym ogrodzie gdzie każda rabatka ma swój styl i smak a dodatkowo widzę wiele kwitnących piękności które już dawno skradły moje serducho
teraz w chwili spokoju i relaksu idę spokojnie stąpnąć po Twoim wypieszczonym ogrodzie gdzie każda rabatka ma swój styl i smak a dodatkowo widzę wiele kwitnących piękności które już dawno skradły moje serducho
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS
Agniesiu cudne nowe nabytki azalii.
Jakież wspaniałe energetyczne kolory. Wymarzone na te pochmurne, smutne dni. Ja także uwielbiam takie mocne kolory, jak Ty. Widzisz, jak się mocno pragnie jakiejś rośliny, to miejsce się znajdzie.
Słonecznego weekendu Ci życzę. 
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogródek AGNESS
Aga co ja widzę nowe azalie? Gdzie je masz zamiar posadzić? Twój ogródek jest na pewno z gumy.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogródek AGNESS
Piękne zakupy
.
Nasza Gibraltar świeci własnym światłem
Nasza Gibraltar świeci własnym światłem
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek AGNESS
Agnieszko, widzę nowe rhododendrony
Masz jeszcze miejsce na nie? Czytałem, że chcesz poskromić iglaki, by zrobić miejsce? A masz taką wzorową harmonię między krzewami i pozostałymi roślinami 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Małgosiu przykro, że azalia przemarzła. To zawsze smuci, ponieważ czekamy bardzo, aż te wspaniałe krzewy zakwitną... ale mam nadzieję, że w przyszłym roku pięknie wynagrodzi tegoroczne rozczarowanie...
Jolu wiem jak to jest z tym czasem, ja też mam ciągły niedobór.....
Zaglądam do zaprzyjaźnionych ogródków, czytam co słychać i brakuje czasu, żeby się odezwać....
Mam nadzieję, że azalie w przyszłym roku pięknie zakwitną
Madziu bardzo się cieszę z tych nabytków, kocham takie intensywne barwy i zadowolona jestem, że udało mi się dostać takie odmiany
Aniu gdzie by nie było, zawsze bardzo się cieszę z Twojej wizyty
Reniu żałuję, że jeszcze jednej nie wzięłam, bo okazuje się, że mam miejsce w ogródku na 4 krzaczki
Ale może jeszcze dostanę ...
Robercie cieszę się, że podobają Ci się moje nabytki.... ja również zachwycona jestem tą odmianą
Zenku dziękuję
Moje azalie już kwitną, mimo opadów otwierają pąki..... powiem szczerze, że nie bardzo mnie to cieszy, ponieważ i szybciej zbrzydną i przekwitną przez tak intensywne opady, ale i nie nacieszę się nimi, bo podziwiać je mogę tylko przez szybę....
Oby pogoda jak najszybciej się poprawiła, bo jak na tę chwilę wystarczy już deszczu...
Basiu ciesze się, że podobają Ci się..... ja jestem nimi zachwycona
Iwonko u mnie piasek, więc każdy opad przepływa przez niego błyskawicznie i nawet po ulewie nie ma kałuż ani błota.... ale też uważam, że już mogłoby przestać padać.... już wystarczy....
Teraz takie piękne kwitnienia, a my nacieszyć się nimi nie możemy, no i co mnie smuci, kwiaty szybko przekwitają
Jestem zachwycona zakupami, bo mimo, że wybór nie był zbyt bogaty, to mieli w ofercie piękne odmiany...
Agatko tak właśnie jest z tymi chciejstwami .... zawsze gdy wejdziemy do jakiegoś ogródka, to coś nam wpada w oko ... cóż zrobić..... taka nasza dola
Cieszę się, że podobają Ci się zakupy
ja już nie mogę się doczekać, kiedy je posadzę a tu wciąż leje ...
Mariolu bardzo się cieszę, że jesteś
Miło mi, że podoba Ci się w moim ogródku. Teraz mamy cudny czas, kwitną piękne krzewy , jest bardzo kolorowo, zieleń soczysta .... oby tylko przestało padać, żebyśmy mogli się tym wszystkim cieszyć....
Kasiu ciesze się bardzo , że zaglądasz
Dziękuję Ci za takie cieplutkie słowa, miło mi, że podoba Ci się u mnie i zapraszam serdecznie na realną kawkę
Kochana skontaktuj się z Ulą, może uda Ci się przyjechać , bo dziewczyny wybierają się do mnie chyba w przyszłym tygodniu ...
Tajeczko bardzo się cieszę, ze podobają Ci się moje zakupy. Kolorki faktycznie bardzo intensywne....kocham takie. Uwielbiam w kwiatach połączenie różu z pomarańczem i żółcią i wałśnie one wszystkie takie są
Do wykopania idą 3 tuje, a na ich miejscu zamieszkają azalie ...
Tobie również pięknego weekendu
Jolu już teraz, jeśli coś chcę posadzić, to inna roślinka musi mu zwolnić miejsce...niestety
3 dwumetrowe tuje zmienią mieszkanie, wywędrują do zaprzyjaźnionego ogródka, a na ich miejsce wskoczą azalie ...
Justynko cieszę się, że podobają Ci się zakupy
Gibraltar jest przepiękny, jeśli tylko bym trafiła, to bardzo chętnie kupię.... uwielbiam takie intensywne, ogniste barwy
Jacku zakup azalii marzył mi się już od kilku sezonów.... wciąż rezygnowałam, właśnie z powodu braku miejsca. Ja i tak z czasem będę musiała zmniejszać liczbę wysokich iglaków, ponieważ sadziłam je dosyć gęsto, żeby był ładny efekt od razu.... One już dosyć mocno się rozrosły..... na razie jeszcze się mieszczą, ale już można powoli usuwać niektóre okazy, ponieważ i te rosnące obok jeśli są zacienione, to brzydną.... Powiem Ci szczerze, że te rosnące obok są tak rozrośnięte, że nawet nie będzie widać, że coś brakuje.... nadal będzie zielone ściana
Bardzo jest mi miło, że podoba Ci się wygląd moich rabat. Mam nadzieję, że nic nie zepsuję tymi roszadami, że będzie nadal ciekawie
Jolu wiem jak to jest z tym czasem, ja też mam ciągły niedobór.....
Zaglądam do zaprzyjaźnionych ogródków, czytam co słychać i brakuje czasu, żeby się odezwać....
Mam nadzieję, że azalie w przyszłym roku pięknie zakwitną
Madziu bardzo się cieszę z tych nabytków, kocham takie intensywne barwy i zadowolona jestem, że udało mi się dostać takie odmiany
Aniu gdzie by nie było, zawsze bardzo się cieszę z Twojej wizyty
Reniu żałuję, że jeszcze jednej nie wzięłam, bo okazuje się, że mam miejsce w ogródku na 4 krzaczki
Robercie cieszę się, że podobają Ci się moje nabytki.... ja również zachwycona jestem tą odmianą
Zenku dziękuję
Moje azalie już kwitną, mimo opadów otwierają pąki..... powiem szczerze, że nie bardzo mnie to cieszy, ponieważ i szybciej zbrzydną i przekwitną przez tak intensywne opady, ale i nie nacieszę się nimi, bo podziwiać je mogę tylko przez szybę....
Oby pogoda jak najszybciej się poprawiła, bo jak na tę chwilę wystarczy już deszczu...
Basiu ciesze się, że podobają Ci się..... ja jestem nimi zachwycona
Iwonko u mnie piasek, więc każdy opad przepływa przez niego błyskawicznie i nawet po ulewie nie ma kałuż ani błota.... ale też uważam, że już mogłoby przestać padać.... już wystarczy....
Teraz takie piękne kwitnienia, a my nacieszyć się nimi nie możemy, no i co mnie smuci, kwiaty szybko przekwitają
Jestem zachwycona zakupami, bo mimo, że wybór nie był zbyt bogaty, to mieli w ofercie piękne odmiany...
Agatko tak właśnie jest z tymi chciejstwami .... zawsze gdy wejdziemy do jakiegoś ogródka, to coś nam wpada w oko ... cóż zrobić..... taka nasza dola
Cieszę się, że podobają Ci się zakupy
Mariolu bardzo się cieszę, że jesteś
Miło mi, że podoba Ci się w moim ogródku. Teraz mamy cudny czas, kwitną piękne krzewy , jest bardzo kolorowo, zieleń soczysta .... oby tylko przestało padać, żebyśmy mogli się tym wszystkim cieszyć....
Kasiu ciesze się bardzo , że zaglądasz
Dziękuję Ci za takie cieplutkie słowa, miło mi, że podoba Ci się u mnie i zapraszam serdecznie na realną kawkę
Tajeczko bardzo się cieszę, ze podobają Ci się moje zakupy. Kolorki faktycznie bardzo intensywne....kocham takie. Uwielbiam w kwiatach połączenie różu z pomarańczem i żółcią i wałśnie one wszystkie takie są
Do wykopania idą 3 tuje, a na ich miejscu zamieszkają azalie ...
Tobie również pięknego weekendu
Jolu już teraz, jeśli coś chcę posadzić, to inna roślinka musi mu zwolnić miejsce...niestety
3 dwumetrowe tuje zmienią mieszkanie, wywędrują do zaprzyjaźnionego ogródka, a na ich miejsce wskoczą azalie ...
Justynko cieszę się, że podobają Ci się zakupy
Gibraltar jest przepiękny, jeśli tylko bym trafiła, to bardzo chętnie kupię.... uwielbiam takie intensywne, ogniste barwy
Jacku zakup azalii marzył mi się już od kilku sezonów.... wciąż rezygnowałam, właśnie z powodu braku miejsca. Ja i tak z czasem będę musiała zmniejszać liczbę wysokich iglaków, ponieważ sadziłam je dosyć gęsto, żeby był ładny efekt od razu.... One już dosyć mocno się rozrosły..... na razie jeszcze się mieszczą, ale już można powoli usuwać niektóre okazy, ponieważ i te rosnące obok jeśli są zacienione, to brzydną.... Powiem Ci szczerze, że te rosnące obok są tak rozrośnięte, że nawet nie będzie widać, że coś brakuje.... nadal będzie zielone ściana
Bardzo jest mi miło, że podoba Ci się wygląd moich rabat. Mam nadzieję, że nic nie zepsuję tymi roszadami, że będzie nadal ciekawie
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek AGNESS
Nawet nie wiem, co słychać we własnym ogrodzie, bo cały tydzień leje deszcz. I pomyśleć, że maj to miesiąc zakochanych
Agnieszko też myślę o kupnie azalii, bo mam wrażenie, że są łatwiejsze w uprawie, niż rododendrony.
Twoje mają śliczne kolorki i na dodatek pełne kwiaty. Pewnie też wyrzucę jakiegoś iglaka, bo sadząc je nie przypuszczałam, że takie duże urosną.
Agnieszko też myślę o kupnie azalii, bo mam wrażenie, że są łatwiejsze w uprawie, niż rododendrony.
Twoje mają śliczne kolorki i na dodatek pełne kwiaty. Pewnie też wyrzucę jakiegoś iglaka, bo sadząc je nie przypuszczałam, że takie duże urosną.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Iwonko ja też ogródek oglądam tylko przez szybę.... i naprawdę jest mi przykro, bo widzę, że świeżo rozwinięte kwiaty azalii i różaneczników opadają, strącane wiatrem i deszczem
Masz rację, że azalie są łatwiejsze w uprawie niż różaneczniki.... one zrzucają liście na zimę, więc praktycznie ani choroby im nie straszne, ani mrozy zimą.... wiosną odradzają się piękne i zdrowiutkie
Iglaczka nie żałuj..... pięknie zdobił ogród, gdy był jego czas... teraz jest zbyt duży, więc przyszła pora ustąpić miejsc mniejszym kolegom
U mnie sytuacja podobna 
Masz rację, że azalie są łatwiejsze w uprawie niż różaneczniki.... one zrzucają liście na zimę, więc praktycznie ani choroby im nie straszne, ani mrozy zimą.... wiosną odradzają się piękne i zdrowiutkie
Iglaczka nie żałuj..... pięknie zdobił ogród, gdy był jego czas... teraz jest zbyt duży, więc przyszła pora ustąpić miejsc mniejszym kolegom
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek AGNESS
Witaj Aguś ,piękne rośliny powodują ,że ogród żyje kolorami ,jakoś w tym deszczu rośliny sobie radzą ,co prawda są troszkę zmęczone ,ale i tak piękne ,Twój ogród jak zwykle zachwyca,pozdrawiam

- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródek AGNESS
Aguniu chyba cała Polska zapłakana, oby groźba powodzi była tylko suchą groźbą.
Ściskam mocno
Ściskam mocno
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Martusiu bardzo dziękuję
Kwiaty faktycznie sobie radzą i jak na ulewy które są, pięknie kwitną. Jedynie rododendrony kwiaty gubią.... takie piękne, jędrniutkie, a są zbijane z krzaczków przez deszcz i wiatr...
Agusiu mam nadzieję, że wreszcie się wypogodzi i nie będzie żadnych nieszczęść....
Cieszę się, że zaglądasz, buziaki
Kwiaty faktycznie sobie radzą i jak na ulewy które są, pięknie kwitną. Jedynie rododendrony kwiaty gubią.... takie piękne, jędrniutkie, a są zbijane z krzaczków przez deszcz i wiatr...
Agusiu mam nadzieję, że wreszcie się wypogodzi i nie będzie żadnych nieszczęść....
Cieszę się, że zaglądasz, buziaki
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródek AGNESS
Zaglądam regularnie choć ostatnio głównie jako skrytoczytacz 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Agusiu ja podobnie, nie starcza mi czasu na pisanie, ale zawsze zaglądam i staram się być na bieżąco. Myślałam że teraz w te deszczowe dni nadrobię zaległości, ale jakoś tak się nawarstwiło spraw w realu, że niewiele czasu zostaje na wirtualne życie
Teraz też miałam na weekend jechać do Córci, ale zniechęciła mnie paskudna pogoda, więc to ona przyjechała do domku i cieszymy się sobą
Na inne niż deszczowe fotki na razie nie możemy liczyć, więc zapraszam na spacer po skąpanym w deszczu ogrodzie










Teraz też miałam na weekend jechać do Córci, ale zniechęciła mnie paskudna pogoda, więc to ona przyjechała do domku i cieszymy się sobą
Na inne niż deszczowe fotki na razie nie możemy liczyć, więc zapraszam na spacer po skąpanym w deszczu ogrodzie
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogródek AGNESS
A ja bardzo lubię spacerować po Twoim deszczowym ogrodzie.Tym bardziej,że nie wymaga to wyjścia z domu w taką pogodę
Piękne masz roślinki,jak żywe obrazy
Nawet sasanka,pomimo tego,że już przekwita,to ma w sobie mnóstwo uroku 


