Wszystko o pomidorach cz. 8

[GRANIA]

Megagroniaste wybiły o drugie tyle co reszta, szalone, chyba takie one już są "inne''

Sadzonki Megagrona K14 sadzi się jak najmłodsze, zimna się nie boją.

[x-p-o]

Przed wysadzeniem były potraktowane od spodu miedzianem, wczoraj pół dnia słońce świeciło - dostały OW. Co dalej, opryskiwać w przebłyskach OW, HT, może siarczan magnezu? Czy próżny trud ?

Ledwo wysadzone pomidory a już oprysk za opryskiem i do tego jeszcze siarczan magnezu nie wiadomo po co ?.

OW działa in vitro niezwykle skutecznie skoro wstrzymuje do zera rozwój mycelium już przy stężeniu 0,015 %.
Przypominam, że celem eksperymentu było i jest określenie skuteczności tego preparatu na zarazę ziemniaczaną. Jeśli preparat in vivo jest równie skuteczny, to stosując chaotyczne opryski nie prędko dowiemy się o jego skuteczności, bo zaraza nie wystąpi w ogóle i wtedy nie będzie wiadomo czy preparat jest skuteczny, czy po prostu zaraza nas ominęła.

Jak naród zobaczył, że u niektórych OW jakby działało stymulująco na wzrost ,to szał zaczął się już od rozsad. Teraz znów mszyce. I ludzie ganiają z rozpylaczami jak za przeproszeniem w Powstaniu Warszawskim a ja czuję się tak, jak gdybym dał dziecku do ręki brzytwę.

I jeszcze jedno. Skoro OW hamuje skutecznie rozwój grzybni/mycelium/ a przy tym jest wchłaniany przez roślinę, to oznacza, że działa wgłębnie i interwencyjnie, więc może być z powodzeniem użyty już po zauważeniu pierwszych objawów infekcji.

[boggi]

Ja wczoraj wysadziłem swoje pomidory do gruntu, mam nadzieję, że się nie pospieszyłem za bardzo i będzie wszystko ok.

[Kaja]

Na moich sadzonkach zaczynają pokazywać się pąki.
Czytałam na forum,że często na Cherkee Purple zdarzają kwiaty staśmione.U mnie ten największy jest dziwnie pękaty.
Czy to oznacza staśmiony kwiat i mam go oberwać, bo te mniejsze także nie wyglądają na "szczupłe" i może ta odmiana takie kwiaty ma.

[Monika79]

Dziękuję za radę.Zakupię florowit do pelargoni i będę dawać 3ml /L do każdego podlewania.On jeden sam starczy na cały sezon ,czy naprzemiennie z innym?

[Maraga]

Jak naród zobaczył, że u niektórych OW jakby działało stymulująco na wzrost ,to szał zaczął się już od rozsad. Teraz znów mszyce. I ludzie ganiają z rozpylaczami jak za przeproszeniem w Powstaniu Warszawskim a ja czuję się tak, jak gdybym dał dziecku do ręki brzytwę.


forumowicz!

Dobrze,że wiem co to brzytwa.Ale rzeczywiście oprysk OW zadziałał na mszyce.A także na liche sadzonki pelargonii.Cieszę się niezmiernie,że jest skuteczny w swoim działaniu.Pomidorki moje nie były pryskane.Jeszcze nie posadzone.Nie powiem żeby mnie nie kusiło opryskanie,ale wstrzymuję się.
Chociaż daleko im do tych co są sprzedawane.Może za mało je nawożę.
Ten rok zapowiada się niezbyt łaskawy do uprawy w gruncie.Masz rację trzeba poczekać na zagrożenie chorobami w póżniejszym czasie.

[Ebabka]

A moje w gruncie i nawet nieźle wyglądają, tylko pogoda marna i trochę się obawiam, że deszcz wypłucze za głęboko wszystko co dałam do ziemi i osłabną. A było to : na jesień obornik krowi + superfosfat wzbogacony po całości. Przed sadzeniem dołki zaprawione ubiegłorocznym, przekompostowanym obornikiem krowim i przysypane ciut ziemią. Sadzonki z podłoża Sterlux uniwersalny, fertygowane. Dwa opryski pominę milczeniem, bo już zostały ocenione

[msk83]

Megagroniaste wybiły o drugie tyle co reszta, szalone, chyba takie one już są "inne''

Sadzonki Megagrona K14 sadzi się jak najmłodsze, zimna się nie boją.

Ale przymrozek np -1 to chyba może zaszkodzić?

[BobejGS]

Zimna, a nie mrozu

[marcin31]

Witam , po raz pierwszy w życiu siałem pomidory z przeznaczeniem do gruntu. Pomimo uważnego czytania wątków nie obyło się bez błędów. Na dzień dzisiejszy pomidory wyglądają nie najgorzej. Chciałem publicznie podziękować min. forumowicz za pomoc jakiej mi udzielił Niestety nie jestem jeszcze na tyle doświadczony, żeby udzielać rad na forum, dlatego jeśli już pisze to zazwyczaj z prośbą o pomoc. Jeśli dopisze szczęście, pogoda i w jakiś sposób doczekam się pomidorów, bardzo chętnie oddam nasiona na akcje. posiadam odmiany takie jak Yaponsky Krab, Palestynian, Crimson Cushion i inne. jeszcze raz bardzo Wam dziękuje za pomoc i życzę szczęścia w uprawie
A to sadzonki w trakcie hartowania, powinny być większe, mój błąd

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a26 ... 0c74b.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/82e ... 6e1f2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/31a ... 2ddb1.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a3e ... 58642.html

[qshka]

A moje wyglądają tak

[tysonka]

marcin31 sadzonki ok - moje niektóre też są podobnej wielkości, zwłaszcza te wysiewane końcem marca-początkiem kwietnia.
Kochani, szukam porady na cito. Większa część miejsca pod pomidory przygotowana - jesienią przekopany nawóz zielony, wiosną nawożenie rzędowe kurzeńcem i kompostem. Tylko, że z różnych powodów nie nawiozłam rzędowo jednej grządki - więc ma w sobie tylko przekopany jesienią nawóz zielony. Mam do dyspozycji kompost i kurzeniec z zeszłego roku. Miałam tym nawozić w tym tygodniu, ale zaczęłam liczyć, że wobec tego będę mogła sadzić tam pomidory końcem maja dopiero (po odczekaniu 2 tygodni żeby nie popalić korzeni). Jest to jakieś rozwiązanie, bo mam trochę maluchów, które muszą jeszcze podrosnąć. Ale rozważam drugi wariant - za jakiś tydzień, jeśli pogoda pozwoli, sadzenie pomidory do dołków z kompostem, a potem podlewanie gnojówką z tego kurzeńca. Czy to wyjdzie na jedno? i jakie wtedy proporcje takiego kurzeńca do gnojówki (jest z jesieni, taki, no, jak to określić - "mokry")? Czy ktoś ma jeszcze inny pomysł?

[GRANIA]

Megi i minus 1 nie zaszkodzi. Dasz mu na noc wiaderko na główkę lub czapkę z gazet, lub karton i przeżyje. Gdybyś miała kilkadziesiąt , to już problem.
Chce się mieć ładne zbiory, trzeba zadać sobie trochę trudu
Marcin jak na warunki domowe to sadzonki naprawdę piękne.

[marcin31]

Tysonka, Graniu, dzięki Ja będę mógł posadzić do gruntu 20 maja najwcześniej, bo dopiero wtedy upłynie 2tygodnie od zalania dołkow gnojówką z pomiotu gołębigo.

[x-p-o]

Rok temu, dokładnie 22 maja wykopywałem swoją rozsadę przed przymrozkiem i powiedziałem sobie, że przed 20 maja nie sadzę więcej pomidorów.