Musztardowiec Mizuna,mibuna,kapusta japońska (Brassica )- uprawa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6002
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Musztardowiec - uprawa
Ja swoje nasiona musztardowca posieje dzisiaj (pierwsza partia)
Asia
Asia
Re: Musztardowiec - uprawa
Ku mojemu zaskoczeniu w miejscu gdzie w ubiegłym roku był posiany musztardowiec wyrosło mnóstwo siewek.Niektóre już są spore.Niczym nie przykrywane jak na razie przetrwały przymrozki Zobaczymy jak będzie dalej.Dancysia pisze:A ja melduję, że mój musztardowiec z akcji od Cantati przezimował, przykryty malutką gałązką iglaka. Zostawiłam na nasiona, ale jakieś robaczki pozjadały strączki. Jesienią na samosiejkę położyłam gałązkę i mam niespodziankę.
Re: Musztardowiec - uprawa
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Musztardowiec - uprawa
Ja ok 20 maleńkich sadzonek musztardowca Red Giant (wysiewanych w domu) wysadziłam w tunelu foliowym i już ładnie urosły Po kilka liści mają, zrobię im dzisiaj zdjęcie. Nie są duże ale listki już są ostre
Wysiałam też musztardowca indyjskiego (miałam tylko 7 nasion kupionych i też już się kiełki wychyliły
Wysiałam też musztardowca indyjskiego (miałam tylko 7 nasion kupionych i też już się kiełki wychyliły
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Musztardowiec - uprawa
Moje musztardowce popikowane w domu - kilka odmian po przymrozkach czeka na wysadzenie. Doczytałam gdzieś, że musztardowiec łatwo przetrzymuje zimę w umiarkowanym klimacie i szybko się rozrasta - no zobaczymy bo mam zamiar pozyskiwać nasionka.
Ps. Gosia - wysuszony chyba straci smak - ale ja pomyślałam nad pesto z musztardowca skroro z rucoli potrafi być takie wyśmienite to i musztardowiec świetnie się do tego nadaje Już widzę takie bordowo-purpurowe - ciekawostka kulinarna
Ps. Gosia - wysuszony chyba straci smak - ale ja pomyślałam nad pesto z musztardowca skroro z rucoli potrafi być takie wyśmienite to i musztardowiec świetnie się do tego nadaje Już widzę takie bordowo-purpurowe - ciekawostka kulinarna
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
Re: Musztardowiec - uprawa
Aga po przeczytaniu Twojej wypowiedzi nabrałam ochotę na zrobienie pesto Wczoraj zebrałam musztardowca "samosiejka" dużo tego się zrobiło więc myślę co z tego zrobić.Nowy wysiałam, a z tego co sam się wysiał zostawiłam kilka na nasiona.
Re: Musztardowiec - uprawa
Aguś dzisiaj robiłam pesto.Smakowało nam bardzo.Jedynie dałam za dużo czosnku i jak zwykle zrobiłam za dużą porcję.Ma jeszcze tą wadę, że kusi swoim smakiem Trafia więc na moją kuchenną listę potraw kusicieli.
Re: Musztardowiec - uprawa
Moim musztardowcom jeszcze daleko do wskoczenia na patelnie ale miło mnie zaskoczyły tym że w rozsadniku bardzo podskoczyły.Lubią ciepełko.
Re: Musztardowiec - uprawa
Haniu siej do jesieni to go jeszcze zjesz i może nawet nasionka się zawiążą
- Terri
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 7 cze 2010, o 08:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Musztardowiec - uprawa
Dzięki Mirka
a jeszcze jedno pytanko - czy siać od razu do ziemi, czy robić rozsadę?
a jeszcze jedno pytanko - czy siać od razu do ziemi, czy robić rozsadę?
pozdrowienia z Zielonej Góry
Hania
Hania
Re: Musztardowiec - uprawa
Siej do ziemi.Ja też w tym roku nie robiłam rozsad.
Re: Musztardowiec - uprawa
Dzisiaj przed południem popikowałam do gruntu,deszczyk je podlał.