Kasiu dziś przyszły nicienie jak dla mnie super zabezpieczone .Zapakowane były w grube styropianowe pudełko obłożone lodem w hermetycznych paczuszkach.Dotarły zimniutkie
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
Olu, kiedy jakiś czas temu pisałaś, że robisz klomb, bo pies wymęczył trawnik pomyślałam, że to raczej nie pomoże, bo psie przyzwyczajenia są czasem "żelazne". Mam jedną rabatę, która w zeszłym roku była trawnikiem, wysypałam korę, posadziłam rośliny, stoją tam donice, czyli przeszkody dla psa. Ale moja Wera od początku miała tam swoją ścieżkę, i nadal traktuje to miejsce jako swój szlakOLUNIA pisze: Niestety zrobienie klombu niczego nie zmieniło ,jak zresztą przypuszczałam.Mój piesek nie rozumie ,że jego miejsce na toaletę jest w innej części i sika wciąż na przodzie tam ,gdzie jeszcze jest trawa.Wygląda z dnia na dzień coraz gorzej i postanowiłam zlikwidować ją totalnie do zera z przodu domu.W okół klombu wysypię kamyszki i wsadzę pomiędzy płożące jałowce ,poszerze rabaty i zrobię ścieżkę.