Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
tysonka
500p
500p
Posty: 860
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Ale istotne jest, w jakiej temperaturze przebywały - wygląda mi to na przemarznięcie - jeśli były wysadzone do gruntu, to na bank nie mogły przeżyć.
zijo
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 7 maja 2014, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Jeszcze dwie fotki. Też podejrzewam przemarznięcie, w długi weekend temperatury były mało ciekawe... Obrazek
Obrazek
Jeśli przemarzły, łodygi wyglądają na zdrowe. Co ciekawe, nie mają fioletowego odcienia. Jest szansa że odżyją czy kompost?
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

zenmach!

Moim zdaniem to przenawożone.Nic im nie będzie tylko teraz na razie nie dokarmiaj poza wodą.
Może jeszcze ktoś Ci dopowie,ale tak to wygląda.
zijo
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 7 maja 2014, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Przenawożone na pewno nie, niczego poza wodą nie widziały... Chyba, że obywatel sprzedawca dał im takiego kopa, kupione były na targu, ale chyba wcześniej byłoby po nich widać...
tysonka
500p
500p
Posty: 860
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Pomidory padają przy zerowej temperaturze, a nawet 3-4 stopni na plusie dla młodych sadzonek może być zabójcze... skąd pomysł na wysadzenie w kwietniu???
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Lepiej wymienić, bo tak przemarznięte już nie wydadzą zadowalającego plonu , a do tego są już na nich choroby.
Awatar użytkownika
Violunia
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sie 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Są zmarznięte na amen, ja bym wywaliła i kupiła nowe, zresztą skąd jesteś, dużo ludzi ma w zapasie więcej sadzonek(sama mam) więc może masz kogoś blisko kto mógłby Cie wspomóc. :D
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
zijo
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 7 maja 2014, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Jakoś mi się tak utarło, zawsze pod koniec kwietnia włączają nam wodę, i wtedy też sadziłem. Pierwszy raz się nie udało... No nic, na czymś się trzeba uczyć. Zostawiać je czy nie mają szans?

-- 7 maja 2014, o 22:42 --

No i wiem wszystko, dzięki i pozdrawiam, jesteście wielcy. Te faktycznie wyrzucę, a z nowymi może sobie poczekam z tydzień jeszcze...
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

W tunelu można sadzić wcześniej,ale w razie zapowiadanych przymrozków,pomidory należy zabezpieczyć,np .przykryć agrowłókniną. Z tych pomidorów nic nie będzie :roll:
Pozdrawiam serdecznie- Ela
zijo
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 7 maja 2014, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

No niestety, jakoś informacje o możliwych przymrozkach mi umknęły. Było pilnować prognoz... No nic, dobrze że tak wcześnie, można spokojnie posadzić następne.
P. S. No i dobrze, że to nic gorszego...
kored
100p
100p
Posty: 138
Od: 31 maja 2013, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Liście wierzchołkowe moich pomidorów w tunelu podwijają się i wyglądają tak:

Obrazek

Blaszki liściowe są płaskie, bez przebarwień. Ktoś może wie od czego to?
Awatar użytkownika
kanclerz
500p
500p
Posty: 505
Od: 15 lip 2012, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Przekarmione :wink:
kored
100p
100p
Posty: 138
Od: 31 maja 2013, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Przekarmione? Na wiosnę był dany tylko kompost, nic więcej. Posadzone 2 maja, od tego czasu nie podlewane, ziemia cały czas wilgotna dzięki opadom (wilgoć podchodzi spoza tunelu).
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Jeśli pomidory zostały przesadzone 2 maja ,a zdjęcie jest z 7 maja, to zostały one przekarmione przed wysadzeniem.
kored
100p
100p
Posty: 138
Od: 31 maja 2013, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Dzięki za odpowiedzi. Kilka wyjaśnień. Nie zaznaczyłem tego (późna pora) ale zdjęcie nie jest moje (moje wyglądają identycznie). Po konsultacji z rodziną ustaliłem że były jednak sadzone tydzień wcześniej czyli 25 kwietnia. Pomieszałem trochę, przepraszam.
Rozsada uprawiana w Sterluxie uniwersalnym, nie nawożona, nie fertygowana. Podwijanie dotyczy ewidentnie nowych przyrostów po posadzeniu.
Jeśli to przenawożenie to jedynie kompostem. Parę wiaderek na cały foliak zmieszane z wierzchnią warstwą gleby. Czysta ziemia z mojego kompostownika, nie stosuje na działce nawozów sztucznych. Uwierzyłem w wiejską legendę że kompostem nie da się przenawozić, sypnąłem na oko i oto efekty.
Można z tym coś zrobić?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”