Kaktusiki i sukulenciki-nyskadu część 4

[nyskadu]

Witam wszystkich Minioną sobotę uważam za jak najbardziej udaną i owocną Najpierw wizyta z Asią annaoj u Marka czarnego i niesamowity widok mediolobivek na żywo wyglądają rewelacyjnie, szkoda, że jeszcze nie kwitły, ale za kilka dni będzie się tam działo (pączek na pączku ).
Niewiarygodne, że można u niego zobaczyć wszystkie medio i nie tylko
Oczywiście nie wróciłam z pustymi rękami, mrozak opuncja plus kilka mediolobivek, które udało mi się wychwycić jest już na wsi

to 6 z 9



a później rodzinne spotkanie u mnie i dalsza część rozmowy o kaktusach i nie tylko oraz prezenty od Asi ( nie wszystkie obfocone)



Podsumowując dzięki wszystkim którzy przyczynili się że sobota minęła rewelacyjnie, wesoło, przyjemnie no i co najważniejsze kilkanaście nowych roślin przeniosło się do mojej skromnej wioski

A już za tydzień spotkanie w Gliwicach i sen o Dvoř Králové

[piasek pustyni]

Gratuluję miłych wrażeń! Ja mam nadzieję, że przyszła sobota będzie i dla mnie pełna wrażeń, bo mamy kiermasz ogrodniczy w Szczecinie i przy okazji nadzieja na spotkanie pokrewnych dusz
Pozytywnie zazdroszczę widoku kolekcji Marka - czarnego, a prezenciki od Asi śliczniusie

[bebos]

Jest czego pozazdrościć! Oby i mi następna sobota minęła równie przyjemnie i owocnie!!! Ty Aga masz tam w okolicy sporo Fajnych Ludzi, my tu na Pomorzu Zachodnim szukamy się ze świeczką! Tym bardziej cenne są kontakty z Tymi nielicznymi....

[piasek pustyni]

Oj tak, Oni tam prężnie i konkretnie współpracują, mogą się odwiedzać, trochę Ich tutaj na Forum też jest a my - tak jak mówisz - szukamy się ze świeczką. Ale mam i ja nadzieję, że będzie dla nas udana sobota

[przemek_pc]

No już nie narzekajcie tak Autostrady i ekspresówki budują... Wystarczy wsiąść w auto i po chwili jest się na południu To już nie te czasy, że z jednego końca Polski na drugi jechało się dzień i noc. Oby tylko trochę wolnego czasu znaleźć

[piasek pustyni]

Autostrady, powiadasz....
Czy Ty Przemku na pewno mieszkasz w Polsce?
Ja się cieszę, że do Szczecina na Kiermasz będę jechać dwie godziny (ok. 130 km), a nie cztery, jak całkiem jeszcze niedawno bywało

[hen_s]

Faktem jest, że na Górnym Śląsku ludzi interesujących się kaktusami i zaawansowanych w tym temacie sporo. Oddział Polskiego Towarzystwa Miłośników Kaktusów bardzo prężny, organizuje ciekawe prelekcje, spotkania i wystawy. To teraz takie zagłębie kaktusowe...

Byłem i ja tam aby ładne kolekcje zobaczyć i oczywiście mi się to udało. Szkoda, że nie znałem jeszcze Marka a i jeszcze kolekcji dużej nie miał bo akurat ją bym chętnie zobaczył. Może kiedyś...
Tyle, że od nas to 3 dni wołami się jedzie a nie autostradą szybkiego ruchu. Te to chyba tylko u Przemka.

[przemek_pc]

No fakt, u Was Henryku pod tym względem dobrze nie jest Ale chyba nie jest aż tak źle skoro kaktusy docierają...

[czarny]

No cóż połączenie Warszawa-Będzin to prawie od zawsze jest genialne (odcinek gierkówki Będzin-Katowice to dopiero w latach '80 powstał). A pociągiem jeszcze lepiej niż autem ;)

Ja zapraszam, jakaś kawka, czy zimne piwko się znajdzie. Acz u mnie póki co niewiele do oglądania, może za jakie 3 lata jak dorosną tegoroczne siewki... Ja tam chętnie bym Wasz kolekcje poodwiedzał, ale... z pół roku prawdopodobnie nie będę jeszcze czasu miał na nic.

[annaoj]

Aga - dzięki wielkie za spotkanie. U Marka wprawdzie krótko, ale nadrobimy to jak pojedziemy oglądać Jego Nowinkę i przy okazji kwiatki na mediolobiwiach. Marek - właśnie to przez pół roku można jeszcze wszędzie się wybrać, bo dziecko tylko je i śpi, potem dopiero biega gdzie popadnie i to w różnych kierunkach.

[nyskadu]

Asia cała przyjemność po mojej stronie

A z tymi drogami to bywa różnie, czasem ciężko się wybrać parę kilometrów od miejsca zamieszkania niż na drugi koniec Polski a i wiadomo jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o kasę
Dla mnie umawianie się na kiedyś tam to oznacza nigdy, bo raczej jak nie zaplanuje wyjazdu to ze spontanu nici a jak już kogoś nie znam to prawie wołami trzeba mnie ciągnąć, ot taka wstydliwość i wrodzona

A teraz jeszcze z innej bajki nowości na korzeń Tillandsia juncea i T. juncifolia obie z Ustronia i obie już na badylu

[annaoj]

Muszę powiedzieć, że ten korzeń w naturze wygląda jeszcze ładniej! A jakie Aga ma kaktusy! Tu nie pokazuje!

[maryjan13]

Znowu sporo nowości u Ciebie zagościło Agnieszko.
Jak ma się dosyć miejsca,to czemu kolekcji nie powiększać.
A korzeń robi się co raz bardziej kolorowy.

[annaoj]

Miejsca u Agi to pod dostatkiem. Ja spokojnie z moim ogródkiem bym się jeszcze zmieściła.

[leszek2]

Agnieszko,gratuluję Ci nowości i miłe spędzonej soboty,znam tą radość ,bo w czwartek byłem u P.Licznerskiego,radość dla oczu,
polecam tam pojechać