W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Szybko u Ciebie ruszyły róże już
pączki.Piękny masz powojnik,lubię takie pełne odmiany 
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Justysiu jestem
Wróciłam naładowana pozytywna energią
Kochana cudownie u Ciebie ...wyczyszczone,wypielone, a u mnie
Trawa do kolan i te chwaściory
Czy wycinanie zdechłych tulipanów to ciężka praca ,bo taka planuję na dzisiaj
Poza tym będę się delektowała cudownym słonkiem i zwiedzała znajome ogrody na FO.
Zakupy świetne ,szczególnie powojnik
Uwielbiam ten pokrój kwiatów
Moja Nevada tegoroczna ciekawe czy zakwitnie ...w ogóle ciekawią mnie moje wszystkie nowe róże
Trochę tego nagromadziłam doszło jakieś 20 krzaczków niektóre to krzaczory
Pozdrawiam Cię serdecznie i słonecznego dnia życzę
Kochana cudownie u Ciebie ...wyczyszczone,wypielone, a u mnie
Czy wycinanie zdechłych tulipanów to ciężka praca ,bo taka planuję na dzisiaj
Zakupy świetne ,szczególnie powojnik
Moja Nevada tegoroczna ciekawe czy zakwitnie ...w ogóle ciekawią mnie moje wszystkie nowe róże
Pozdrawiam Cię serdecznie i słonecznego dnia życzę
marzenia się spełniają! Dana
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Cześć, Justynko!
Dobrze wiedzieć, że nie tylko Ty pracujesz na użycie maczety, ale G. dzielnie Ci w tym sekunduje
.
Roślina, której nie mogłaś zidentyfikować wygląda mi na groszek trwały.
Rozczochrany super
.
Pozdrawiam prostując się po pobycie na Kaszubach
- Jagoda
Dobrze wiedzieć, że nie tylko Ty pracujesz na użycie maczety, ale G. dzielnie Ci w tym sekunduje
Roślina, której nie mogłaś zidentyfikować wygląda mi na groszek trwały.
Rozczochrany super
Pozdrawiam prostując się po pobycie na Kaszubach
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Witam serdecznie i niedzielnie
.
Zimno przepotwornie
, chociaż słonko prześwituje od czasu do czasu przez ciemne chmury, z których nie chce spaść deszcz
.
...................
Marysiu, złotokap jest z nami od początku, czyli 8 lat. Ma świetną miejscówkę przy słonecznej i cichej ścianie. Tylko raz mu się zdarzyło nie kwitnąć.
Kury niestety wiążą się z bałaganem
. Mnie denerwują słoma w kamykach i sterty desek w sąsiadującej drewutni. Już nie mogę się doczekać, kiedy przywiozą drewno. Planuję poukładać klocki tak, by zasłoniły niepożądane widoki. To ważne bo przez pergolę widok od ulicy bezpośrednio właśnie na to miejsce. Chciałabym też, by szybko oplotły je pnącza, najlepiej zimozielone. Opracowałam patent na to, by przy kurniku rosły pnące. Posadzę hortensję pnącą, a następnie włożę ją w wkopaną doniczkę. Na czas wzrostu i nabierania siły, będzie chroniła roślinę przed zniszczeniem ze strony psów.
Nie wiem, czy tak można zrobić ze złotokapem. Kury mogą się połakomić na zielone, a to roślina trująca. Z drugiej strony jak kopytkowe zżerały?
Tak kwitł w ubiegłym roku
Ewo, sama jestem zdziwiona
takim tempem róż. Tym bardziej, że nie nawoziłam ich jeszcze jakoś specjalnie. Na początku kwietnia, po przycięciu, dostały ciut mączki rogowej ( z czego chyba i tak większość zjadły psy
), a w tym tygodniu końskie złoto.
Pączki ma tez kilka innych odmian
.
Powojników mam kilka. Najlepiej się sprawują: 'Summer Snow', 'Bill MacKenzie', Purpurea Plena Elegans. A z wielkokwiatowych: Warszawska Nike (niestety 'Summer Snow' go przydusza) i Jerzy Popiełuszko.
Jest jeszcze sporo maluchów, które potrzebują czasu, żeby pokazać, na co je stać.
Najbardziej lubię te drobnokwiatowe i o kwiatach podobnych do miniaturowych tulipanów.
Ostatnio w ogrodach p. Wentów widziałam ciekawą podporę dla powojników. Prosta, ekonomiczna i wydaje się być funkcjonalna.

Dana, witaj
. Cieszę się, ze odpoczęłaś i zrelaksowałaś się. Fotki, które pokazałaś, wskazywały, że okolica przepiękna i bardzo naturalna.
U mnie nigdy nie będzie tak czyściutko, jak u ciebie
. Niby wyrwałam wszystkie mlecze, a dzisiaj znowu żółte akcenty w trawie
. No i ta trawa
.
Powojnik 'Markham's Pink' zauroczył mnie tymi słodkimi kwiatami i tym, że niekłopotliwy.
A róże zaskoczą cię, potrafią już w pierwszym roku zaszaleć kwieciem.
Ogławianie i wycinanie tulipanów to nie praca, lecz czysta przyjemność.
Buziaki
Dla ciebie twój-mój fiołeczek w kropki, kalina szorstkolistna i rzeczony powojnik.

Jagodo, tak myślałam, że poczułaś zew Kaszub
. Cudne one cudne.
Mam nadzieję, że do karczowania też nas będzie dwoje
. Chociaż znając awersję G do sekatora i pokrewnych, mogę zostać sama na polu boju.
Na wczorajszej wycieczce rowerowej udało mi się zobaczyć groszek w naturze
. Nie taki zwarty, ale piękny. Może będę łopatkować?
Ciepła kąpiel, dobra lektura, kot(y) na kolanka i dobra kawka na relaks i powrót do pionu


Zimno przepotwornie
...................
Marysiu, złotokap jest z nami od początku, czyli 8 lat. Ma świetną miejscówkę przy słonecznej i cichej ścianie. Tylko raz mu się zdarzyło nie kwitnąć.
Kury niestety wiążą się z bałaganem
Nie wiem, czy tak można zrobić ze złotokapem. Kury mogą się połakomić na zielone, a to roślina trująca. Z drugiej strony jak kopytkowe zżerały?
Tak kwitł w ubiegłym roku
Ewo, sama jestem zdziwiona
Pączki ma tez kilka innych odmian
Powojników mam kilka. Najlepiej się sprawują: 'Summer Snow', 'Bill MacKenzie', Purpurea Plena Elegans. A z wielkokwiatowych: Warszawska Nike (niestety 'Summer Snow' go przydusza) i Jerzy Popiełuszko.
Jest jeszcze sporo maluchów, które potrzebują czasu, żeby pokazać, na co je stać.
Najbardziej lubię te drobnokwiatowe i o kwiatach podobnych do miniaturowych tulipanów.
Ostatnio w ogrodach p. Wentów widziałam ciekawą podporę dla powojników. Prosta, ekonomiczna i wydaje się być funkcjonalna.

Dana, witaj
U mnie nigdy nie będzie tak czyściutko, jak u ciebie
Powojnik 'Markham's Pink' zauroczył mnie tymi słodkimi kwiatami i tym, że niekłopotliwy.
A róże zaskoczą cię, potrafią już w pierwszym roku zaszaleć kwieciem.
Ogławianie i wycinanie tulipanów to nie praca, lecz czysta przyjemność.
Buziaki
Dla ciebie twój-mój fiołeczek w kropki, kalina szorstkolistna i rzeczony powojnik.

Jagodo, tak myślałam, że poczułaś zew Kaszub
Mam nadzieję, że do karczowania też nas będzie dwoje
Na wczorajszej wycieczce rowerowej udało mi się zobaczyć groszek w naturze
Ciepła kąpiel, dobra lektura, kot(y) na kolanka i dobra kawka na relaks i powrót do pionu


Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
I zobacz związane 4 pędy bambusa i masz podporę pod powojniki 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Ewo, widziałam, że ci się spodoba
.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Justynko przepiękny ten powojnik
ja coś nie mam do nich ręki lub nie potrafię odpowiednio pielęgnować 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Iwonko, dlatego wybieram te prostsze w obsłudze, czyli botaniczne. Mają może mniejsze kwiatki, ale za to bardzo liczne.
Staram się sprostać kilku zasadom i jest ok.
1. Lubią nóżki w cieniu (podsadzam roślinami, które osłonią korzenie przed słońcem i przesychaniem).
2. Lubią wystawiać główki do słońca(stąd sadzę na słonecznych stanowiskach lub w świetlistym cieniu).
3. Lubią zasadową glebę (podsypuję dolomitem i skorupkami jajek).
4. Lubią jeść (nawożę wiosną razem z różami, potem w lipcu)
I zapewniam im możliwość pięcia się lub płożenia.
Wydaje się, że sporo tych wymagań, ale to tak naprawdę przy okazji innych prac, np. przy różach.
Staram się sprostać kilku zasadom i jest ok.
1. Lubią nóżki w cieniu (podsadzam roślinami, które osłonią korzenie przed słońcem i przesychaniem).
2. Lubią wystawiać główki do słońca(stąd sadzę na słonecznych stanowiskach lub w świetlistym cieniu).
3. Lubią zasadową glebę (podsypuję dolomitem i skorupkami jajek).
4. Lubią jeść (nawożę wiosną razem z różami, potem w lipcu)
I zapewniam im możliwość pięcia się lub płożenia.
Wydaje się, że sporo tych wymagań, ale to tak naprawdę przy okazji innych prac, np. przy różach.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Justynko nie wiem czy już się tu chwaliłam, że niedźwiedzi czosnek od Ciebie ma już małe niedźwiadki
A ten różowy powojnik długo kwitnie czy to taki expres ? U mnie dzisiaj było biało... ech niepotrzebnie ta wiosna się tak spieszyła.
A ten różowy powojnik długo kwitnie czy to taki expres ? U mnie dzisiaj było biało... ech niepotrzebnie ta wiosna się tak spieszyła.
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Dziękuję za instrukcję obsługi powojników0 zanotowałam.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Idę podsypać powojniki dolomitem......jak to dobrze że jest FO i niektórzy mądre rzeczy przypominają 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Witajcie
.
W rozczochranym od wczoraj smutno
.
Mój Billu przeszedł za Tęczowy Most
.......................
Izuniu, niestety nie wiem. W dostępnych źródłach wyczytałam, że kwitnie od kwietnia do czerwca, a jesienią ma ozdobne puchate owocostany.
Cieszę się, że dobrze reprezentuje rozczochrany
Mój zakwitł 2 kwiatkami i przyrasta.
Pozdrawiam
Dorotko, cieszę się, że mogłam pomóc
Marysiu, sama natychmiast z tych dobrych rad skorzystałam
. Miałam już sporo skorupek.
W rozczochranym od wczoraj smutno
Mój Billu przeszedł za Tęczowy Most
.......................
Izuniu, niestety nie wiem. W dostępnych źródłach wyczytałam, że kwitnie od kwietnia do czerwca, a jesienią ma ozdobne puchate owocostany.
Cieszę się, że dobrze reprezentuje rozczochrany
Mój zakwitł 2 kwiatkami i przyrasta.
Pozdrawiam
Dorotko, cieszę się, że mogłam pomóc
Marysiu, sama natychmiast z tych dobrych rad skorzystałam
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Klarysko łącze się w bólu 
-
marysia59
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 38
- Od: 30 kwie 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
oj....chciałam się przywitać i taka smutna wiadomość......tulę mocno i na pocieszenie
ogród masz przecudny, tyle w nim roślin i nazwa "rozczochrany" pasuje do niego jak ulał
będę wpadać czasami bo jest tu naprawdę pięknie
ogród masz przecudny, tyle w nim roślin i nazwa "rozczochrany" pasuje do niego jak ulał
będę wpadać czasami bo jest tu naprawdę pięknie
ogrodowy Szkodnik
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Zaskoczyłaś mnie tym złotokapem.... toż to wielki krzaczor!!
A ja posadziłam przy pergolce, żeby się piął
Taki tam malutki krzewik 20-cm dostałam w tamtym roku. Teraz ma już koło metra. Chyba będę musiała ostro go ciąć, albo przesadzić. Nie wiem co lepsze... ale z pewnością zadusi powojnika, który jest obok.
A ja posadziłam przy pergolce, żeby się piął


