w lutym pokazywałem zdjęcie kwitnącego grudnika. Wyobraźcie sobie, że od tamtej pory bez przerwy kwitnie i teraz wygląda tak:
Zdjęcie trochę nieostre, ale robiłem komórką.




 Gratulacje, zastanawiam się co Ty takiego robisz, że on tak ciągle kwitnie
  Gratulacje, zastanawiam się co Ty takiego robisz, że on tak ciągle kwitnie 

Bez względu na aurę pod koniec kwietnia po przekwicie wystawiłem na południowy balkon.basiaamatorka pisze: wystawiacie swoje na zewnątrz? ja wystawię, ale może w maju jednak.



Moim zdaniem wszystko jest OK. Chociaż doniczka taka jakaś mała. Teraz ja bym podlewał oszczędniej, czasami dodał nawozu do kaktusów a późną jesienią do kwitnących i powinno być dobrze. My tak robimy.niewielkazelka pisze:... Jego liście teraz zrobiły się czerwone/różowe zamiast być zielone i on w ogóle nie wypuszcza nowych liści. Stoi w miejscu. Przesadziłam go w doniczkę z ziemią od sukulentów, ale nadal nic. Pomóżcie proszę, bo bardzo bym chciała, aby jeszcze rósł... Wygląda tak: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4d5 ... 880fa.html




Taka zmiana koloru oznacza, że ma za dużo światła. W chwili obecnej grudniki nie powinny stać na oknie, chyba że ostatecznie północnym. W zimie oczywiście parapet jest jak najbardziej wskazany. Mojemu nawet przesunięcie o 15cm w stronę firanki o tej porze się nie spodobałoniewielkazelka pisze:Jego liście teraz zrobiły się czerwone/różowe zamiast być zielone i on w ogóle nie wypuszcza nowych liści.
 Jeżeli masz wschodnie lub południowe okna, postaw go daleko za firanką, niech ma dużo rozproszonego światła.
 Jeżeli masz wschodnie lub południowe okna, postaw go daleko za firanką, niech ma dużo rozproszonego światła. Czy to wielkanocnik ten bardziej koralowy ?
 Czy to wielkanocnik ten bardziej koralowy ?
 Wg Twojej wskazówki ściągnę go z parapetu bo u mnie mocno świeci słońce.. Chyba muszę namówić faceta, żeby zrobił mi półkę na kwiaty na ścianę. ;)
 Wg Twojej wskazówki ściągnę go z parapetu bo u mnie mocno świeci słońce.. Chyba muszę namówić faceta, żeby zrobił mi półkę na kwiaty na ścianę. ;)
 
 

Mała uwaga w kwestii formalnej. Te roślinki nie mają typowych liści - to co po nich pozostało to czasem pojawiające się szczątkowe ciernie. Funkcję liści przejęły tutaj pędy=łodygi i to właśnie one wyglądają jakby tymi liśćmi były. Zatem w przypadku tych roślin możemy pisać o pędach, członach, łodygach, nowych przyrostach itp. ale nigdy o liściach.niewielkazelka pisze:Długo zastanawiałam się czy napisać, napisałam, i wczoraj zaczął wypuszczać nowe liście

DziękiMeir pisze:Lucynko, śliczne!Czy to wielkanocnik ten bardziej koralowy ?

 Pączki pojawiały się na nim już od listopada kilkakrotnie, ale tylko raz zakwitł, teraz po raz drugi.
 Pączki pojawiały się na nim już od listopada kilkakrotnie, ale tylko raz zakwitł, teraz po raz drugi.