Cześć moje Kochane

Wróciłam do pracy, nadrabiam zaległości. Jedną sprawę z mamą ogarnęłam bo wymagała zmiany leku, oby tylko było lepiej, wiem że nie będzie sprawna ale potrzebuje współpracy z jej strony typu podniesienie ręki czy nogi a nie tak jak teraz typowa roślina,

Emek na zwolnieniu do 9 maja, dalej zobaczy go ortopeda, pociesza mnie to że stara sie i próbuje chodzić.
Wracając do ogrodu, pięknie kwitną mi niezapominajki, tulipany

Ale brak czasu żeby zdjęcie zrobić, porobię jutro może i w weekend usiądę i wstawię
zmarzła mi hortensja
