Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa

[Kasiula17]

Piękna, cudownie zakwitła to może moja zakwitnie.

[Marek Podlaskie]

Witam.Moje pysznogłówki już zagarniają swój teren.bardzo pięknie się rozrastają. Jak będę na pasiece ,zrobię fotki. Pewnie je podzielę ,lub przeniosę w inne miejsce.Piękna i pięknie pachnąca roślina.

[magda1975]

Z mojego lutowego siewu wzeszły tylko 3 marne sierotki,poszły do gruntu ale marnie je widzę.

[Ewao4]

Ja pysznogłówkę kupiłam dobrych parę lat temu od pani na bazarze jako małą sadzonkę.Rosła tak sobie.Były lata,że atakowana była przez szarą pleśń.Rośnie przy siatce,W tamtym roku rozdzieliłam i małą sadzoneczkę posadziłam na środku rabaty obok juki,w tym roku mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła Tamta ,która ma wiele lat,jest ciągle małą kępką jak zresztą co roku o tej porze,natomiast młoda sadzonka rośnie bardzo bujnie,jest wielka,szeroka i wysoka.Co się dzieje??Czyżby miała cieplej w środku rabaty obok wysokiej dość juki,którą próbuje już przerosnąć??W nagrodę popryskam ją niedługo środkiem od chorób grzybowych

[Marek Podlaskie]

Witam.Po ostatnich nocnych przymrozkach i pysznogłówka ucierpiała . Widać ,że czubki rośliny sa przemrożone. Myślę ,że się powinna odbić . Bo było by szkoda ,bo ładnie się rozrasta.

[Viola K]

Marku trzymam kciuki za Twoje pysznogłówki , szkoda by było ... moje nie ucierpiały na szczęście a też miałam mały przymrozek

[Viola K]

Moje pysznogłówki

Cytrynowa



a to taka z czerwonym kwiatem zimowała w gruncie

[Marek Podlaskie]

Marku trzymam kciuki za Twoje pysznogłówki , szkoda by było ... moje nie ucierpiały na szczęście a też miałam mały przymrozek

Viola . Gdzieś opisywałem historię mojej jeżówki. Ledwo uratowałem roślinkę , tak się pięknie rozrosła w ciągu 2 lat? Ja tez myślę ,że da sobie radę ,ale na polu z pewnością przy gruncie był dobry mrozik .A tym bardziej ,że już jestem na wymianę jeżówki na dzielżan. Pozdrowionka

[magda1975]

Violu Kdonoszę Ci że moja mizerna monarda podrosła,miałaś rację że da radę.

[Viola K]

Cieszę się Madziu niech rośnie pięknie Twoja pysznogłówka

Moje też rosną i mają się dobrze ...

[RobertB]

Wszyscy tak piszą o tym jak pysznogłówki pięknie się rozrastają i jedyny problem to mączniak... a moja przez 3 lata nie rozrosła się prawie w ogóle, mączniaka nigdy nie miała, ale za to w zeszłym roku i w tym niestety ponownie coś zżera mi je od dołu... wystarczy, że chwycę lekko za pęd i od razu mogę go podnieść do góry... zresztą bez dotykania same też się przewracają... coś je podgryza... ktoś może wie co to za paskudny szkodnik?.... rabatę mam bardzo dużą.. roślin cała masa.. ale tylko pysznogłówki mi zjadają...
aaa moja pysznogłówka to odmiana 'Scorpion'....

[selli7]

Robert może masz cięższą, nieprzewiewną glebę? Pysznogłówki wybitnie ich nie lubią i to nie szkodnik gryzie, ale martwieją korzenie.U mnie było podobnie, rosła w ciężkawej glebie w wilgotnym miejscu i nie mogłam dochować się większej kępy, niska i miała żółtawe listki, choć ze względu na wilgotną glebę (mączniak atakuje często w zbyt suchym miejscu) mączniaka nie miała.Ledwo się korzeniła.Przesadziłam na warzywniak,( pasuje tam nawet charakterem) gdzie glebę mam lżejszą i dobrze uprawioną.Po kilku latach jest nie do poznania.Kolor bordowy, górne liście z bordowym nalotem, czego w poprzednim miejscu nigdy nie miała.

[RobertB]

Gleba ciężka, gliniasta, jakby mi jasnowidz odpisał W życiu bym nie wpadł, że taki może być powód.. z trzech okazów dwa są już martwe, ale jeden, który przeżył na pewno spróbuję odnowić zapewniając lepsze warunki Dzięki Jak nie zapomnę to dam znać za jakiś czas jakie efekty uzyskałem

[magda1975]

Moja pnąca się do góry monarda.

[Viola K]

Moje pysznogłówki



taka cytrynowa



i wysiana kilka dni temu