Dziękuję Wam Kochani za miłe słowa
Cieszę się, że mam komu się pochwalić moimi małymi skarbkami
Gracjello co do czystości listków, to fiołki myję z kurzu pod bieżącą letnią wodą, a skrętniki po posadzeniu odkurzam odkurzaczem na najniższym ssaniu

w przesyłkach trochę się ziemia i styropian przyklejają zawsze do liści.
sara44 dziękuję Ci
Bogsaf Oj mam fiołka niezłego od kilkunastu lat na punkcie fiołków, a w tym roku doszły do tego Skrętniki i nawet przebiły już fiołki, których się powoli wyzbywam

na rzecz tych drugich właśnie
Dzisiaj otwiera się nowy pączek Skrętnika, który miał być kundelkiem, ale jest taki śliczny, że zaczynam się zastanawiać czy to nie coś innego. Niestety mąż wróci za dwa dni (z telefonem

), więc nie mam czym zdjęcia zrobić w tej chwili
