Fungicydy nowej generacji-octan wapnia cz.1

[kaLo]

(hydrolizatu tymolu)

HT nie jest hydrolizatem. Jest alkoholowym wyciągiem/ ekstraktem/ Skrót HT może jest mylący, ale ten skrót jest od " herbatki tymiankowej".

Raczej GHT -góralska herbatka tymiankowa!

[x-p-o]

Zwracam uwagę, że dawka 100 ml HT na 2-3 l oprysku wzięta z mojego przepisu nie może być stosowana w przypadku ,jeśli wykonaliście ekstrakt wg przepisu dr. Rózańskiego w wersji z wódką

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=52707

[jokaer]

Usunęłam receptury wg dr Różańskiego.


To może zapodasz jednak oficjalnie forumowicz swój przepis, żeby nie było żadnych nieporozumień

[jokaer]

OW + HB a kędzierzawość brzoskwinii.

Mogę powiedzieć śmiało , że działa, trzeba jednak opryski wykonywać regularnie.
Początkowo pryskałam samym OW i chyba za mało było tych oprysków w stanie bezlistnym,
bo jednak pokazało się parę liści zaatakowanych.


Zaczęłam więc ją opryskiwać co tydzień OW + HB bo ciągle są jakieś opady.
Jest efekt, rozwój kędzierzawości się zmniejszył zdecydowanie i wczoraj znalazłam tylko parę listków poskręcanych.

[kaLo]

Trzeba było zostawić jedną gałąź nie pryskaną, dla kontroli.Pewność była by wtedy 100% -owa.

[kanclerz]

Poewnści 100% -owej nie ma,bo przecież OW może działać systemistycznie

[D3flo]

Uprzejmie informuję że róża, na której przesiadywała kolonia mszyc, po trzykrotnym oprysku w ciągu jednego dnia, nie wykazuje żadnych negatywnych zmian. Czyli środek jest dla róż bezpieczny.
Pojawiają się piękne nowe przyrosty, z błyszczącymi ciemno zielonymi liśćmi, a mszyce.... no cóż, po deszczu który akuratnie przeszedł, zasilają glebę
No i zapomniałem dodać że OW był stosowany w połączeniu z HB

[legina]

Przed chwilą opryskałem HT oddzielone 3 ogórki,dwie papryki,dwa pomidorki.
Te sadzonki na razie trzymam pod folią.Również dodatko opryskałem 1 krzak róży z mszycą,
dwa krzaki lilii,gdzie dosłownie opryskałem poskrzypkę liliową oraz zieloną gąsieniczkę.
Oczywiście najważniejszym jest oprysk ogórka,pomidora i papryki.Jutro wieczorem zdam dalszą relację jak zachowuje się opryskana rozsada.Rozrobiłem 0,75 ml HT w 1 l.wody. Temperarura pod folią wynosi 20-28*C.
Zapach roztworu ,choć go unikałem b.miły i przyjemny.

[mar_ch]

Moje mszyce zignorowały oprysk OW. HT jeszcze nie był gotowy więc potraktowałem je opryskiem z wywaru z odrostów ziemniaków. Skuteczność 90%.

[x-p-o]

Skuteczność przeciw mszycom nie jest celem prób z tym preparatem. Ta skuteczność może być różna. Mam pewne podejrzenia od czego zależy ta skuteczność. Ew. potwierdzenie wymagałoby jednak przeprowadzenia równoległych kilku prób .

[mar_ch]

Wiem że OW jest skierowane na choroby grzybowe więc się mszycami nie przejmuję.
Martwi mnie natomiast taki fakt:
Pryskałem OW sadzonki winorośli na paru z nich mam takie objawy:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cb1 ... 01aeb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/abe ... a208f.html
Czy to są przędziorki czy może to być wynik poparzenia OW?
Stały na parapecie w sąsiedztwie zaatakowanych storczyków. Ale pod lupą nie widzę, żadnych form żywych na tych liściach.

[Rudka]

OW + HB a kędzierzawość brzoskwinii.



Zaczęłam więc ją opryskiwać co tydzień OW + HB bo ciągle są jakieś opady.
Jest efekt, rozwój kędzierzawości się zmniejszył zdecydowani

i czoraj znalazłam tylko parę listków poskręcanych.

Na moją brzoskwinie OW chyba nie działa . Oberwalam porażone listki, opryskalam OW już 2x i nie widzę poprawy. Były właściciel zeznał, że drzewko zawsze chorowało. Chyba trzeba będzie wyciąć

[jokaer]

Rudka, w przypadku brzoskwini, bardzo ważne jest opryskiwanie w fazie uśpionego pąka liściowego.
Ja pryskałam, ale niezbyt regularnie. Stąd zapewne pojawienie się grzyba.

[krynka]

Mar_ch- a jak wyglądała reakcja po wlaniu zawiesiny kredy do octu?

U mnie były podobne objawy po opryskaniu sadzonek pomidorów roztworem ze złą kredą .

[jode22]

forumowicz, czy jeżeli pryskam OW, mogę przy wysadzaniu pomidorów opryskać je miedzianem .
Na razie 2 dni temu opryskałam dwie sztuki pomidorów, bo obawiałam się, czy mój OW jest prawidłowy. Po dolaniu octu jabłkowego (6% z Biedronki) do kredy (pisze że malarska i produkt naturalny) przez chwilę się pieniło. Myślałam, że reakcja będzie dłużej trwała i będzie bardziej burzliwa. W tej chwili na dnie butli jest szaro-czarny osad, w smaku nie czuję octu, natomiast zapach jest lekko octowy.
Na sadzonkach na razie nie widzę żadnej reakcji, ani pozytywnej ani negatywnej .