Mój zielony kwadrat cz.5

[reniuniek]

Przyszedł upragniony deszcz Roślinki dostały odpowiednią porcje wody . Tylko mam nadzieję, że prognozy pogody nie do końca się spełnią

Ewiczko witam cię
U mnie w nocy i trochę nad ranem padało, teraz jest pochmurno, ale chodniki już są suche.
Troszkę sobie pracy dołożyłam, zachciało mi się nowych rabat
Masz dobrą pamięć Córki dalej sobie jeżdżą na konie. Młodsza bardziej zaawansowana. Udało jej się parę razy wystartować w zawodach Prawie wszystkie popołudnia spędza na koniach.
Pozdrawiam.



Joluś, cierpliwości, twój modrzew też tak będzie wyglądał
Azalię, jedną, żółtą, już obcięłam. Nie chcę mieć dużego krzaka, mam mało miejsca. Starałam się ciachnąć te gałęzie, które były wysokie i teraz mam prawie zgrabną kulkę Ja moje tnę co roku i nie przeszkadza im to w kwitnieniu. Właśnie nie podobają mi się takie łyse badyle.
Jaką masz dzisiaj pogodę?


Aniu, cieszę się, że do mnie zajrzałaś
Nasza doba powinna być dłuższa Może wtedy miałybyśmy więcej czasu na przyjemności, jaką niewątpliwie jest udzielanie się na forum .
Różane krzaczki, nie powiem, mam ładne i dużo na nich pąków, tylko te choróbska .......
Miłego dnia.



Ewcia, chcesz mi napisać, że ty masz już rozwinięty kwiat róży Gratulacje!
Załóż wątek i pokaż
Ile miałaś sadzonek tych traw?
Buziaczki.

[MagdalenaKCh]

Jaki cudeńki czarny irys...........
Piekne zdjęcia porównawcze przed i po, bardzo mi sie podobają.

[Tajka]

Renatko przecudnej urody iryski.
U mnie nie chcą rosnąć, chorują, ale nie dałam za wygraną i także zamówiłam sobie.
Dziękuję za uświadomienie mi, że azalie można przycinać, nigdy bym nie pomyślała, a mam dwa krzewy za blisko posadzone kosodrzewiny, w dodatku w tym roku nie kwitną, osłabione mączniakiem nie zawiązały pąków, więc chyba ich trochę poskracam, tylko nie wiem, czy nie jest za późno.

[juni]

Takich rabat to nie pamiętam. Pewnie to ten obornik.

[reniuniek]

Witam nowego gościa
Madziu, sama lubię oglądać fotki porównawcze, więc poszperałam troszkę w albumie i znalazłam . Irys nie do końca jest czarny.......ciemny fiolet z granatem
Zapraszam!
Dla ciebie sasanki, mam nadzieję, że lubisz


Teresko u mnie też iryski są chorowite. Jak kwitną, to wyglądają ładnie, chociaż w tym roku ślimaki troszkę podgryzły im liście :roll:Jak przekwitną, to liście żółkną i niefajnie wyglądają.Teraz mam tylko niskie, wysokich w tamtym roku się pozbyłam.
Azalie obcinam od zawsze. Przy zakupie pani w szkółce powiedziała mi, że można a nawet trzeba. Czy nie jest za późno......zależy ile mają już liści. Jak dużo, to obetnij tylko niektóre pędy.
Pozdrawiam.

Beatko, kochana, ta rabata była od zawsze w moim ogrodzie Tylko jak ty byłaś, to juz nic na niej nie kwitło

[reniuniek]

W poprzednim wątku, jesienią, pokazywałam fotki planowanej nowej rabatki.







Może niektórzy pamiętają?
Jestem Wam wdzięczna za propozycje nasadzeń. Miało być dużo róż i jakieś byliny........jednak wyszło inaczej Zrezygnowałam z aż tylu róż. Kupiłam dwie Princess Alexandra of Kent, które posadziłam na środku rabaty, po bokach wsadziłam bukszpanowe kule




Rozsypałam korę i wyszło tak






Może być???

[Sylwia85]

Renatko fajnie że jesteś. Wspisuję się i będę zaglądać.
Jak dla mnie rabatka super, przestronnie i bardzo elegancko.
Pozdrawiam serdecznie

[monizieb]

W poprzednim wątku, jesienią, pokazywałam fotki planowanej nowej rabatki.







Może niektórzy pamiętają?
Jestem Wam wdzięczna za propozycje nasadzeń. Miało być dużo róż i jakieś byliny........jednak wyszło inaczej Zrezygnowałam z aż tylu róż. Kupiłam dwie Princess Alexandra of Kent, które posadziłam na środku rabaty, po bokach wsadziłam bukszpanowe kule




Rozsypałam korę i wyszło tak






Może być???

Pieknie te rabatke zagospodarowalas
ale najbardziej pokochalam twoje RH
Moj jeszcze nie zakwitl, ale ja mieszkam na polskiej Syberii, wiec potrzebuje wiecej czasu.
....ach jestem pod wrazeniem ogrodu i zdjec jakie robisz...

[asma]

Reniu-rabatka bardzo mi się podoba.Minimalizm mi się spodobał po takich zdjęciach-ma swój Urok Proste jak widać też jest piękne

[reniuniek]

Witaj Sylwia
Cieszę się, że mnie znalazłaś Wstyd mi się przyznać....ja cię zgubiłam Dzięki twojemu wpisowi zaraz wpadnę z rewizytą.
Długo myślałam nad doborem roślin na tą rabatę i z efektu końcowego jestem zadowolona. Krzaczki róż są jeszcze małe, przed wiśniami rosną dwa białe powojniki też mało widoczne. Za parę sezonów powinno już być wszystko ładnie rozrośnięte
Buziaczki.
Mój ukochany buczek



Moniko jest mi bardzo miło, widząc twój wpis
Cieszę się, że rabatka przypadła ci do gustu Za chwile zakwitną posadzone na niej piwonie, potem dzwonki i mam nadzieję, że róże, chociaż sadzone dopiero w tym roku. Nie mam doświadczenia z angielkami, poczekam, zobaczę
Dziękuję, za tyle miłych słów
RH już prawie wszystkie kwitną, tylko jeden krzak jest w pąkach. Czekam na kwiaty twojego
Dla ciebie


Asiu, to pierwsza moja rabata, z takimi nasadzeniami, ale powiem ci, że z biegiem lat i pod wpływem forum, co raz bardziej takie stonowane rabatki zaczęły przypadać mi do gustu
Pozdrawiam

[aage]

Kostrzewa szaleje
Zostawiłaś ją jednak w takiej formie?
Rabat z bukszpanami

[asma]

U siebie jeszcze szaleję,ale już widzę,że to droga,z której warto zejść

[reniuniek]

Aguś, nie mam na razie czasu a i aura za oknem nie jest przyjazna żeby coś z nią zrobić. Ale decyzja podjęta,albo podzielę na mniejsze kępy......chodzi mi tez po głowie pomysł, żeby pociagnąć małe iglaczki, o te:



Kojarzysz, gdzie i jak są posadzone?

Cieszę się, że rabatka ci się podoba

[reniuniek]

Aga znalazłam fotkę z tamtego roku. Na pierwszym planie iglaczki o których mowa, dalej widać kostrzewy


Asiu, ja przechodziłam przez wiele etapów. Na początku kupowałam, co mi się podobało, jak leci. Nie ważne jaki kolor, czy trzeba wykopywać na zimę itp.... Potem obiecywałam sobie, że już bedę kupować z głową, ale nie umiałam i każda wizyta na targu albo w szkółce kończyła się kupnem jakiegoś krzaczka. Nie wspomną, że tak samo było na forum w wątku sprzedażowym
Teraz już, potrafię iść na zakupy i powstrzymać się od przytargania do domu czegoś zielonego .
Z tego powodu jestem z siebie dumna!!!

[aage]

Ja bym mimo wszystko kostrzewy zostawiła i spróbowała je ciąć w foremne kulki. Ładnie grają kolorystycznie i są naprawdę dorodne co nie zmienia faktu, że chyba czas na podział.