Ogród Agnieszki i Zbyszka
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Takie katowanie zniosę z przyjemnością

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Asiu
Miło było wczoraj
Czułam się zadowolona i wyciszona po naszym spotkaniu.
Musimy się chyba częściej spotykać
Mrozy chyba już się skoczyły, wraz z upragnionym deszczem przyszło cieplejsze powietrze
Dziś kilka słonecznych fotek.

Pierwiosnki działkowe nadal kwitną.

Tulipany Z.

Skromna obsada kastry. Liliowce są tymczasowo. Niebawem dojdą rudbekie i słoneczniki a bratki pójdą do o grodu.

To główny pożytek dla naszych pszczółek.

Może nie słoneczne ale klimatyczne mi się wydało to zdjęcie. Tematycznie nawiązuje do rzepaku bo zrobione w tej samej pasiece.

Na koniec tulipany mojego Z.
Miło było wczoraj
Czułam się zadowolona i wyciszona po naszym spotkaniu.
Musimy się chyba częściej spotykać
Mrozy chyba już się skoczyły, wraz z upragnionym deszczem przyszło cieplejsze powietrze
Dziś kilka słonecznych fotek.

Pierwiosnki działkowe nadal kwitną.

Tulipany Z.

Skromna obsada kastry. Liliowce są tymczasowo. Niebawem dojdą rudbekie i słoneczniki a bratki pójdą do o grodu.

To główny pożytek dla naszych pszczółek.

Może nie słoneczne ale klimatyczne mi się wydało to zdjęcie. Tematycznie nawiązuje do rzepaku bo zrobione w tej samej pasiece.

Na koniec tulipany mojego Z.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Asiu
Naprawię rowerek i będę się wpraszać do Was
Naprawię rowerek i będę się wpraszać do Was
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
M też mi "grozi"rowerem
- Matemax
- 1000p

- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Aguś jak tam kondycja Waszych pasiek, tyle się teraz słyszy o opryskanych polach że aż strach.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Nie mogłam pisać, bo bardzo słaby internet mieliśmy
Asiu
No bez przesady
I tak przecież uprawiasz sport, o pracy ogrodzie nie mówię
Mateuszu
Miło, że pytasz o pszczoły
A więc tak ,przezimowały super, wiadomo - łagodna zima.
Ciekawe, że te w bliższych pasiekach rozwijają się dynamicznej a te 125 km odległe są słabsze.
W dalszej pasiece teraz jest słabszy pożytek, przewieźliśmy kilkanaście uli na rzepak
W piątek obsadziłam trzy wielkie donice mieczykami w bliższej pasiece.
W sobotę i niedzielę mimo podłej pogody działaliśmy na wsi.
Większość czasu, jak poprzednio zajęła mi dekapitacja mleczaków
Z. nie pozwala skosić całości do póki nie przekwitną - są świetnym pożytkiem dla pszczół - nic to, że będę walczyć z zyliardem siewek...
Więc obrywam dmuchawce
Odwaliłam fuszerkę w postaci załatania folią dziur i braków w oszkleniu walącej się budy zwanej szklarnią.
Narażając swe życie stałam na drabinie i przybijałam gwoździe i tak już oplastrowanymi rękami
Posadziłam pierwsze cztery pomidory
Ale miłe akcenty też były. Stworzyłam nową kompozycję w jaskrawej czerwieni zainspirowana nemezją od Rodzicielki
Postawiłam dwa kloce drewna w kącie przy garażu i na tą konstrukcję metalową misę z połowy IXI W.
Asiu
No bez przesady
I tak przecież uprawiasz sport, o pracy ogrodzie nie mówię
Mateuszu
Miło, że pytasz o pszczoły
A więc tak ,przezimowały super, wiadomo - łagodna zima.
Ciekawe, że te w bliższych pasiekach rozwijają się dynamicznej a te 125 km odległe są słabsze.
W dalszej pasiece teraz jest słabszy pożytek, przewieźliśmy kilkanaście uli na rzepak
W piątek obsadziłam trzy wielkie donice mieczykami w bliższej pasiece.
W sobotę i niedzielę mimo podłej pogody działaliśmy na wsi.
Większość czasu, jak poprzednio zajęła mi dekapitacja mleczaków
Z. nie pozwala skosić całości do póki nie przekwitną - są świetnym pożytkiem dla pszczół - nic to, że będę walczyć z zyliardem siewek...
Więc obrywam dmuchawce
Odwaliłam fuszerkę w postaci załatania folią dziur i braków w oszkleniu walącej się budy zwanej szklarnią.
Narażając swe życie stałam na drabinie i przybijałam gwoździe i tak już oplastrowanymi rękami
Posadziłam pierwsze cztery pomidory
Ale miłe akcenty też były. Stworzyłam nową kompozycję w jaskrawej czerwieni zainspirowana nemezją od Rodzicielki
Postawiłam dwa kloce drewna w kącie przy garażu i na tą konstrukcję metalową misę z połowy IXI W.
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
A zdjęcia gdzie? Zwłaszcza nowych kompozycji? Ja co rusz tu wracam się pogapić na Twoją ciemną rabatę...nie mam odwagi tak monochromatycznie podziałać, to choć sobie popatrzę
A eMa zapraszam do siebie, u mnie mleczy co nie miara, choć przyznaję ze skruchą, że wbrew własnym przekonaniom o nieniszczeniu chwastów, które ładnie kwitną, dmuchawce też obrywam...i tak przetrwają, bo dzieci mają super zabawę rozdmuchując je pracowicie po ogrodzie
A eMa zapraszam do siebie, u mnie mleczy co nie miara, choć przyznaję ze skruchą, że wbrew własnym przekonaniom o nieniszczeniu chwastów, które ładnie kwitną, dmuchawce też obrywam...i tak przetrwają, bo dzieci mają super zabawę rozdmuchując je pracowicie po ogrodzie
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Pozdrawiam Agnieszko-czekam
Poproszę o zdjęcia
Poproszę o zdjęcia
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Kochani
Teraz kilka obrazków

Rabata blue. Wczorajsza nawałnica pozbawiła część tepali.


Biały materiał w tle to firana osłaniająca róże.

Część białych też już jest wspomnieniem...

Zaskakująco masywne białe papuzie.


Specjalnie dla Pat i Asi czerwona kompozycja
Teraz kilka obrazków

Rabata blue. Wczorajsza nawałnica pozbawiła część tepali.


Biały materiał w tle to firana osłaniająca róże.

Część białych też już jest wspomnieniem...

Zaskakująco masywne białe papuzie.


Specjalnie dla Pat i Asi czerwona kompozycja
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Bardzo fajna kompozycja
Co tam masz?begonkę,pelasię....trawkę? a to płonące/płożące to co to??śliczne
Papuzie tłuściochy też piękne 
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Asiu
To nemezja, pokazywałam Ci, jak byłaś u mnie.
Po nawałnicy zmieniła barwę. Trudno było dobrać kwiaty do takiej jaskrawej rośliny.
Musiały być przy tym wytrzymałe, więc pelargonia - wiadomo, begonie wcześniej też zdały egzamin.
Z tyłu trawa, chyba mozga z działek
Wsypałam aquagel jak zwykle. W ogrodniczym na hali już mnie znają, wykupuję cały zapas
Pati
Miło mi niezmiernie, dzięki Twojemu uznaniu dla ciemnej rabaty.
Tulipany już przeżyły renesans, teraz ich schyłek.
Już kombinuję jak wcisnę ponad 40 ciemnych mieczyków.
Bez usunięcia większości tulipanów się nie da, przeważnie sadzę partiami w miejscu zapasowym.
Specjalnie dla Ciebie zaraz wkleję zdjęcia.






Tak wyglądała rabata w niedzielę wieczorem po nawałnicy.

To nemezja, pokazywałam Ci, jak byłaś u mnie.
Po nawałnicy zmieniła barwę. Trudno było dobrać kwiaty do takiej jaskrawej rośliny.
Musiały być przy tym wytrzymałe, więc pelargonia - wiadomo, begonie wcześniej też zdały egzamin.
Z tyłu trawa, chyba mozga z działek
Wsypałam aquagel jak zwykle. W ogrodniczym na hali już mnie znają, wykupuję cały zapas
Pati
Miło mi niezmiernie, dzięki Twojemu uznaniu dla ciemnej rabaty.
Tulipany już przeżyły renesans, teraz ich schyłek.
Już kombinuję jak wcisnę ponad 40 ciemnych mieczyków.
Bez usunięcia większości tulipanów się nie da, przeważnie sadzę partiami w miejscu zapasowym.
Specjalnie dla Ciebie zaraz wkleję zdjęcia.






Tak wyglądała rabata w niedzielę wieczorem po nawałnicy.

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Ogrom tulipanów u Ciebie
Dzięki ochłodzeniu, jeszcze trochę kwitnie ich u mnie.
Dzięki ochłodzeniu, jeszcze trochę kwitnie ich u mnie.
A w cyfrach arabskich jaki to wiek? Bo coś nie mogę zgadnąćPostawiłam dwa kloce drewna w kącie przy garażu i na tą konstrukcję metalową misę z połowy IXI W.
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Przed i po nawałnicy wyglądaja pięknie-bakłażanowy kolor

Nemezja?chyba amnezja
nic nie pamiętam co pokazywałaś
pamiętam tylko zapach ciasta-obłędny
Nemezja?chyba amnezja
pamiętam tylko zapach ciasta-obłędny
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Jacku
Ekhmmm miał być XIX
Ja ze wsi jestem i się nie znam
U nas sporo tulipanków niestety już ogłowionych.
Co roku to samo uczucie smutku towarzyszy obrywaniu jedwabistych tepali
Jacku pięknie zakwitły ciemnofioletowe irysy karłowe od Ciebie, mam fotki
Asiu
Nemezję dostałam w jaskrawo czerwonym kolorze, nie jest to mój ulubiony, wolę ciemniejsze, bardziej szlachetne odcienie
Na zdjęciu po deszczu tak , jak piszesz.
Ta czerwień została przygaszona przez kolor naczynia i bryły garażu.
Nawet mnie miejscowy ''biznesmen'' pochwalił, jak przyjechał na podwórko po mniód. Sam kiedyś przejechał kołem traktoru po brzegu jednej z rabat
We wsi, mimo, że jest zapadła ludzie mają zadbane ogródki, przynajmniej od frontu.
Starają się. A z tyłu... np. Noga ma park maszyn , które dokonały żywota , widzę je przez okno
Ekhmmm miał być XIX
U nas sporo tulipanków niestety już ogłowionych.
Co roku to samo uczucie smutku towarzyszy obrywaniu jedwabistych tepali
Jacku pięknie zakwitły ciemnofioletowe irysy karłowe od Ciebie, mam fotki
Asiu
Nemezję dostałam w jaskrawo czerwonym kolorze, nie jest to mój ulubiony, wolę ciemniejsze, bardziej szlachetne odcienie
Ta czerwień została przygaszona przez kolor naczynia i bryły garażu.
Nawet mnie miejscowy ''biznesmen'' pochwalił, jak przyjechał na podwórko po mniód. Sam kiedyś przejechał kołem traktoru po brzegu jednej z rabat
We wsi, mimo, że jest zapadła ludzie mają zadbane ogródki, przynajmniej od frontu.
Starają się. A z tyłu... np. Noga ma park maszyn , które dokonały żywota , widzę je przez okno

