Kobea i jej uprawa cz.3
- Frodo1
- 500p
- Posty: 526
- Od: 31 lip 2013, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ja wsadziłam dwie sztuki w piątek popołudniu do gruntu - oczywiście mam jeszcze kilka sztuk na wypadek straty -w sobotę cały dzień lało, ale deszcz ich nie połamał, póki co się trzymają..... zobaczymy co z tego wyjdzie, bo pogoda jakoś nie specjalnie ich nie rozpieszcza..
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Iwona
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Tak, na moje oko jest to jedna roślinka a z kącików wyrastają kolejne pędy to normalne.
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Moje teraz dopiero zaczynają rosnąć porządnie, druga była poszkodowana, bo spadła z parapetu i złamała się w pół. Chyba czują bliską wędrówkę na balkon.
- -SONIA127-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 1 lut 2013, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Piękna:)
Moja każda jest innego wzrostu...
Moja każda jest innego wzrostu...
-
- 500p
- Posty: 655
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ja też mam kilka sztuk, więc chyba dwie zaryzykuję i włożę już do gruntu
Powiedzcie mi, dlaczego niektóre mają takie pousychane końcówki listków?

MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Może im już ciasno? Z tego co pamiętam, bardzo intensywnie rośnie i szybko zapełniała korzeniami małe doniczki po wysiewie 

Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki


Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
-
- 500p
- Posty: 655
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Sama nie wiem, bo moje są posadzone pojedynczo w 0,5 litrowych kubkach i mają wysokości ok. 20-30 cm, więc wnioskuję, że to chyba nie to 

MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Co ja widzę? Niektórzy zbierają się do kwitnięcia?! 

- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Monia może być też za suche powietrze w pomieszczeniu i stoją na słonku,dlatego listki podsychająmonberka pisze:Ja też mam kilka sztuk, więc chyba dwie zaryzykuję i włożę już do gruntuPowiedzcie mi, dlaczego niektóre mają takie pousychane końcówki listków?
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Donica jest za mała ,wiesz jak ona rośnie i będzie jej za ciasno,ja też miałem w donicy wiszącej ale przesadziłem do donicy wielkiej
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Kobeę po raz pierwszy posiałam w zeszłym roku, ładnie zarosła kratki na balkonie jednak zakwitła dość późno. Poczytałam trochę i na jesieni zrobiłam sadzonki udało mi się je przetrzymać przez zimę i całkiem ładnie rosły. Ostatnio zważyłam, że liście im się poskręcały i roślinki przestały rosnąć, nie wiem co im może dolegać.