Mój fijoł 15

[heliofitka]

Przepraszam bardzo, a co masz przeciwko zestawieniu żółci z czerwienią na tulipanie.Przecież to bardzo radosne, wiosenne kolory
Z tego, co widzę, to jednak jakieś strzępiaste trafiły się, a i te fioletowe wyglądają fantastycznie.

[ewamaj66]

Gosia, nie rozwinęło się tylko ostatnich kilka tulipanów, nie za wiele będzie do podziwiania Powinnam zadbać o to jesienią.
Janek, łatwiej będzie mi podać w godzinach Od 7.30 do 9.30 podziwianie, potem do 19 rycie Ostatnie podziwianie zajęło raptem 15 minut, bo już nie miałam siły chodzić Miałam dzień wolny, więc mogłam poszaleć
Iwona, jakoś nie mogę się przekonać Żółte obok czerwonych-tak, ale na jednym kwiatku to dla mnie jednak za dużo szczęścia

W tych chaotycznie poukładanych patykach mieszkają sroki, widziałam, jak układały gniazdo.


Zakupy z B. Wzięłam dwa opakowania białych narcyzów


Gold Lace.


Czarniuta pod forsycją.


Omieg.

[Ivona44]

Wiśnia kosmata? pierwszy raz widzę, cudny ma kwiatuszek, zaraz sobie coś o niej wyszperam , pozdrawiam Cię Ewunia.

[kogra]

Paluszki się nie zaciskają........po 15 minutach nie da się chodzić........Ewka czy wszystko z tobą w porządku ?
Ja dzisiaj pomiędzy deszczami też zasuwałam, sadząc w każdą dziurkę między roślinami nastepną , ale nic mi nie dolegało dopóki nie doszłam do domu.
Teraz ledwo palcami wodzę po klawiaturze.
Ładne tulipany i świetna doniczka.

[klarysa]

Ewciu, podobnie jak ty spędziłam dzień wolny .

[MariaWy]

Przez te deszczyki i ciepełoko wszystko rośnie jak na drożdżach i pewnie wszyscy wpadamy w wir pracy na naszych działkach i ogrodach , tylko potem ledwo człowiek dopełznie do łazienki i łóżka , a tu jeszcze by cos napisać na forum.
Pozdrowienia zostawiam. , fajna ta wiśnia kosmata

[ewamaj66]

Iwona, właśnie niedawno się dowiedziałam, co przywiózł M jako migdałek (tak mi powiedział ). Krzaczek duży nie rośnie, ale zjawiskowo piękny jest wiosną, jesienne przebarwienia nie rzucają na kolana. Za to doskonale znosi cięcie, a w ciągu ostatnich 11 lat tylko raz pojawiła się monilioza.
Grażyna, nie dało się chodzić po kilku godzinach sam na sam z podagrycznikiem Ten ostatni kwadrans pozwolił mi na przejście do domu i padnięcie w stanie bezwładnym na łóżko-tyle podziwiania dokonań. Paluszki już działają
Justyna-wolność wprawiła mnie w stan błogiej szczęśliwości
Marysiu, właśnie mam zamiar paść bez życia na łóżko, choć akurat dzisiaj niewiele zrobiłam. Chwasty mają się doskonale, lepiej niż ja

Szachownice.

[Margo2]

Takiej szachownicy nie mam. Mam tylko kostkową.
Kot śpiący na podstawce

[alana]

Rewelacyjna jest ta żywa czarna rzeźba Z wolna zbliżasz się do mojego wujka z liczbą kotów - u niego jest chyba kilkanaście kotów, ciotka kociara taka wspaniałomyślna zrobiła sobie schronisko ;) Teraz tylko cała rodzina pomaga dokarmiać.
Tulipany są śliczne, tylko denerwujące jest to ich ciągłe przesadzanie albo dokupywanie nowych, świeżych cebulek.

U nas też od świąt pogoda wręcz letnia, ciepło, za ciepło, rośliny aż szaleją, za szybko rosną. Żeby nam to ciepło nie odbiło się czkawką na majowych ogrodników...

[MariaWy]

Ewciu szachownice cudowne ja też dziś padam , a chwaściory i u mnie mają się dobrze.

[ewamaj66]

Gosia, mnie właśnie ta kostkowana zginęła
Ala, część kotów już nie poszaleje, pozostałe jadą do lekarza jeszcze w tym miesiącu. Słyszałam, że przymrozki mają się podobno pojawić
Marysiu, jutro popołudnie zajęte, nic nie zrobię w ogrodzie. Tym bardziej idę do łózka

Zawilce.


Pełnia kwitnienia.

[Annes 77]

Ewuś korony wypasione Kostkowanej szachownicy nie posiadam i trzeba to zmienić
Kociak

[Ignis05]

Ładnie kwitną Twoje szachownice.
Moje wciąż się zbierają , pewnie czekają na deszcz. Wczoraj je podlałam, może ruszą w końcu ?
Też wczoraj miałam ogrodowy dzień, dzisiaj powtórka. Taka fajna pogoda, żal w pracy siedzieć .
Miłego dnia

[marpa]

Ewcia zaraziłam Cię chęcią walki z podagrycznikiem ??? Ja też walczyłam wczoraj ostro i jeszcze wytargać worki z tym badziewiem poza ogród musiałam ... Efekty są i miejsce na nowe sadzenia bo to miejsce to takie nieużytki były w okolicach kompostownika...ale miejsce się przyda chyba chryzantemy tam pójdą tylko kompostem zasilę miejsce !

[April]

Z tulipanami to niestety często są problemy w zgodności odmianowej i kolorystycznej. Ja jesienią kupiłam 50 sztuk fioletowych, 50 sztuk białych i 50 różowych.
Na razie mam 50 kremowo żółtych, 50 bordo i nadzieję na różowe, bo się jeszcze nie rozwinęły I jak tu żyć, skoro nie lubię ani żółtego ani czerwonego