Jadziu powojnik jakoś specjalnie mnie nie martwi,bo on zawsze kwitnie nieco później ale za to cały obsypany jest kwiatami.W tym roku dokupiłam cztery kolejne i na razie ledwo zaczynają zawiązywać pąki.Żarnowce mam dwa.Tez zwyczajny,żółty obsypany jest kwiatami już od jakiegoś czasu a ten na dzisiejszym zdjęciu to nowy nabytek i sama byłam ciekawa jak rozkwitnie.
Robercie ten lilak w sklepie nie prezentował się zbyt ciekawie ale pomyślałam,że te parę złotych mnie nie zbawi a może jeszcze odbije.Jak na razie ładnie rośnie i może jeszcze kiedyś doczekam się aż zakwitnie,bo na razie to jeszcze maleństwo

Lilie mam różne.Część jest już dość spora ale skusiłam się w tym roku na zakup cebulek od forumowiczek i sama jestem ciekawa co z nich wyrośnie.Na pewno jak rozkwitną to się pochwalę
