Witaj,
może troszke za wcześnie przed "Zośką" ale u mnie na 4 piętrze jestt ciepło w nocy.
Mam już pelargonie,lobelie i 2 wiszące werbeny z pelaronią i truskawkę w nocy jest u mnie ok 10 stopni więc nic im nie będzie.
Wieczorem sprawdzam temp. i jak ma być ok 2 to do domu.
Pozdrawiam
Nie ta fotka tak dziwnie wyszła ona jest różowa.
Jak ją przywiozłam w styczniu od mamy to może miała dwa marne listki bardzo szybko odżyła zrobiłam z niej sporo sadzonek skubałam z niej co się dało do marca na sadzonki potem stała na parapecie bez słońca i ciągle przesuszona bo zapominałam o niej mimo to rośnie jak szalona.
I na koniec pytanie do Was. Kupiłam pelargonię Red Pandora - grupa Tulpbloeming (tzw. tulipanowa), ale niestety po zakwitnięciu ja tych tulipanków jak ze zdjęć w necie nie widzę. Czy to jest ta pelargonia? Czy foty z netu to jakiś chwyt marketingowy?
Czy ktoś z was kojarzy odmianę Aristo Shoho? Na ryneczku kupiłam dorodny krzaczek pelargonii angielskiej tak właśnie podpisany i zastanawiam się czy to nie chwyt marketingowy tylko bo google nic nie pokazuje. Kwiaty b. duże, w kolorze bardzo ciemnego, starego wina. Zapach jakby lekko sosnowy liści.
To i ja się dołączam do mobilizowania do założenia swojego wątku Takich cudaków nie można ukrywać przed światem
Też mam Marbacka tulipan..Jak fajnie widzieć jak będzie wyglądać
U mnie na razie kwitną 3...Reszta zapączkowana..Najbardziej czekam na pelargonię Denise Jeszcze z jeden słoneczny dzień i się otworzy
Rosła bardzo ładnie..Nie bujała do góry i pięknie się krzewiła, zwłaszcza po uszczykiwaniu Teraz też sadzonka z niej zrobiona trzyma się blisko ziemi
Więc to może u nich normalne?