anka22639
Znane mi jest odkażające działanie nadmanganianiu i niekiedy w domu go stosuję, np. regularnie do odkażania kociej kiuwety, ale nie spotkałam się z nim w kontekście roślin. Czy mogłabyś coś więcej napisać na ten temat ? Czy odkaża on tylko ziemię, czy także pobierany jest przez system korzeniowy i działa na całą roślinę ? W jakich sytuacjach go stosować, piszesz 'jeśli jest podejrzenie', czyli (jeśli pobierają go korzenie) można by go używać profilaktycznie do roślin, o których wiadomo, że są podatne na choroby grzybowe ? Jak go stosować, podlać raz czy powtarzać to cyklicznie, jeśli tak to jak często ? Jakie stężenie ?
Poza tym dla mnie jest to podpowiedź, że można nim przecież dezynfekować doniczki, pojemniki, skrzynki, zamiast mycia mydłem potasowym/ogrodniczym, wydaje mi się, że do tego celu byłby skuteczniejszy ?
Cenna dla mnie jest Twoja uwaga o bujnym systemie korzeniowym fasolki, bo pierwszy raz właśnie planuję wysiać na balkonie fasolkę karłową i groszek cukrowy. Czyli do fasolki zwykłe skrzynki balkonowe są za małe, za płytkie ? Czy groszek też potrzebuje tyle miejsca (przepraszam, że tu pytam, w wątku fasolkowym, ale to tak za jednym zamachem). Wiem, że z groszkiem spóźniłam się, wg przysłowia, ale z początkiem czerwca chyba mogę wysiać i doczekać się jeszcze zbioru ?
Z góry pięknie dziękuję za wyjaśnienia Tobie lub komuś kto zechciałby odpisać
