 Ja również szukam  jakiejś tańszej alternatywy na podpory pod pomidory. Jaką powinny mieć długość tyczki? Uwzględniając to co wchodzi w ziemię :
 Ja również szukam  jakiejś tańszej alternatywy na podpory pod pomidory. Jaką powinny mieć długość tyczki? Uwzględniając to co wchodzi w ziemię :Zakładamy ogród warzywny Cz.1
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 14068
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Do lasów nawet wchodzić się nie powinno  Ja również szukam  jakiejś tańszej alternatywy na podpory pod pomidory. Jaką powinny mieć długość tyczki? Uwzględniając to co wchodzi w ziemię :
 Ja również szukam  jakiejś tańszej alternatywy na podpory pod pomidory. Jaką powinny mieć długość tyczki? Uwzględniając to co wchodzi w ziemię :
			
			
									
						
										
						 Ja również szukam  jakiejś tańszej alternatywy na podpory pod pomidory. Jaką powinny mieć długość tyczki? Uwzględniając to co wchodzi w ziemię :
 Ja również szukam  jakiejś tańszej alternatywy na podpory pod pomidory. Jaką powinny mieć długość tyczki? Uwzględniając to co wchodzi w ziemię :- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3179
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Zakładamy ogród warzywny...
yasmeen może znajdziesz trochę miejsca w swoim ogrodzie i posadzisz miskant olbrzymi lub leszczynę która po ścięciu też odbija prostymi gałązkami. Ja bardzo sobie chwalę paliki z miskanta do podwiązywania małych krzaczków czy kwiatów, na nich też zapisuję nazwy.
Jeśli chodzi o fasolkę szparagową to wolę formy karłowe, krzaczaste - nie trzeba ich podwiązywać choć zdarzają się takie co pomimo ,że pisze karłowa to i tak idą w górę. Jeśli chodzi o sadzenie bobu to nie wiem ,czy nie jest to już ostatni dzwonek do wysiewu. O pomidorach nie będę się wypowiadać bo nie ,,mam do nich ręki" choć w tym roku próbuję z niskimi i drobnymi.
Jeśli masz nie daleko złomowisko to można u nich zakupić różnej wysokości pręty czy rurki. Liczą sobie ciut więcej niż przy skupie za kg złomu ale wtedy masz na lata cokolwiek byś nie podwiązała.
			
			
									
						
										
						Jeśli chodzi o fasolkę szparagową to wolę formy karłowe, krzaczaste - nie trzeba ich podwiązywać choć zdarzają się takie co pomimo ,że pisze karłowa to i tak idą w górę. Jeśli chodzi o sadzenie bobu to nie wiem ,czy nie jest to już ostatni dzwonek do wysiewu. O pomidorach nie będę się wypowiadać bo nie ,,mam do nich ręki" choć w tym roku próbuję z niskimi i drobnymi.
Jeśli masz nie daleko złomowisko to można u nich zakupić różnej wysokości pręty czy rurki. Liczą sobie ciut więcej niż przy skupie za kg złomu ale wtedy masz na lata cokolwiek byś nie podwiązała.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4182
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Błażej, tyczki pod pomidory powinny mieć minimum 1,8 m a jeszcze lepiej 2 m. Jeżeli są to pręty żebrowane to nawet ponad 2m, bo 0,5m wchodzi w ziemię (drewniane mniej się zagłębia)  .
 .
			
			
									
						
										
						 .
 .- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 14068
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Dziękuje Jolu  Tak właśnie myślałem nad prętami zbrojeniowymi
 Tak właśnie myślałem nad prętami zbrojeniowymi  Czyli musiałbym mieć jakoś 2.5m
 Czyli musiałbym mieć jakoś 2.5m  Dodatkowo jakąś farbą zieloną pomalować i będzie git
 Dodatkowo jakąś farbą zieloną pomalować i będzie git 
			
			
									
						
										
						 Tak właśnie myślałem nad prętami zbrojeniowymi
 Tak właśnie myślałem nad prętami zbrojeniowymi  Czyli musiałbym mieć jakoś 2.5m
 Czyli musiałbym mieć jakoś 2.5m  Dodatkowo jakąś farbą zieloną pomalować i będzie git
 Dodatkowo jakąś farbą zieloną pomalować i będzie git 
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4182
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Ja swoje pomalowałam farbą przeciwrdzewną - zieloną  .
 .
			
			
									
						
										
						 .
 .- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 14068
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Właśnie o takiej myślałem  To już mam zadanie na jeden weekend
 To już mam zadanie na jeden weekend 
			
			
									
						
										
						 To już mam zadanie na jeden weekend
 To już mam zadanie na jeden weekend 
- 
				gienia1230
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8278
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Czesc pretow zebrowanych mam jeszcze z II-giej polowy lat 80-tych - te byly pomalowane ale farba dawno zlazla, lekko pordzewiale sluza do dzis. Sukcesywnie dokupywalismy co roku po pare sztuk w skladzie zelaznym albo na zlomowisku. Do fasoli mam 3- metrowe, mocno wbite nie powali zadna wichura, za to drewniane tyczki polamie jak zapalki.
			
			
									
						
							Pozdrawiam! Gienia.
			
						- JustyNA 11
- 50p 
- Posty: 71
- Od: 22 mar 2010, o 00:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- jerrysia26
- 50p 
- Posty: 68
- Od: 2 kwie 2014, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec, Nowy Jork, US
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Witam forumowiczow.
Gienia co u ciebie? Jak twoj warzywnik? Moj jest juz powoli na ukonczeniu (zdjecia podesle wieczorkiem). Zrobilam tak jak mi radzilas, nie mieszalalm nowej ziemi ze stara. W sumie moj "nasyp" ma ok 15 cm. Gienia czy oprocz groszku sadzilas do gruntu cos jeszcze? Pogoda u nas nie za bardzo... Prosze daj znac. Mysle ze ja poczekam z sianiem do polowy maja. Gienia mam jeszcze do ciebie pytanie. Kiedy oberwac te pierwsze male listeczki z pomidorow? A moze ich sie w ogole nie obrywa.
Dzięki za info i bardzo wszystkich pozdrawiam.
PS. a robaki - to walka z wiatrakami
M
			
			
									
						
										
						Gienia co u ciebie? Jak twoj warzywnik? Moj jest juz powoli na ukonczeniu (zdjecia podesle wieczorkiem). Zrobilam tak jak mi radzilas, nie mieszalalm nowej ziemi ze stara. W sumie moj "nasyp" ma ok 15 cm. Gienia czy oprocz groszku sadzilas do gruntu cos jeszcze? Pogoda u nas nie za bardzo... Prosze daj znac. Mysle ze ja poczekam z sianiem do polowy maja. Gienia mam jeszcze do ciebie pytanie. Kiedy oberwac te pierwsze male listeczki z pomidorow? A moze ich sie w ogole nie obrywa.
Dzięki za info i bardzo wszystkich pozdrawiam.
PS. a robaki - to walka z wiatrakami
M
- 
				gienia1230
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8278
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Magdo, nic pomidorom nie obrywaj, liścienie same uschną i odpadną. W ogródku u mnie rośnie groszek cukrowy, 4 papryki- każda innego koloru, cebula dymka (bulbs onion) tu kupione na necie bo z Polski przesyłka nie dotarła. Wsadziłam też kupione sadzonki pietruszki naciowej i rozmarynu. Ładnie opuszcza się jeżyna (z Polski) i rabarbar. Ogórki stoją na jedynym parapecie w całym domu- w sypialni syna i synowej, puszczają już liście właściwe. Niestety, jestem teraz u drugiego syna i bawię kolejnego 5-cio miesięcznego wnuka. Ogródek będę odwiedzać w weekendy. Posiałam tez do 15 doniczek 0.5 litrowych fasolkę szparagową, wzeszły tylko 4 sztuki- reszta zgniła, wszystko wywaliłam.
W czwartek będę tam, miałam nadzieję, że posieję buraczki i szparagówkę, i wysadzę ogórki na grządkę. Ale chyba tak się nie stanie bo , niestety pogoda pod psem. Noce zdecydowanie za zimne na te warzywa.
			
			
									
						
							W czwartek będę tam, miałam nadzieję, że posieję buraczki i szparagówkę, i wysadzę ogórki na grządkę. Ale chyba tak się nie stanie bo , niestety pogoda pod psem. Noce zdecydowanie za zimne na te warzywa.
Pozdrawiam! Gienia.
			
						- 
				msz Lodz
- 0p - Nowonarodzony 
- Posty: 5
- Od: 10 mar 2014, o 11:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Witam wszystkich, jestem bardzo początkujący jeżeli chodzi o uprawy warzywnicze. Mam pewien problem a mianowicie w moim ogródku od dwóch lat nic nie chce rosnąć, tzn marchewka, sałata, rzodkiewka wschodzą, osiągają około 5 cm ponad ziemię i dalej nie chcą rosnąć. Na jesień nawoziłem ogródek kompostem i na wiosnę przed przekopaniem także ale już widzę, że w tym roku też nie uda się nic zebrać tak samo jak rok temu. Co może być problemem? Ziemia jest gliniasta ( około 40-50cm a potem piaszczysta).
			
			
									
						
										
						Re: Zakładamy ogród warzywny...
Najprościej było by oddać ziemię do badania w okręgowej stacji chemiczno rolniczej. Wyniki odbierzesz już po kilku dniach.
			
			
									
						
										
						- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zakładamy ogród warzywny...
A może ma zbyt niskie pH?
To można zmierzyć samemu.
			
			
									
						
										
						To można zmierzyć samemu.
- 
				msz Lodz
- 0p - Nowonarodzony 
- Posty: 5
- Od: 10 mar 2014, o 11:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Gleba sprawdzona i wyszło, że ma odczyn lekko zasadowy, praktycznie neutralny. Wiec chyba to nie jest powodem moich marnych plonów:)
			
			
									
						
										
						- anabelka23
- 200p 
- Posty: 408
- Od: 7 maja 2013, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
- Kontakt:
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Przychodzę z pytaniem. Prawdopodobnie w przyszłym roku będę u siebie, na nowej działce zakładała ogródek. Musieliśmy w tym roku nawieźć ziemię, żeby podnieść teren wokół nowego domu około 20-30 cm z racji tego, że to dość mokre tereny. Nie wiem dokładnie co to za ziemia, ale nic specjalnego, taki raczej piasek szaro- żółty. W miejsce ogródka chciałabym nawieźć coś "lepszego". Możecie coś poradzić? Dodam tylko, że nie mam skąd wziąć ziemi( pole, łąka itp.), muszę ją kupić  
			
			
									
						
							
Mam na imię Ilona...
			
						









 
 
		
