Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

majka411 pisze::wit Witaj Moniczko ;:196 zaglądałam tu często i podziwiam nowe oblicze Twojego ogrodu ;:138
Bardzo mi się podobają wprowadzone zmiany. ;:215
Ciekawa jestem końcowego efektu..... a, przede wszystkim jak będą wyglądać w tym roku rabaty już okwiecone. :D
:wit jesteś nareszcie ;:196
A nowy wąteczek będzie? Jestem ciekawa Twoich róż - a pewno bedą cudne :D
Rabaty mogą być uboższe, bo wszystko przenoszę i na pewno róże na tym ucierpią :( Może za rok będzie lepiej, o ile zima pozwoli. Szkoda mi ich trochę, bo w tym roku miały okazję pokazać co potrafią, ponieważ bardzo dobrze przezimowały (chociaż raz :lol: ), ale trudno - taka dola ogrodnika, że wciaż zmienia i dąży do ulepszania ;:173

-- Wt 29 kwi 2014 09:30 --
wanda7 pisze:Świetne są te rabaty prowadzące do ławeczki. Wyobrażąm sobie, jak idziesz do niej z porannym kubkiem kawy aby posiedzieć tam przez chwilkę i popatrzyć na efekty swojej pracy. :D
A zieleń u Ciebie wyjątkowo soczysta.
Tak właśnie robię, Wandziu - codzienna poranna rundka po ogrodzie z kawusią w ręku i pieskiem u boku :wit
Zieleń soczysta, bo po deszczach - na wiosnę zawsze mam piękny trawnik, ale gorzej latem, bo robi się wypalony przez słońce ;:3 . Muszę w tym roku zadbać o zraszanie ;:173 .
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Sosenki4 pisze:Jestem u Ciebie pierwszy raz i zupełnie niem wiem dlaczego :roll: . Wśród większości ogrodów stylizowanych na angielskie, Twój jest tak odmienny, bo w stylu francuskim ;:oj . Te obwódki z bukszpanu, ten cisowy żywopłot ...no robi to na mnie ogromne wrażenie.
Zdjęcie ogrodu z "lotu ptaka" bardzo, ale to bardzo wymowne. Pokazujesz jak można mieć tak piękny ogród wśród nieużytków, zarośli i chwastów. Jak udaje CI się zapanować nad siejącymi się "z zewnątrz" mleczami itp ?
Choć swój ogród urządzam 2,5 sezonu, to patrząc na Ciebie daleka droga mnie czeka ... zapraszam w wolnej chwili do siedliska :)
:wit Witam nową koleżankę :wit
Pytasz jak udaje mi się zapanować nad chwastami? Tego jest po prostu plaga :shock: Wydawało mi się, że najgorszy jest perz, a tymczasem tych "najgorszych" jest znacznie więcej :lol: jedyna rada, to zakasać rękawy i pielić cały sezon od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Perzu mam już znacznie mniej. Rozpanoszył się w tym roku podagrycznik i inne, ale walczę dzielnie, nie poddaję się ;:134
Ogród to praca na całe życie - nie da się zaprzestać jego tworzenia. Zawsze chcę się coś porpawić, zmienic, dosadzić ;:7
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Moniczko, tak to już jest, że przesadzając rośliny, trzeba się liczyć ze stratą przynajmniej części kwiatów. Jak moje doświadczenia pokazują, piwonie są szczególnie wrażliwe na zmianę miejsca. Najlepiej znoszą "przesiadki" w sierpniu ;:108 Jeżeli przenosiłaś je teraz, to prawdopodobnie kwiatów nie będzie :( Ale za to w następnym roku ucieszą Cię kwiatami na nowym miejscu :D
Ciekawa jestem jak ta nowa rabatka będzie wyglądać.
Pozdrawiam, Elwi
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Trejaż włącz w rabatę 8-) Nie będzie wtedy dużej różnicy w długości obu szerokich rabat.
Policzyłam dziś swoje piwonie-mam 43 odmiany :roll: Opętały mnie dokumentnie ;:306
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Zgadzam się z Tobą, że systematyczne pielenie jest najlepsze, ale przyznaję jednocześnie, że czas się ostatnio tak skurczył, że czasem zapuszczają mi się rabaty ;:145 . Opinia o perzu, jako najgorszym jest nie taka prawdziwa, są gorsze, choćby wspomniany podagrycznik. Wiesz, mając mało roślin miałam swoje rodzime chwasty, teraz w miarę wprowadzania nowych roślin i ulepszania ziemi, muszę poznawać coraz to inne. Nie o chwastach chcę jednak pisać.
Zaczęłam wczoraj czytać Twoją przygodę od początku, bo lubię poznać całą historię ogrodu. Lektura bardzo wciągająca. Usytuowanie ogrodu wsród pól, dróg... jakby o siedlisku to było. Jednak mój ogród 8400m2 przy Twoim obszarze to pikuś. Jak dużą część masz zagospodarowaną i stanowi to ogród właściwy, wybacz, nie doczytałam jeszcze
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Elwi pisze:Moniczko, tak to już jest, że przesadzając rośliny, trzeba się liczyć ze stratą przynajmniej części kwiatów. Jak moje doświadczenia pokazują, piwonie są szczególnie wrażliwe na zmianę miejsca. Najlepiej znoszą "przesiadki" w sierpniu ;:108 Jeżeli przenosiłaś je teraz, to prawdopodobnie kwiatów nie będzie :( Ale za to w następnym roku ucieszą Cię kwiatami na nowym miejscu :D
Ciekawa jestem jak ta nowa rabatka będzie wyglądać.
Pozdrawiam, Elwi
Piwonie mają pąki, podniosły się (codziennie mocno podlewam, bo piwonie z natury żarłoczne) i wygląda na to, ze nie bedzie tak źle :D
Nowa rabatka ma już dobre 10m długości i wygląda coraz lepiej :D
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

ewamaj66 pisze:Trejaż włącz w rabatę 8-) Nie będzie wtedy dużej różnicy w długości obu szerokich rabat.
Policzyłam dziś swoje piwonie-mam 43 odmiany :roll: Opętały mnie dokumentnie ;:306
:shock: nieźle :lol:
U mnie będzie podobna ilość krzaczków, ale niektóre odmiany się powtarzają. Co roku kupuję jakieś piwonie. W tym roku jeszcze nie nabyłam, ale chodzi za mną od dwóch lat Gene Wild, tylko nie moge jej nigdzie dostać :(
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Sosenki4 pisze:Zgadzam się z Tobą, że systematyczne pielenie jest najlepsze, ale przyznaję jednocześnie, że czas się ostatnio tak skurczył, że czasem zapuszczają mi się rabaty ;:145 . Opinia o perzu, jako najgorszym jest nie taka prawdziwa, są gorsze, choćby wspomniany podagrycznik. Wiesz, mając mało roślin miałam swoje rodzime chwasty, teraz w miarę wprowadzania nowych roślin i ulepszania ziemi, muszę poznawać coraz to inne. Nie o chwastach chcę jednak pisać.
Zaczęłam wczoraj czytać Twoją przygodę od początku, bo lubię poznać całą historię ogrodu. Lektura bardzo wciągająca. Usytuowanie ogrodu wsród pól, dróg... jakby o siedlisku to było. Jednak mój ogród 8400m2 przy Twoim obszarze to pikuś. Jak dużą część masz zagospodarowaną i stanowi to ogród właściwy, wybacz, nie doczytałam jeszcze
Mój ogród za domem wygląda tak jak wkleiłam zdjecia z okna domu. Linia czerwona oddziela część kwiatową ogrodu, która kończy się cisowym żywopłotem i drewnianym łukiem - przejsciem do kolejnej części ogrodu - tam jest miejsce, w którym kiedyś ma powstać kącik grillowy - sięga do niebieskiej linii (jakieś 20m odległosci). Od niebieskiej do zielonej linii mieści się sad - zajmuje sporą powierzchnię. Rosna tam teraz różne odmiany drzew owocowych, powstały podpory na winorośle, są też krzewy owocowe.
Obrazek

Od tyłu wygląda to tak (stare zdjecie - jeszcze z czasu budowy domu, ale nowego nie mam)
- do tego dużego cisa sięga sad (obecnie jest tam po prawej stronie postawiony kamienny murek z przejsciem)
Obrazek

Tu są wycięte te wielkie krzewy - widać do jakiego miejsca sięga ta tylna część ogrodu - wskazuje to łuk drewniany, który widać też, gdy pokazuję ogród od strony ogrodu różanego.

Obrazek

Może teraz to trochę lepiej zobrazowałam?
Oprócz tego jest szersza część ogrodu, na której stoi dom, no i przed domem też spora część - tam, gdzie znajduje się rondko - zajazd przed domem.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Od dłuższego czasu jestem u Ciebie cichym gościem, ale po tych ostatnich zdjęciach postanowiłam się ujawnić :wink: Uwielbiam angielskie ogrody, podglądam jak zmieniasz swoje rabaty i wiernie Ci przy tym kibicuję :-)
Ależ ogrom pracy włożyliście w zagospodarowanie działki! Widać, że to duża powierzchnia, mogłabyś zdradzić ile tam jest arów?
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Moniś z przyjemnością pospacerowałam po Twoich pięknych alejach. Świetnie wyglądają obsadzone kwiatami donice przy łuku i ozdobione wejście do domu..... To wszystko w bardzo miły sposób zaprasza :D
Fretka23
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 9 kwie 2014, o 15:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Dopiero teraz odpisuję-
niestety mogę tylko obserwować i komentować.Niestety nigdy nie miałam ogrodowych zapędów.Idea działki pracowniczej nigdy mnie nie przekonywała a mieszkanie mam bez balkonu.
Ale....zdjęcie całości pokazuje Twój ogród jak zieloną oazę wśród nieużytków.
Klomb przed domem - imponujący.Ze względu na kształt i konsekwencję kolorystyczną
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22048
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Moniko wreszcie umiem sobie wyobrazić położenie Twojego domu i ogrodu... ;:138
Zdjęcie z podzialem kolorowymi liniami pokazuje wszystko w zarysie a reszte oglądamy w zbliżeniach.

Musze jeszcze dopytać,przepraszam ale muszę ;:180
Z drugiej strony domu jest... jest ulica?Brama ,wjazd jakis?
Czy tam też istnieje jakaś część ogrodu?


Pięknie juz jest w Twoim siedlisku... co tam dużo mówić.
Od początku działaśz z rozmysłem ,wizja już nabrala realnego i chyba juz końcowego widoku.
Jeszcze pergola z łukami musi zarosnąć i to będzie dopełnieniem Twoich prac.

Ja jestem wygodnicka :oops: i tylko dlatego :D kącik grilowy zrobilabym "pod nosem" ,czyli blisko domu,
ale poczynione przez Ciebie już prace wskazują,ż e będzie to wyjątkowy kącik.
Czy juz rozpoczęłas tegoroczny sezon grilowy?
U mnie właśnie trwa,jak co roku pierwszy majowy weekend inauguruje go .
Pozdrawiam serdecznie i ;:65 czekam na różany spektakl,który chyba rozpocznie się w tym sezonie z ogromnym wyprzedzeniem wszelkich terminów :D
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25219
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Monia, bardzo dobrze, że będzie rabata pod jabłonką.
zrównoważy tę po lewej stronie.
Ale będziesz mogła nakupowac roslin ;:173
Czy lista już jest?
Awatar użytkownika
jolcia1212
500p
500p
Posty: 929
Od: 8 gru 2009, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

;:cm
Witaj Moniko.
Dziś oficjalnie wznowiłam swoją bytność na forum i od razu odwiedziłam Ciebie. Co prawda zaglądałam dość często bo ckniło mi się za Twoimi klimatami, ale nie pozostawiałam po sobie śladu.
Jestem pod OGROMNYM ;:108 wrażeniem pracy którą cały czas wkładasz w ogród, a teraz jeszcze szykujesz takie zmiany. Ja dziś popracowałam większość dnia i mam wrażenie że nie mam lewej ręki. Trzymam kciuki i czekam na Twoje piwonie.
Awatar użytkownika
Hagaart
200p
200p
Posty: 281
Od: 1 cze 2011, o 10:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk.

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Niesamowity ogród ;:138 .Podglądam po cichu ale kiedy zobaczyłam dom od frontu z rondem to nie mogłam się powstrzymać od ''achów i echów".Cudnie to za mało powiedziane ;:oj .Teraz już na pewno niczego nie przegapię!Jaka odmiana róż roście w "rondzie"?Pozdrawiam Agata
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”