Galeria.Dalie Stanisława cz.2

[Pawel42]

Sama prawda Mariuszu szkoda tylko że tak wolno to do mnie dociera.Są tacy co mówią że nad opiekuńczość jest gorsza od faszyzmu ale w tym kontekście bym polemizował U mnie słonko było ale się zmyło.Już zaczyna robić się ponuro.Eh,ten maj nie jest za ciekawy dla naszej wegetacji.

[Mariusz DLW]

Basiu - dziękuję, wreszcie poczułem się NIE jak ostatni wariat, skoro cynii i szałwii nie muszę sadzić . Przykro mi, że pogoda w Małopolsce (i na Mazowszu) nie dopisuje, jednak wzawsze możesz wpaść do mnie i sadzić u mnie - tu ładnie, nawet zbyt sucho, podlewam to i owo w ogrodzie.
I jeszcze odrobina wspomnień:

[BarbaraR]

Mariuszu,
robót ogrodowych ci u mnie dostatek... A i innych nie brakuje w razie niepogody.
Na zdjęciu Color Spectacle, prawda? Ale nie pamiętam, aby Stanisław miał ją w swojej kolekcji. Zdobyta gdzie indziej? Na anemonowych się nie znam, więc nie rozpoznam. Ale to ładny zakątek w ogrodzie.

[alicjad31]

Kochani to czekamy na dobrą pogodę .....i sadzimy dalie ....Basiu Pawle Mariuszu ...pozdrawiam

[Mariusz DLW]

Nie, to nie Colour Spectacle, choć ta rosła obok. To dalie z czasu ZANIM pierwszy raz trafiłem do Stanisława, stąd mn. te topmixy w tle (już oddałem je w dobre ręce). Tę mam pod nazwą Rising Sun, nie opamiętam, skąd się wzięła, a nazwa jest nieprawidłowa, bo prawdziwa Rising Sun wygląda nieco inaczej.
A Colour Spectacle wygląda tak (jest raczej żółty niz pomarańczowy - chyba że ta tez jest pomylona...):

[BarbaraR]

Chyba raczej są pomylone. Ze zdjęcia w katalogu dalii http://www.dahlie.net/dyn/?lang=en
wygląda,że to jednak ja mam rację...
A ta żółta podobna jest do Cambridge, ale to chyba nie ona... Cambridge dostałam od Stanisława jako nowość w tym roku.
A wiesz, ta żółta to może być Rising Sun - ma takie lekkie pomarańczowe przebarwienie.

[Pawel42]

Alu też Cie pięknie pozdrawiam.Ja bym jednak powiedział wnikliwie oglądając zdjęcie że to odmiana Cambridge.Może się minimalnie różnić poszczególny kwiat.Chodzi o ten środek rozety.

[Przemekt23]

Basiu myślami jestem z tobą. Jak u ciebie z pogodą w tej chwili?U mnie nie pada ale wieje zimnem . Nie wiem co jest lepsze deszcz czy zimny wiatr. Wytrwałości

[BarbaraR]

Witaj Przemku,
u nas fatalnie. W tej chwili leje jak z cebra, wieje i ziąb. Gorzej niż najpóźniejszą jesienią.

[Przemekt23]

Nawet nie chcę sobie wyobrazić jak paskudnie u ciebie. Od niedzieli coraz cieplej musimy wytrzymać. Ja wczoraj i dziś ostre pielenie w ogrodzie plecy od schylania bolą ale skończone w weekend odpoczynek .Sadzonka dali odmiany Gitt's perfection niby wypuszcza kiełek ale mozolnie bardzo. Jest najmniejszą ze wszystkich. Nie wiem co się z nią dzieje .

[BarbaraR]

Musisz, Przemku, uzbroić się w cierpliwość. Ciesz się, że wypuszcza i że ją masz. Mnie nie udało się jej dostać. A do niedzieli niedaleko...

[Mariusz DLW]

A u mnie nadal bezdeszczowo, choć nieco pochmurnie. Karpy posadzone, nawet pierwsze sadzonki też.
Pewnie za chwilę sytuacja się odwróci, u Was będzie ładnie, a tu deszcze...
Basiu, możesz mieć rację z tymi odmianami. Co prawda z moją niby-Colour Spectacle problem jest chyba tepretyczny, bo posadzona jako jedna z pierwszych dotąd nie dała znaku życia, ale niby-Rising Sun jest i pewnie czeka ją przemianowanie.
Przy okazji - czy mogę zapytać o numery, Ciebie, Basiu, bądź Stanisława, jeśli tu zagląda? Znowu niektórych nie mogę znaleźć w żadnym spisie.
487
568 -
386 czerwony(!) -
627 -
244 -
477 -
228 -
Jeszcze o kilka numerów zapytam jutro czy pojutrze.
Aha - 388 to ma być Hapet Ball, ale nie ma takiej odmiany, sprawdzałem tez u Halshofera na http://www.peters-dahlien.at (chyba że to zupełna nowość). Czy to może być Hapet Ballance?

[BarbaraR]

Wybrańcy bogów mają szczęście do pogody! A grzesznicy - pokutę...
Numery spróbuję rozszyfrować jutro - może z pomocą Stanisława, bo moje katalogi już wcale nie są pewne. Wiesz, że Stanisław ciągle zmienia numerację, bo niektórych odmian nie trzyma... Na ich miejsce wstawia nowo pozyskane - stara się nie przekroczyć w numeracji 1000. Hapet Ball może być napisana skrótem od Balance, zapytam jutro Stanisława. Hapet Balance to nowość Halshofera z 2010 r.
Zmoderowano offtopic./Iwona

[Mariusz DLW]

Dzięki, Basiu. Zawsze można na Ciebie liczyć .

[BarbaraR]

Przejrzałam mój spis, może parę numerów byłoby zgodnych z aktualnym katalogiem Stanisława, ale będzie lepiej jak jutro skonsultuję, żeby potem nie poprawiać.
Deszcz leje nadal i smutno jak u Staffa...