



Maliny są posadzone w tamtym roku jesienią, jest to odmiana polana. W tym raku zaatakowała je choroba której skutki widać na załączonych zdjęciach. Czy ktoś miał podobny problem? Jak radzicie z tym postąpić? Pryskałem je już dwa razy środkiem od szarej pleśni a nadal plantacja wygląda tak jak na zdjęciach