Fungicydy nowej generacji-octan wapnia cz.1

[x-p-o]

Zapomniałeś o łyżce wódki

To już dla koneserów, za stosowna dopłatą. Można dodać samogonu i nakleić etykietę, że to włoski ocet winny " La Luna "

Balsamiczny

[x-a-8]

No nie przesadzaj. Produktem wyjściowym do wyprodukowania octu winnego jest wino i tylko wino.

Jaki sens ma cytowanie składników lub komponentów przed reakcją lub procesem, które to zmieniają składniki pierwotne w sposób nieodwracalny?

Skład - czyli surowce, lub komponenty których istnienie można stwierdzić i zmierzyć.

Nie ja przesadzam, ale importer, lub przedstawiciel handlowy producenta.
Albo tłumacz któremu zlecono przygotowanie polskiej wersji etykietki.

To może dosadniej jeszcze jeden przykład: cukier wanilinowy.
Czy producent powinien w składzie wymienić: cukier, drewno?
Kto by takie cudo kupił?
No bo przecież z tego drugiego składnika produkuje się etylowanilinę.

[x-p-o]

Ponieważ za wpisy w swoim wątku otrzymałem ostrzeżenie, a wręcz grożono mi zbanowaniem, z mojej strony ten wątek jest zamknięty.
Usunięto znaczniki/KaRo

[x-p-o]

Bardzo mi przykro, że spotyka mnie to,jako " nagroda" za bezinteresowny wkład w to forum.

O kontaktach poza forum, proszę pisać na PW/KaRo

[babuchna]

Chwileczkę, kilka słów w celu wyjaśnienia.

Ostrzeżenie zostało przyznane za konkretny wyczyn i w konkretnym celu.
Były już zresztą w podobnych sprawach wcześniej stosowane przez nas prośby np poprzez pw.
Jednak jak widać nie skutkowały.

Nikt tu nikogo nie będzie "całować w ..."
Na to nigdy nie pozwolimy!

I nie będziemy również tolerować dalszego poniżania lub ubliżania naszym forumowiczom.

Jeśli tak trudno jest się do tego dostosować, to faktycznie może lepiej czasami wstrzymać się od odpowiedzi.
Wątek jak widać przerobiliśmy na autorski.
Jednak uprzedzamy, że zasady dotyczące jego dalszego bytu i stylu prowadzenia go- z naszej strony pozostaną niezmienne.
Nie będziemy stąd również usuwać niewygodnych dla gospodarza wątku postów.
Wątek jest autorski, jednak forum prywatne- stworzone z myślą o wszystkich użytkownikach.

Jeśli nie będzie kontynuacji tematu wątku zamkniemy go.
Proszę więc się zastanowić i określić.
Wszystkie posty inne od tych niż w temacie będą lądować w stratosferze.
Nie mamy czasu na przenoszenie i układanie ich w kartonach.
To wątek tematyczny więc na takie tu liczymy.
Skargi i wnioski proszę kierować w odpowiednich istniejących, stworzonych do tych celów.

[Comcia]

Starsi stażem pewnie wiedzą że kiedyś byłam moderatorem.
To naprawdę bardzo niewdzięczne zajęcie. Trzeba patrzeć na dobro całego forum, czasem trzeba dać ostrzeżenie, lub kasować wpisy. Myślicie może że to proste. Zapewniam że tak nie jest. Czasem zrobi się coś na wyrost, czasem zareaguje zbyt późno. Nikt nie siedzi na forum cały czas, nie da się też czytać wszystkich wpisów na bieżąco.
Jesteśmy tylko ludźmi, nie ma znaczenia czy jesteśmy moderatorami czy forumowiczami.

[badzia]

Wczoraj opryskałam OW pomidory a dzisiaj róże i dopiero co rozłożone liścienie ogórków. O ogórki jestem trochę niespokojna,bo bez HB no i takie malutkie. Póki co nic złego się z nimi nie dzieje (na razie).

[BobejGS]

A forumowicz w ogródku Ja wieczorem będę robić drugą serie oprysków OW

[tencia]

Wczoraj zrobilam OW i dzisiaj zrobię pierwszy poprysk ,użyłam kredy bolońskiej i octu jabłkowego firmy Kamis 6%.
Pozdrawiam Teresa

[gosiawil478]

Ja testuje wszystkie preparaty , na które przepisy dostałam od forumowicz i jestem zachwycona efektami. Wszystko rośnie bardzo ładnie, pomidory już przed świętami trafiły na balkon razem z paprykami i mają się całkiem dobrze.


Zmoderowano post,usuwając zdanie nie na temat przewodni wątku./KaRo

[pawel332]

Jak długo ma się ten ocet z kredą gryźć ?
Bo już doba mija a mi wciąż gazuje.Użyłem kredy ze sklepu z farbami (nie było etykiety) i takiego octu jabłkowego 5%

Czy temperatura ma wpływ na szybkość reakcji bo butle trzymam na balkonie a na zewnątrz jest około 5-6 st.

[jode22]

Temperatura na pewno ma wpływ na szybkość reakcji . 5-6 st. to prawie mróz .

[krynka]

Uprzejmie donoszę,że dziś widząc moją ulubioną różę całą obsypaną zielonymi mszycami,opryskałam ją OW.
Po dwóch godzinach po mszycach ani śladu

[x-p-o]

Podobnie powinien zadziałać preparat HT. Oba preparaty działają dusząco na układ oddechowy owadów. Przy HT jeśli się nie uduszą ,to się spiją na umór




Krynka

Masz nadzieję, że ktoś zwróci na to co napisałaś uwagę ?.

O co zakład, że tylko patrzeć, jak pojawią się pytania czym zwalczać mszycę na nowalijkach ,albo innych roślinach. I pójdą w ruch Decisy Karate, Mospilany i inne delicje.

[danaa]

Moje mieszkanie zaczyna wyglądać jak składnica kredy. Pierwsza, malarska (2kg) - zero reakcji z octem, kolejną kupiłam na allegro (węglan wapnia - taki do wina) co prawda reakcja była, ale jakaś słabiutka. Przed chwilą dostałam z dwóch różnych źródeł węglan wapnia strącony (oj, trudno go zdobyć!!). Tego mam zaledwie na "wyprodukowanie" ok. 15 l octanu. A przecież sezon dopiero się zaczyna!

No właśnie! Mszyce!
Jak tylko jutro czas mi pozwoli pobiegnę ( ) potraktować swoje róże tym specyfikiem . Wieczorem spryskałam papryki OW (sporządzonym jeszcze z użyciem węglanu "winiarskiego") , na których pokazało się to paskudztwo. Efekt..... zobaczę rano.