Jagoda kamczacka cz. 2
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Kupiłam właśnie 4 jagody. 2 Wojtki i 2 Duety.
Przeczytałam co mogłam na ten temat, wątki z forum też, ale nigdzie nie rzuciła mi się w oczy informacja - jak duży ma być dołek pod kamczatkę? Głębokość ok 40cm, ale ile w szerz?
Mój Duet jest mały i nie ma pąków kwiatowych a Wojtki już prawie kwitną - czy to znaczy, że w tym roku nie będę miała jagód?
A może lepiej otrząsnąć kwiatki, żeby rośliny się lepiej ukorzeniły?
Przeczytałam co mogłam na ten temat, wątki z forum też, ale nigdzie nie rzuciła mi się w oczy informacja - jak duży ma być dołek pod kamczatkę? Głębokość ok 40cm, ale ile w szerz?
Mój Duet jest mały i nie ma pąków kwiatowych a Wojtki już prawie kwitną - czy to znaczy, że w tym roku nie będę miała jagód?
A może lepiej otrząsnąć kwiatki, żeby rośliny się lepiej ukorzeniły?
Pozdrawiam
Magda
Magda
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
A co tam kombinować posadzić i już . Jaką masz ziemię ? U mnie posadzone były parę lat temu w zwykły piach. Dzisiaj widzę pięknie kwitną.
Nie obrywaj
Odległość tylko sensowną, bo to spore krzaki będą tak około 1,5 m / ja mam co 2
Nie obrywaj

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Mam mniej więcej 10cm marnej próchnicy i potem piach a głębiej gliniasty piach
Dlatego już się nauczyłam, żeby robić porządne dołki przed sadzeniem.

Dlatego już się nauczyłam, żeby robić porządne dołki przed sadzeniem.
Pozdrawiam
Magda
Magda
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Ale to roślina typu ,, posadź i zapomnij ''. Szkoda, że te wymagające takie nie są 

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
mam pytanko do Was w marcu posadzilem wieksza ilosc jagod czy po tak krotkim czasie mogę zastosować juz taki nawoz jak mocznik?
pozd
pozd
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 13 kwie 2012, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Z nawożeniem uważaj,ja po kilkakrotnym nawiezieniu tych koło domu florovitem,miałem inwazję mszyc,a po popryskaniu florisem eko spaliło mi liście,a te które zarośnięte w polu rosły miały się w najlepsze.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Potwierdzam słowa kolegi, mocznik rozsiewam w lutym, marcu a teraz jest za późno. Jak go teraz zastosujesz to pójdzie w liście i mszyce znajdą się od razu.
Lonicera jest mało wymagająca a jej wygląd powie nam czy potrzebuje nawozu, zdrowe przyrosty i obfite kwitnienie znaczy się jest jedzonko pod korzeniami.
Jeśli macie wątpliwości to lepiej zastosować nawożenie dolistne.
-- 27 kwi 2014, o 19:22 --
Wcześniej przeczytałam nieuważnie i dopiero teraz zauważyłam, że kolega MrPomO w marcu założył plantację.
Skoro tak to z pewnością dobrze przygotował ziemię pod nasadzenia, więc moim skromnym zdaniem, na ten rok nawozu wystarczy .
Lonicera jest mało wymagająca a jej wygląd powie nam czy potrzebuje nawozu, zdrowe przyrosty i obfite kwitnienie znaczy się jest jedzonko pod korzeniami.
Jeśli macie wątpliwości to lepiej zastosować nawożenie dolistne.
-- 27 kwi 2014, o 19:22 --
Wcześniej przeczytałam nieuważnie i dopiero teraz zauważyłam, że kolega MrPomO w marcu założył plantację.
Skoro tak to z pewnością dobrze przygotował ziemię pod nasadzenia, więc moim skromnym zdaniem, na ten rok nawozu wystarczy .

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 15 kwie 2014, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Witam, na jesieni posadziłam jagodę. Sadzonki są co około 140 cm. Teraz zastanawiam się czy nie za rzadko są posadzone. Proszę o wasze zdanie.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Jeśli to ma być szpaler to nie, jeśli żywopłot to możesz wsadzić między nie po 1 szt.
Szpaler ma swoje zalety przy zbiorach- dojdziesz z każdej strony.
A mój sąsiad zrobił z jagód żywopłot i bardzo sobie go chwali.
Szpaler ma swoje zalety przy zbiorach- dojdziesz z każdej strony.
A mój sąsiad zrobił z jagód żywopłot i bardzo sobie go chwali.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
whitedame mam nadzieje ze dobrze przygotowałem
co do nawozu to własnie jeden znawca jagody mi tak podpowiedział
ze po posadzeniu jak będą miały sadzonki przyrosty tak ok 10 cm że mocznik bedzie najlepszy dla nich
tylko tak sypac go żeby nie wpadł miedzy liście bo upali.
A tak wyglądają moje sadzonki po miesiącu od posadzenia nie myślałem że w tym roku zakwitną


jak widać mały chwaścik rośnie

ze po posadzeniu jak będą miały sadzonki przyrosty tak ok 10 cm że mocznik bedzie najlepszy dla nich
tylko tak sypac go żeby nie wpadł miedzy liście bo upali.
A tak wyglądają moje sadzonki po miesiącu od posadzenia nie myślałem że w tym roku zakwitną



jak widać mały chwaścik rośnie

- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3985
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
W takiej fazie wzrostu ja bym nawoził dolistnie.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- apw81
- 200p
- Posty: 360
- Od: 11 lis 2011, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Przepraszam, ze nie na temat ale:
MrPomO masz ziemię gliniastą?? Jak się nazywa ten chwast?? u mnie grunt wygląda baardzo podobnie, tego chwastu jest najwięcej ale nie wiem jak sie nazywa, też nieco zielonkawego nalotu widzę...
Jak uprawiasz tą ziemię?dobrze ci wszystko rośnie? może być na priv
A co do jagody-czy to jest duet?
MrPomO masz ziemię gliniastą?? Jak się nazywa ten chwast?? u mnie grunt wygląda baardzo podobnie, tego chwastu jest najwięcej ale nie wiem jak sie nazywa, też nieco zielonkawego nalotu widzę...
Jak uprawiasz tą ziemię?dobrze ci wszystko rośnie? może być na priv
A co do jagody-czy to jest duet?
pozdrawiam Asia
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Aśka ... ten "chwaścik" to sadzonka jagody kamczackiej 

Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
- apw81
- 200p
- Posty: 360
- Od: 11 lis 2011, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Marcin dzięki za poprawę humoru:):) ale się uśmiałam
:) chodziło mi o te chwasty wzrastające wokół owego "chwaścika". swoją drogą bardzo ładna sadzonka jagody 


pozdrawiam Asia
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
MrPomO po tym jak wyglądają Twoje sadzonki widać, że dobrze przygotowałeś glebę. Ładne przyrosty ale kwiaty to ja bym usunęła, wiem, wiem to zawsze jest najtrudniejsze.
Mocznik zawsze sypię zimą (styczeń/luty) ponieważ wtedy on rozpuści się i wniknie razem z wilgocią glebową wgłąb gleby i tym samym nie ulotni się do atmosfery pod wpływem wysokich wiosennych temperatur i nie powstanie amoniak - toksyczny dla roślin.
Popieram seedkris w tej fazie wzrostu to tylko fertygacja lub oprysk dolistny.
apw81 ja tam widzę co najmniej 3 uciążliwe chwasty w fazie siewki Gwiazdnicę pospolitą, Komosę białą czyli lebiodę i chyba Przytulię czepną. Jeśli dorosną to dostrzeżemy pewnie jeszcze 10 innych.
Mocznik zawsze sypię zimą (styczeń/luty) ponieważ wtedy on rozpuści się i wniknie razem z wilgocią glebową wgłąb gleby i tym samym nie ulotni się do atmosfery pod wpływem wysokich wiosennych temperatur i nie powstanie amoniak - toksyczny dla roślin.
Popieram seedkris w tej fazie wzrostu to tylko fertygacja lub oprysk dolistny.
apw81 ja tam widzę co najmniej 3 uciążliwe chwasty w fazie siewki Gwiazdnicę pospolitą, Komosę białą czyli lebiodę i chyba Przytulię czepną. Jeśli dorosną to dostrzeżemy pewnie jeszcze 10 innych.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa